wtorek 29.01.2008
Więcej kasy do żołądków – Gazeta Współczesna TIR na granicy nerwów – Gazeta Współczesna Suwalska Strefa Ekonomiczna w... Białymstoku
Dobra wiadomość dla konsumentów jest tylko jedna - niesamowicie wysokie ceny serów żółtych i topionych nieco spadają. Ale i tak za kilogram goudy musimy zapłacić nawet o 50 procent więcej niż przed rokiem! - pisze Gazeta Współczesna
Helena Bronowska właścicielka spożywczo-przemysłowego "Witpo-lu", dodaje, że przy każdej dostawie nabiał był coraz droższy. Teraz ceny utrzymują się na stałym poziomie, ale i tak w porównaniu ze styczniem 2007 są dużo wyższe. Za kilogram twarogu półtłustego płacimy o 20 procent więcej, za litr mleka 2-procentowego o 30 proc., a za kostkę masła nawet o 40 proc. więcej.
Współczesna informuje, że choc ceny nabiałów jużnie rosną to zdrożeją za to ryby, mięso i wędliny. Więcej zapłacimy też za używki. W części sklepów ceny kawy już poszły w górę, inne sprzedają jeszcze tańsze zapasy. Systematycznie wzrastają ceny herbaty, droższe będzie też piwo i czekolada oraz soki i niektóre owoce.
TIR na granicy nerwów – Gazeta Współczesna
Paraliż na przejściach granicznych nie dotknął przewoźników z Łomży – informuje Współczesna. Tylko jeden z ok. 50 tirów znad Narwi stoi od wczorajszego rana w korku w Kuźnicy.
- Obsługuje nas teraz półtora celnika, to znaczy jeden się uczy, a drugi pomaga – wyśania swoje położenie dziennikarzom Współczesnej.
Gazeta podaje, że na placu łomżyńskiego Urzędu Celnego dla TIR-ów przy ul. Poznańskiej nie ma gdzie koła wcisnąć. Ponad 40 kolosów czeka na swoją kolej. Kierowcy mogą się umyć, ogolić, napić kawy, skorzystać z Internetu i kserokopiarki.
- Tu jedzie chyba cała Polska - konstatuje Krzysztof Grygo, naczelnik nowoczesnej placówki odpraw transportów międzynarodowych. - Kierowcy podają przez CB, że działamy normalnie, stąd taki tłok do odpraw. W poniedziałek było ok. 120 TIR-ów.
Suwalska Strefa Ekonomiczna w... Białymstoku
Klamka zapadła: w Białymstoku powstanie część Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W poniedziałek zostało podpisane porozumienie w tej sprawie – podaje Wyborcza.
Przygotowania trwały przez kilka miesięcy. Decydujące okazało się zainteresowanie przedsiębiorców, którzy chcą zwiększać produkcję, a podstrefa daje im uprzywilejowane warunki. Chodzi przede wszystkim o zwolnienie z podatku dochodowego przez kilkanaście lat, dzięki czemu biznesmeni mogą szybko odzyskać wydane na inwestycję pieniądze. Ostatecznie listy intencyjne podpisało siedem firm. Jak już informowaliśmy wcześniej, reprezentują branże meblarską, drzewną, metalową i elektrotechniczną. Gotowe są zainwestować w sumie około 300 mln zł i stworzyć ponad tysiąc miejsc pracy. Nazwy przedsiębiorstw otoczone są tajemnica handlową. Wiadomo tylko, że to firmy z Białegostoku i okolic.
Prezydent Tadeusz Truskolaski podpisał wczoraj porozumienie z prezesem suwalskiej strefy Grzegorzem Mackiewiczem, wieńczące dotychczasowe negocjacje i ustalające jasno obowiązki obu stron. Miasto ma przekazać 29 ha gruntu w rejonie ulic Myśliwskiej i Borsuczej, a ponadto doprowadzić niezbędną infrastrukturę. Musi też opracować i uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego.