Należne miejsce
Kołakowski, Głaz, Czerniawski, Mioduszewski... to mają być nasi najważniejsi kandydaci do nowego Sejmu. Partie polityczne mozolnie układają listy wyborcze. Kolejność nazwisk zależy od siły, zasług i możliwości polityka, a także (a może przede wszystkim) od miasta, z którego pochodzi. Jedna z podstawowych zasad brzmi: czym ważniejsze miasto tym wyżej jego przedstawiciel. Nam wychodzi, że Łomżę w podlaskim przeganiają nie tylko Białystok i Suwałki, ale także Augustów, a być może i Radziłów.
Nie będzie komu nas leczyć?
Już w przyszłym tygodniu łomżyński szpital może wstrzymać przyjmowanie nowych pacjentów, a później może być jeszcze gorzej. Coraz bardziej realne staje się, że z ostatnim dniem września pracę w szpitalu zakończy większość lekarzy. Przedstawione przez dyrekcję szpitala propozycje finansowe, dotyczące zarówno przejścia na kontrakty jak i dodatku 500 zł brutto do dotychczasowych pensji, nie satysfakcjonują lekarzy. - Przez ostatnie trzy miesiące nie wydarzyło się nic, co mogłoby nas napawać nadzieją, że będzie lepiej – mówił dr Leszek Kołakowski, szefujący komitetowi strajkowemu lekarzy łomżyńskiego szpitala.
K.o. "OPTYK" - historia współpracy z SB
Wbrew pozorom temat powiązań poszczególnych osób z SB nie jest ani łatwy ani przyjemny dla piszącego. Jednak zrozumienie panującej wówczas sytuacji jak i mających miejsce wydarzeń wymaga znajomości także tego problemu. Na wstępie już można odrzucić wyjaśnienia tych, którzy zdecydowali się na taką współpracę, twierdzących, że nie mieli wyjścia i zostali do niej zmuszeni. Takie przypadki owszem miały miejsce, ale do 1956 r., później zaś zdarzały się sporadycznie. Większość osób podejmowała ten krok w pełni świadomie i jak to określano na zasadzie „współodpowiedzialności”, często próbując się później z tego wycofać.
Strefa nagli
Nawet ponad 140 mln złotych może wynieść wartość inwestycji w łomżyńskiej podstrefie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Warunkiem jest, że taka podstrefa tu powstanie. Jak przyznaje Grzegorz Mackiewicz, prezes SSSE „klimat polityczny nie jest dobry na tego typu rzeczy”, bo spodziewane wybory i potencjalna zmiana rządu może na jakiś czas odsunąć decyzje. Dlatego zarządzający strefą chciałby jak najszybciej złożyć w ministerstwie gospodarki odpowiedni wniosek, aby jeszcze ten rząd Jarosława Kaczyńskiego przyjął odpowiednie rozporządzenie. Tymczasem przez pół roku powstanie strefy blokował brak miejskich gruntów, na których można by ją ulokować. Teraz podobno ten problem został rozwiązany...
Niszcząca siła natury
Kleryk z łomżyńskiego seminarium zginął, a uczennica z łomżyńskiego ogólniaka w stanie krytycznym przebywa w szpitalu. Oboje są ofiarami huraganu, jaki we wtorkowe popołudnie przeszedł nad jeziorami mazurskimi. Nawałnica wywracała łodzie i kajaki, łamała maszty, zrywała żagle... Zginęły trzy osoby, dziesięć osób wciąż uznawanych za zaginione, a do szpitali trafiło siedemnastu poszkodowanych. Nawałnica przeszła także w okolicach Łomży, ale tu ograniczyła się jedynie do zniszczeń...
Błędy w edukacji
Ćwierć miliona złotych na dofinansowanie wycieczek edukacyjnych dla dzieci i młodzieży do miejsc pamięci narodowej rozdzielił podlaski kurator oświaty. Uznanie w kuratorium znalazło 31 wniosków, ale w tej grupie nie ma żadnego wysłanego z ratusza w Łomży. Łomżyńskie wnioski przepadły, bo zawierały błędy formalne - mówi Małgorzata Palanis rzecznik prasowy kuratorium.
Via Baltica przez Łomżę...
Via Baltica powinna biec przez Łomżę... za kilka dni mają to oficjalnie ogłosić eksperci z międzynarodowej agencji Scott Wilson, którzy przez blisko dwa lata opracowywali wielowariantową ocenę oddziaływania na środowisko inwestycji. Niestety efekty ich prac najprawdopodobniej nie będą miały żadnego znaczenia dla rządu. Jedna z najbardziej opiniotwórczych ogólnopolskich gazet DZIENNIK opublikował serię artykułów o Via Baltica i utajnianym opracowaniu agencji Scott Wilson.
Powstanie Warszawskie - przeszłość i teraźniejszość
Jak powszechnie wiadomo, a przynajmniej powinno być, wybuchło ono 1 sierpnia i trwało do 3 października 1944 r. Było ono zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji „Burza” i wiązało się z ujawnieniem najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. W wyniku toczonych przez ponad dwa miesiące walk powstańcom udało się zniszczyć około 300 czołgów i samochodów pancernych oraz zabić 10 tys. żołnierzy niemieckich. Straty po stronie polskiej wyniosły około 18 tys. zabitych i zaginionych oraz od 120 do 200 tys. ofiar wśród ludności cywilnej. Tyle statystyka, ale powstanie miało o wiele większe znaczenie wtedy, jak i w okresie powojennym.
Bitwa o most
Wojewoda podlaski chce przywrócić ruch ciężkich samochodów po starym moście na Narwi w Łomży. Jego zdaniem przeprawą powinny przejeżdżać ciężarówki o masie 42 ton, ale z ruchu lokalnego, bo dzisiejsze ograniczenia utrudniają funkcjonowanie tutejszych firm. Z argumentacją wojewody nie zgadza się prezydent Łomży. Twierdzi on, że problem, który podnosi wojewoda, został już rozwiązany, a stan techniczny mostu i sytuacja na ulicach Łomży, którą spowodowały jeżdżące drogą nr 61 tiry, przemawiają za utrzymaniem ograniczenia w ruchu przez most dla samochodów powyżej 30 ton. „Jeżeli nie zgadza się Pan z moimi argumentami, proszę o wydanie nakazu w formie decyzji administracyjnej” - kończy swój list do wojewody prezydent Jerzy Brzeziński.
Strażnicy wracają z fotoradarem
Już po niedzieli na ulicach Łomży mogą ponownie pojawić się strażnicy miejscy ze swoim fotoradarem. Jak zapowiada Bogdan Rutkowski, komendant Straży Miejskiej w Łomży, tym razem miejski fotoradar będzie jeszcze bardziej efektywnie wykorzystywany niż w latach poprzednich. W ubiegłym roku łomżyński fotoradar „zarobił” ponad 100 tys zł.
Podzielił się winą...
Niemal 180 tysięcy złotych miało pozyskać miasto na organizację zajęć pozalekcyjnych w łomżyńskich szkołach. Miało, ale tych pieniędzy nie otrzyma, bo urzędnicy z ratusza chcieli za dużo pieniędzy na obsługę projektów zgłoszonych w kuratorium oświaty. Podczas środowej sesji Rady Miasta tłumaczył się z tego wiceprezydent d.s. oświaty Krzysztof Choiński. Jego zdaniem winne jest też białostockie kuratorium, które „mogło o tę (zawyżoną przez łomżyński ratusz – dop. red.) kwotę pomniejszyć projekty i przyznać dofinansowanie, ale tego nie zrobiło”.
Renowacja łomżyńskiej historii
Ponad sto tysięcy złotych przeznaczył samorząd Łomży na dofinansowanie remontu Katedry łomżyńskiej. Decyzję o przekazaniu na ten cel pieniędzy podjęła na ostatniej sesji Rada Miasta. 107 tys. 800 złotych ma zostać przeznaczone na przeprowadzenie konserwacji elewacji ceglanej świątyni. Remont fragmentu Katedry przeprowadzano już wcześniej. W ubiegłym roku udało się odrestaurować ok 750 m2 muru, podobne plany przewidują tegoroczne prace.
Festiwalowy tydzień
Po raz czternasty w najbliższą niedzielę rusza festiwal Muzyczne Dni Drozdowo Łomża. To widowiskowe wydarzenie muzyczne – przygotowywane przez Jacka Szymańskiego, charyzmatycznego solistę Opery Bałtyckiej – co roku przyciąga tysiące widzów. Jest to też jeden z nielicznych festiwali, który nie dość, że trwa długo, to jeszcze sprawia wrażenie jakby zarezerwowany na koncerty tydzień był zbyt krótki, by przedstawić każdy punkt programu z należytą mu powagą.
Rozpad służby zdrowia?
Od środy zawieszona jest działalność oddziału okulistycznego szpitala wojewódzkiego w Łomży. Podobny los spotkał oddział laryngologiczny. Na początku tygodnia na tym oddziale przebywał tylko jeden pacjent. Jak informuje dyrekcja placówki - w ciągu ostatnich dwóch tygodni hospitalizowano tam nie więcej jak trzy osoby. To za mało, żeby utrzymać oddział, który podobnie jak inne, w okresie strajku przynosi już milionowe straty.
Strajk trwa
Łomżyński szpital oblicza straty związane ze strajkiem lekarzy na kilka milionów złotych. Trwa czwarty tydzień strajku lekarzy z łomżyńskiego szpitala. W dziale kadr łomżyńskiego szpitala leży 92 lekarskie wypowiedzenia, których trzymiesięczny termin rozpoczyna swój bieg z początkiem lipca. Jeżeli ten czas nie przyniesie rozstrzygnięć, może spełnić się czarny scenariusz - z początkiem października z pracy w placówce odejdzie 54 proc. lekarzy co pod poważnym znakiem zapytania postawi dalszą jej działalność. Prawie codziennie rzesze pacjentów słyszą oficjalne komunikaty o tym, że nie pracują poradnie, odłożone są planowe zabiegi a do szpitali przyjmowani są jedynie pacjenci, których życiu lub zdrowiu zagraża poważne niebezpieczeństwo. Mimo strajku, sytuacja ma się zgoła inaczej, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nie mogła się pogorszyć.
Lekarze odchodzą z pracy
Blisko 70% lekarzy łomżyńskiego szpitala odchodzi z pracy. W środę rano złożono ponad 90 wypowiedzeń, kolejnych 20 ma zostać złożonych we wrześniu. Jeżeli nic się nie zmieni od 1 października w Łomży nie będzie komu leczyć pacjentów - zgodnie mówią lekarze i dyrekcja szpitala.
Medyczny stan wyjątkowy
Zaostrza się protest w służbie zdrowia. Lekarze są zdeterminowani i zamierzają kontynuować swoje starania o wyższe pensje i zmiany systemowe w opiece zdrowotnej – takie wnioski można było wyciągnąć po spotkaniu w Łomży przedstawicieli regionalnych oddziałów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Wspólnie z lekarzami ze szpitali wojewódzkich w Białymstoku, Łomży, Suwałkach oraz szpitalem w Bielsku Podlaskim na Podlasiu protestuje już 14 placówek.
PiS wygrał! Łomży będzie lepiej?
Prawo i Sprawiedliwość wygrało niedzielne wybory do sejmiku województwa podlaskiego. Partia zdobyła 12 mandatów w 30 osobowej izbie. Na drugim miejscu znalazło się PO, które będzie miało 7 radnych. PSL zdobyło 5 mandatów, a Samoobrona oraz Lewica i Demokraci po 3. W nowym sejmiku województwa podlaskiego powtarza się zatem patowy układ ze starego. Na 15 radnych PiS i Samoobrony przypada 15 przedstawicieli PO, PSL i LiD – czyli identycznie jak w rozwiązanym sejmiku.
Polityczny zajazd na Łomżę
W poniedziałek Łomża stała się na chwilę centrum politycznym kraju. Obok Warszawy, to właśnie w tym mieście gościło jednego dnia najwięcej członków rządu. Najazd polityków z pierwszych stron gazet trwa w regionie od kilku tygodni. Wszyscy namawiają do wzięcia udziału w wyborach i głosowania na przedstawicieli partii, które reprezentują. W najbliższą niedzielę odbędą się w województwie podlaskim przedterminowe wybory do sejmiku.
Tragedia i niepotrzebna śmierć dziecka
Seweryn Walendziewski, 23-letni mieszkaniec Łomży to sprawca wypadku, w którym zginął 9 letni Damian. Prokurator Rejonowy w Łomży zdecydował się na ujawnienie danych osobowych i wizerunku kierowcy czarnego BMW. Sprawa odbiła się szerokim echem w regionie i wywoływała spore emocje. Seweryn Walendziewski po potrąceniu dziecka odjechał z miejsca wypadku. Później groził obsłudze pobliskiej stacji paliw, gdzie wjeżdżając uderzył w drewniane ogrodzenie.