4lomza.pl/

Mam okazje pracować "po znajomości" w JBB na pakowaniu czy może ktoś powiedzieć jak wygląda tam praca ? Czy warto tam iść ?

A nie możesz się zapytać cwaniaku twojego znajomego co ci załatwia pracę jak tam jest?? Nie osłabiaj!!

Uśmiech na twarzy Miód w sercu Ołów w pięściach

Właśnie nie miałem okazji się spytać "cwaniaku" Bo nie rozmawiałem z nim o szczegółach tej pracy

Olów w pięściach

a niech bog broni

Jestem Polakiem więc mam obowiązki polskie
" Wnuk gestapowca z wnukiem UBowca krzyczą faszysta na wnuka AKowca"
"Tyle, tylko tyle i aż tyle" A. Macierewicz

Każdy kto pracuje w JBB mówi po miesiącu pracy Jestem Bardzo Bogaty. Jak znasz ten skrót to po co pytać ?

P.ierdolisz jak potłuczony !! Ktoś proponuje ci pracę a ty nie masz czasu zapytać go o szczegóły?? Ku.rwa nie rozśmieszaj mnie !! Już widzę jak "po znajomości" haha

Uśmiech na twarzy Miód w sercu Ołów w pięściach

jaka znajomość, takie załatwienie roboty

Robcio. nie pakuj się w to, robić nie warto, jedno co warto to upić się warto, robota to głupota , picie to jest życie

to teraz Cię wypierdolą za pisanie głupot

Witam
... idź do pracy...

Mam znajomego który tam pracuję i chyba tez jest na tym dziale...
Mówił,ze duzo pracy ale na wynagrodzenie nie narzeka..

a cza pracy jaki tam ??? 3 zmianowy zcy 2 razy po 12 h
????

Niby takie bezrobocie a on się po prostu pyta czy warto tam iść... bez komentarza...

A ja tam *******ę nie robię, mam pracę dyktatora pod sklepem i ustawiam wszystkich w kolejkę.

Praca na 3 zmiany.. czasami też pracują ponad 8 godzin i wszystko jest uwzględniane przy wypłacie :))

Ja tam pracuje i jest git, JBB rządzi :-)

Zbychu przeciez Ty mowiles ze masz wlasna firme.
Tylu ludzi narzeka na bezrobocie, a ten ma jeszcze czelnosc sie pyta jak tam jest.

...

chłopak ma rozdwojenie jażi,

Zbychu, niby poważny przedsiębiorca a tu d z i e c i n a d a , bawią go jeszcze gify i takie różne wstawki, nie to, że generalnie jestem przeciw, czasami tak dla podkreślenia czy zobrazowania tematu, to czemu nie, ale nagminnie ?

Jak dzieci w pierwszej klasie szkoły podstawowej, po odrobieniu lekcji w zeszyciku maluje szlaczki.

Zbychu, a może tak jaja ogolić i do przedszkola ?

... jażni ...

To niesamowite, że gdy pada zapytanie o opinie firmy np wiomar, tudzież dantex i o tym podobne przedsiębiorstwa, spada grad niepochlebnych głosów i słusznie. Jaka zawiść i zazdrośc panuje gdy pytanie tyczy się producenta o świetnej renomie, to do Ciebie torro, bo niby dlaczego ma chlopak nie
zapytac?

zezuś spokojnie, Zbychu ma przecież ferie ;)






http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g

Witaj, megan


mam pytanie: czy Cymraeg, to coś z Twojej bajki ?
mówi Ci coś : MEGHAN, addiena ( addien), berth, eres, cari ???

Nie ZS to nie moja bajka...






http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g

Ja pracuje w JBB i juz !!! Nie mam firmy mam fermę !!!

zezowate szczęscie ja miałem biznes zbierałem puszki ale nie wypaliło pożycz trzy dychy

Twoj znajomy szuka jeszcze pracownikow?

This gaming site has https://casino-mate-aus.com/

I never imagined I’d be the type of person to win big at an online https://nationalcasino-poland.pl
casino, but that’s exactly what happened one quiet evening. My roommate and I were lounging around, trying to figure out how to pass the time when he suggested we try our luck online. He had played a few times before and said it was a good way to relax and maybe make a little extra cash. I was hesitant, but he convinced me to join him. After a few rounds, I hit a huge win on one of the slot games. The screen erupted with bright colors and sounds, and I couldn’t believe my eyes. My roommate jumped up and started celebrating with me, and we both sat there in shock for a while. It was such a rush, and we couldn’t stop talking about it all night.

The next day, I mentioned it to a few other friends, and they were all eager to hear the details. Some of them had tried online casinos before, but none had ever won anything like I did. We ended up planning a night where we all logged in and played together, and it turned into an evening of laughter, excitement, and, for some, even a bit of profit. While not everyone hit the jackpot like I did, the shared experience was what made it special. Now, whenever someone brings up casinos, I have a story that always grabs attention, and it’s become one of those moments that I’ll never forget.