4lomza.pl/

Dziś jadąc przez las jednaczewski zobaczyłem na drzewach plakaty wyborcze Pana Andrzeja Piotra W. to chyba nie jest miejsce żeby się promować. Sarny i zające raczej na Pana nie zagłosują. Żeby tego było mało będąc w Jednaczewie spotkałem osobiście wyżej wymienionego Pana, który rozwieszał plakaty nic złego w tym by nie było, tylko że ten Pan jeździł AMBULANSEM. A chyba każdy z nas wie że auto służbowe służy do pracy a nie do załatwiania WŁASNYCH INTERESÓW.

Haha poważnie? Dobry gość. Wieszać plakaty na drzewach z ambulansu. Jak on na to wpadł? :)

Masakra ...

I o tym właśnie mówię.
Nie ważne jak, ważne, że do przodu.
Masakra

ambasador_kultury

A kim jest ten Pan Andrzej?

ambasador_kultury

Oby tylko za jakiś czas, nie pojawił się tutaj temat o tym że, w w/w lesie straszy?
Gdy ten i ów, wracając z imprezy ujrzy w świetle księżyca gębę na drzewie, gotów uznać to za zjawę. Wisielca, albo jeszcze inne straszydło.
Jeszcze tylko jedno pytanie,-czy ten łeb z plakatu ma rogi? Tłumaczyłoby to wybór lasu jako odpowiednie miejsce.

< wieczne im odpoczywanie >

A ja dziś widziałam też twarze wyborców na Zawadzkiej jadąc autem.. Koszmar , nie ma z czego wybierać..:D

Nie wybiera się twarzy lub mordy tylko osobowość