Gdzie można kupić bilety MPK w Łomży?
- Jestem jedną z ofiar Łomżyńskiej Karty Mieszkańca, ponieważ byłam przekonana, że moja Karta Seniora jest aktualna do końca życia! – zadzwoniła do Redakcji zdenerwowana mieszkanka Łomży Grażyna Kulesza – Szypulska. - W kwietniu zadzwoniłam do Urzędu Miejskiego. Pani powiedziała mi, że Karta Seniora jest aktualna do końca życia, ale co roku muszę aktualny PIT zgłosić. Od 6 lat jeździłam do MPK-u na Spokojną z PIT-em i nie było problemu. Dopiero w grudniu dowiedziałam się, że Karta Seniora będzie nieważna. Uważam, że seniorzy zostali zrobieni w bambuko, tj. w jajo.
Grażyna Kulesza – Szypulska opowiada, że jeździła z formularzem PIT-u do MPK, bo warunkiem korzystania z Karty Seniora było, że płaci podatki w Łomży, czyli mieszka w mieście nad Narwią. Jednakże na początku grudnia 2024 r. dowiedziała się z artykułu w Portalu Regionalnym 4lomza.pl, że „Od nowego roku sytuacja zmieni się diametralnie. Przestaną obowiązywać Karty Seniora, Dużej Rodziny itp. Do bezpłatnych przejazdów uprawnieni będą tylko posiadacze Karty Mieszkańca, a tych, jak wynika z ostatnich danych, wydano zaledwie (około) 9 tys. Ponoć prawie tysiąc czeka na wydanie...” (link do całości tekstu poniżej). - Złożyłam wniosek przez Internet i poszłam na osiedle kupić bilety na przejazdy autobusami miejskimi MPK, bo okres oczekiwania na ŁKM miał wynieść około miesiąca – wspomina Czytelniczka. Nie miała problemu ze znalezieniem właściwego punktu, ponieważ podczas spacerów mijała przy ul. Księcia Janusza I sklep z napisem na wystawie: SPRZEDAŻ BILETÓW. A kiedy weszła i poprosiła o 4 bilety po 2 zł (ulgowe), dowiedziała się od sprzedawczyni, że nie prowadzą sprzedaży biletów od czasu podwyżki cen biletów.
Niezrażona niepowodzeniem, Czytelniczka wyruszyła w kierunku kiosku przy ulicy Kazańskiej, ponieważ słyszała, że może są tam bilety MPK. Szczęśliwa, doszła do kiosku, tylko że punkt okazał się zamknięty. Rada nie rada, wybrała się pieszo do szpitala, gdzie w kolejce na badania rozmawiała z 4-ema emerytkami. Okazało się, że one także zostały zrobione w bambuko, czyli zrobione w jajo. Czym jest przysłowiowe bambuko, to dzisiaj chyba nikt nie wie (może pochodzi od ang. bamboo – bambus, gdyż można zrobić i w bambusa). „Słownik polszczyzny potocznej PWN” Janusza Anusiewicza i Jacka Skawińskiego podaje smutne znaczenia: ośmieszyć, oszukać, okpić kogoś, zadrwić sobie z kogoś... Okazało się, że kolejne emerytki także o Łomżyńskiej Karcie Mieszkańca nie wiedziały. Słyszały, że niby na przystankach coś wisiało, że niby ogłoszenia jakieś były, lecz żadna z pań w kolejce na badania nie widziała ich ani nie czytała. - Na przystanku się nie czyta. Zwłaszcza seniorzy: okulary trzeba z futerału wyjąć, gdy futerał jest w torbie – wyjaśnia Pani Grażyna. Zresztą, jak nawet w końcu okulary się wyjmie, są zaparowane i niewiele przez nie widać.
Zawiodło ludzkie myślenie o rozwiązaniu
Niezależnie od przekonań politycznych czy samorządowych, wszystkie seniorki rozumiały, że bilet gdzieś muszą kupić. Udało się to Pani Grażynie w sklepie spożywczym przy ulicy Kasztelańskiej. - Jest bardzo duża grupa seniorów z Łomży, do których jeszcze nie dotarło, że dotychczasowa Karta Seniora przestała obowiązywać – twierdzi Czytelniczka. - Wczoraj znowu zdenerwowałam się na kobietę w sklepie, około 70-letnią, która powiedziała, że sieję panikę, bo Karta Seniora jest ważna do kwietnia. - A to dlaczego? - zapytałam. Odparła: - Bo w kwietniu jest termin rozliczania PIT-ów.
Czytelniczka należy do tej części starszej populacji, która korzysta z komputera, jednak większość z udogodnienia cywilizacyjnego w XXI w, nie korzysta. Tym bardziej, problem z biletami na autobus MPK pojawi się w niedzielę i święta, gdy znakomita większość sklepów jest zamknięta. Kierowcy autobusów w Wałbrzychu i Bielsku - Białej nadal sprzedają bilety, tak jak kiedyś robili to kierowcy MPK w Łomży. Czytelniczka zastanawia się, czy istnieje system typu Alert RCB, z którego Miasto Łomża mogłoby korzystać, aby przekazać komunikaty mieszkańcom, np. o wygasaniu udogodnień i wprowadzaniu nowych. Przydatne mogą być monitorki reklamowe w autobusach i duże, wyraźne afisze w gablotach wiat przystankowych. - Po cichu liczyłam, że jak wyszło aż takie zamieszanie z Kartami Seniora, KDR i darmowymi przejazdami na legitymację dla dzieci i młodzieży szkolnej, to zostanie przesunięta do przodu data wygaśnięcia terminu obowiązywania dawnych uprawnień, żeby nie było nagonki kontrolerów na uczniów, ani polowania na staruszków. Władze Łomży powinny pamiętać, że społeczeństwo polskie się starzeje, i będzie z tego powodu coraz więcej stresujących nieporozumień. Dlatego odpowiednio wcześniej należy nowe rozwiązania porządnie przemyśleć.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146