Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 17 stycznia 2025 napisz DONOS@

Zamieszanie z biletami MPK w Łomży

Główne zdjęcie
Zdjęcie ilustracyjne

We wtorek opublikowaliśmy artykuł o perypetiach Czytelniczki, która chciała kupić bilety MPK na przejazdy autobusem miejskim. Okazało się jednak, że w poniedziałek nie może zakupić biletów w pobliskim sklepie przy ulicy Księcia Janusza w Łomży. Czytelniczka przekazała, jak zrozumiała, że „sklep nie sprzedaje biletów od czasu podwyżki cen biletów”, obowiązującej od stycznia. Po dwóch dniach zadzwoniła Sprzedawczyni do Redakcji 4lomza.pl, podając odmienną wersję wydarzenia, że sklep nie zaprzestał sprzedaży biletów MPK, tylko czekał na nowe bilety, bo stare były nieaktualne. Trwało to 2 tygodnie. W MPK także nie wiedzą, w jakim z 28 punktów sprzedaży biletów zabrakło.

- Zakładamy, że te wszystkie sklepy z naszej listy 28-u punktów mają bilety, co weryfikujemy raz, dwa razy w miesiącu – twierdzi Halina Pawelczyk, główna księgowa MPK, przybliżając szczegóły akcji z Łomżyńską Kartą Mieszkańca, budzącej od Nowego Roku dyskusje, kontrowersje, krytykę. 

 

„Towar dla właścicieli sklepów mało atrakcyjny”

Gdzie zabrakło akurat danego dnia biletów...? - Nie mogę tego powiedzieć, bo my się dowiadujemy od pasażerów, że dany sklep nie ma biletów – mówi główna księgowa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Łomży Halina Pawelczyk (prezes Spółki MPK Janusz Nowakowski ma urlop, zaś dyrektor MPK Andrzej Modzelewski „gdzieś wybył”, jak przekazała Sekretarka). Bilety po nowej cenie kosztują: 4 złote zwykły i 2 złote ulgowy. Zdaniem Pani Pawelczyk, bilety MPK to towar dla właścicieli sklepów mało atrakcyjny, ze względu na niską marżę – zaledwie 7 procent, podczas gdy na inne produkty marża jest kilka razy wyższa. MPK w tej sprawie poinformowało władze Miasta Łomża i Spółka miejska czeka na decyzję, czy marża dla sprzedawców mogłaby być podniesiona. 

Natomiast na to, którzy przedsiębiorcy przyjmą do sprzedaży bilety MPK, Spółka nie ma wpływu. Są tacy – np. z miejsc ruchliwych, jak dworzec - którzy po dwa razy w tygodniu przyjeżdżają po następne bilety, a są i tacy – ze sklepów w miejscach na uboczu – którzy nie zamawiają biletów za często, bo mają zapas niesprzedanych. - To jest trudny moment przejściowy, kiedy wprowadzana jest Łomżyńska Karta Mieszkańca – wyjaśnia Pani Pawelczyk. Przestały obowiązywać z końcem roku Karta Seniora i Karta Dużej Rodziny i dlatego tak gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na bilety papierowe, którego nie było jeszcze w grudniu zeszłego roku, ponieważ seniorzy i młodzież szkolna z Łomży jeździli autobusami MPK za darmo. Aktualnie wydano ponad 11 tysięcy ŁKM, a 2 i pół tysiąca wniosków czeka na rozpatrzenie, co powinno nastąpić w ciągu miesiąca od złożenia. 

Trzy kobiety i trzy różne perspektywy oglądu sytuacji. Czytelniczka twierdzi, że jest „jedną z ofiar Łomżyńskiej Karty Mieszkańca”, ponieważ była przekonana, że jej Karta Seniora jest aktualna do końca życia, jak i jej znajome emerytki, które o Łomżyńskiej Karcie Mieszkańca nie wiedziały. W połowie stycznia są w Łomży mieszkańcy, przekonani, że Karta Seniora jest ważna do kwietnia. - A dlaczego? - spytała Czytelniczka. Odparła 70-latka: - Bo w kwietniu jest termin rozliczania PIT-ów.

MPK: „Bardzo zachęcamy do biletu elektronicznego”

Sprzedawczyni też nie wie, dlaczego nowe bilety sklep dostał dopiero w połowie stycznia. W piątek pośrednik (jej zdaniem, to pracownik firmy prowadzącej sklep) zabrał stare, a we wtorek przywiózł nowe. Główna księgowa MPK problem widzi głównie w starych przyzwyczajeniach, które skończą się dopiero – jak przewiduje - wraz z odejściem najstarszych pokoleń. MPK od 2011 r. umożliwiło użycie tzw. elektronicznej portmonetki, czyli karty jak bankomatowa z chipem, którą przykłada się w autobusie do czytnika i wybiera, ile i za jaki bilet chce się płacić. Te kartę rejestruje się i nabywa się w bazie MPK przy Spokojnej, gdzie można ją doładować, bo może być ważna przez długie lata. Użytkownik wpłaca w MPK wielokrotność 15 zł, a system podczas przejazdu autobusem odejmuje wykorzystane bilety, które są w tym roku tańsze o 5 %, niż papierowe: kosztują 3,  80 zł i 1,  90 zł. Na razie widać „opór materii”, bo grupa ludzi jest przyzwyczajona do dawnych rozwiązań. - Bardzo zachęcamy do biletu elektronicznego. Informacji udzielamy telefonicznie: 86 2160 162 od 7. do 15. Powtórzę, że sprzedaż biletów papierowych w sklepach to dobra wola i życzliwość ich właścicieli.

Najpierw bilet, a przy okazji chleb, bułka, mleko

Na razie (do początku lutego) nie znamy liczby biletów miesięcznych ani wystawionych mandatów przez kontrolerów seniorom i juniorom, jadącym na gapę, m.in., z braku punktu sprzedaży biletów albo biletów w punktach sprzedaży, których lista znajduje się na przystankach MPK, w autobusach i na stronie Spółki. Zdaniem głównej księgowej MPK, braki biletów w sklepach nie wynikają z winy opóźnienia w drukarni, lecz nawet gdyby drukarnia nie zdążyła wydrukować biletów, to i na starych można przestemplować starą cenę na nową. Problem leży w zbyt niskiej marży 7 %, bo sklepom nie opłaca się w większości dokładanie sobie roboty przy tak małym przychodzie. Choć są i takie, które rozprowadzają bilety z nadzieją, że jak ktoś wstąpi po bilet, to przy okazji kupi chleb, bułkę, mleko. Pozostajemy z nadzieją, że nie będzie nagonki kontrolerów na uczniów i polowania na staruszków. Na koniec przypomnijmy, że przed rokiem na stronie internetowej MPK opublikowało listę miejsc, gdzie można było kupić bilety. Zawierała 43 punkty w Łomży – a teraz jest 28 - oraz 3 w Piątnicy. 

 

Mirosław R. Derewońko

tel. red.  696 145 146          

 

https://mpklomza.pl/punkty-sprzedazy-biletow-mpk


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę