Wojna o tiry – kolejne starcie
„Terroryści administracyjni” - tak urzędników z łomżyńskiego ratusza nazywają przewoźnicy, którzy domagają się zniesienia ograniczeń w przejazdach ciężarówek przez Łomżę. Tymczasem prezydent Jerzy Brzeziński zapowiada, że ciężkich tirów na ulice miasta nie zamierza wpuszczać, i będzie o to walczył do końca - choćby w Strasburgu. Póki co wygrywa miasto. We wtorek Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku oddalił pozew Stowarzyszenia Przewoźników Podlasia domagającego się usunięcia znaków zakazujących w godzinach nocnych wjazdu do miasta ciężarówek.
Łomża z Narwią w środku
- Prezydent Łomży poszedł o dwa mosty za daleko. Na najbliższej sesji Rady Gminy postawię projekt uchwały o przyłączeniu do Piątnicy łomżyńskiej ulicy Rybaki i miejskiego stadionu przy ulic Zjazd – zapowiada wójt Piątnicy Edward Łada. To jego reakcja na przyjętą wczoraj przez Radę Miasta Łomży uchwałę o konsultacjach w sprawie powiększenia granic administracyjnych miasta. Radni nieco zmodyfikowali plany prezydenta Z listy 13 wsi gminy Łomża, które prezydent chciał wchłonąć, skreślili trzy, za to dopisali pięć z gminy Piątnica.
prezydent zdobywca
Około 20 kilometrów z jednego końca na drugi. Tyle ma mieć Łomża, a przynajmniej tyle mieć powinna, po ziszczeniu się najnowszej wizji przedstawionej przez wiceprezydenta Marcina Sroczyńskiego. To on podpisał się pod uzasadnieniem do przesłanego radnym projektu powiększenia Łomży. Zakłada on wchłonięcie 13 podłomżyńskich wsi. Łomża sięgałaby od Jednaczewa aż za Podgórze. Rozmach z jakim prezydent narysował nowe granice miasta zaskoczył nawet miejskich radnych i w trwogę wpędził władze gminy Łomża, które uznały to za zamach na „suwerenność i niepodległość” gminy.
ach te nagrody
Nagrody po 12 tysięcy złotych otrzymali w ubiegłym roku obaj wiceprezydenci Łomży. Zarówno Krzysztof Choiński jak i Marcin Sroczyński na nagrody zasłużyli, bo prawidłowo realizowali zadnia powierzone im przez prezydenta Jerzego Brzezińskiego. - Prawidłowe realizowanie zadań, to obowiązek pracowników i za to otrzymuje się pensje, a nagrody powinny być za szczególne osiągnięcia, ale ja takowych w wykonaniu wiceprezydentów nie znajduję – mówi zaskoczony wysokością nagród radny Maciej Borysewicz.
Ćwiąkalski na kłopoty - czyli co połączyło obecnego ministra sprawiedliwości z łomżyńskim biznesmene
Choć Zbigniew Ćwiąkalski ministrem sprawiedliwości jest raptem od niecałych dwóch miesięcy już zasłynął w mediach. Popularności przysporzyło mu przede wszystkim to, co robił zanim objął resort po Zbigniewie Ziobrze. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny w rządzie Donalda Tuska wcześniej był m.in. obrońcą tuz polskiego biznesu ściganych przez prokuratorów. Okazuje się, że wśród bronionych przez mecenasa Ćwiąkalskiego przedsiębiorców był także łomżyński biznesmen Jerzy W. oskarżony i skazany za paserkę.
Lekarze coraz dalej od nas
Dostępność do lekarzy specjalistów w tym roku będzie mniejsza. Już pierwszego dnia po Nowym Roku przekonali się o tym pacjenci, którzy chcieli się dostać do poradni ortopedycznej w szpitalu w Łomży. Kilkudziesięciu z nich, którzy na planową wizytę umawiali się jeszcze w ubiegłym roku, wczoraj odeszło z kwitkiem, bo w poradni nie było wystarczającej liczby lekarzy. Z działających tu dotychczas trzech gabinetów lekarskich został tylko jeden.
Scalenie „zielonej dzielnicy” niezgodne z prawem!
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku stwierdził, że podjęta w grudniu 2005 roku chwała Rady Miasta Łomża w sprawie scalenia terenu w obrębie ulic Mickiewicza, Legionów, Sikorskiego i Wyszyńskiego jest niezgodna z prawem. Jeżeli wyrok uzyska prawomocność uchwała scaleniowa straci moc obowiązującej. Co się wówczas stanie? Nieoficjalnie radni przyznają, że boją się, że gdyby wyrok się utrzymał, miasto mogłoby zostać zmuszone do wypłaty ogromnych – idących w miliony złotych – odszkodowań.
Likwidacji zakaźniaka nie będzie!(?)
Optymistyczna informacja na święta dla pacjentów i pracowników oddziału zakaźnego łomżyńskiego szpitala. Likwidacja oddziału wydaje się odchodzić do lamusa. Marek Olbryś wicemarszałek województwa podlaskiego d.s zdrowia twierdzi, że likwidacja oddziału została wykreślona z programu restrukturyzacyjnego szpitala, ale potrzebne jest wsparcie ze strony samorządów.
Zwolnienia ciut mniejsze
O cztery osoby mniej, niż pierwotnie planowano, straci pracę w Browarze Łomża. Po trzech dniach rozmów związkowców z zarządem firmy w środę wieczorem „na brudno” podpisano porozumienie. Dziś ma być przepisane na czysto. Z pracy odejdzie 21, a nie 25 osób, a poza tym częściowo zmieniono osoby na liście zwalnianych. Nowe kryterium, na podstawie którego związkowcy wskazywali osoby do zwolnienia, ma być „mniej złe” niż poprzednie.
Duńczycy zwalniają z „Łomży”
25 osób straci pracę w Browarze Łomża. We wtorek wieczorem i w środę rano wręczano im wypowiedzenia. Wśród zwalnianych jest Andrzej Rutkowski, który od ponad czterech lat zarządzał browarem, dyrektor do spraw administracji i 23 szeregowych pracowników. To pierwsze duże zwolnienia w zakładzie od czasu przejęcia kontroli nad firmą przez duńską Royal Unibrew.
„Diet bronią bardziej niż Niepodległości”
„Radnych najbardziej interesują kwestie finansowe – ich własnych finansów”, „tu się człowiek czuje jak w tramwaju, tu się wpada i wychodzi kiedy chce”, „Rada pracuje źle” m.in. takie sformułowania pod adresem miejskich rajców padały na wczorajszej sesji rady miasta. Co ciekawe mówili tak sami radni. Żywiołową i jak się wydaje szczerą wymianę poglądów wywołała kwestia wysokości diet. Choć niemal wszyscy dyskutanci wzywali do obniżenia diet, w głosowaniu zdecydowana większość radnych je sobie podniosła.
Piramida na Starym Rynku
Wielką szklaną piramidę na Starym Rynku w Łomży chcą postawić białostoccy architekci. Wizja wywołała wiele kontrowersji. Rewolucyjna koncepcja zagospodarowania „placu czerwonego” zrodziła się, gdy projektanci z biura Atelier Zetta w Białymstoku przygotowywali na zamówienie ratusza koncepcję modernizacji Hali Targowej i jej okolicy. To samo biuro przed kilku laty „widziało” w Łomży „Centrum Uciech Wodnych”. Jak się okazuje piramida ma wielką szanse na podzielenie jego losu... pozostanie na papierze i w głowach wizjonerów.
Nadciąga fala wielkich podwyżek
Opłaty za psy, śmieci, wodę, energię elektryczną (?)... – wszystko pójdzie w górę. Kiedy? Już w za półtora miesiąca. Gdy powitamy nowy – 2008 - rok, głowa zaboli nie tylko od nadmiaru sylwestrowej zabawy, ale także od rachunków, które przyjdzie płacić łomżanom.
LiDL „Pod Gruszą”
Przy skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Legionów – vis a vis dworca autobusowego - powstanie kolejny supermarket? Sieć sklepów dyskontowych Lidl nabyła tu dużą działkę. Według nieoficjalnych informacji za ziemię zapłaciła rekordową, jak na Łomżę, cenę. Jeden metr kwadratowy miał kosztować około 700 zł. Łukasz Czech, z biura prasowego ratusza, potwierdza, że Lidl wraz z działką kupił także pozwolenie na budowę supermarketu.
Długa wojna o tiry
Zaostrza się konflikt pomiędzy wojewodą podlaskim, a prezydentem Łomży w wojnie o przejazd przez miasto tirów. Od 1 listopada prezydent Jerzy Brzeziński chce zakazać ciężarówkom wjazdu do miasta nocą w godzinach od 22.00 do 6.00. Tymczasem na kilka dni przed godziną „zero” wojewoda podlaski nakazał wstrzymanie wszelkich działań związanych z wprowadzeniem w życie tego zakazu, bo zmiana organizacji ruchu wykracza daleko poza granice administracyjne Łomży.
Z Łomży w opozycję
Lech Antoni Kołakowski będzie jedynym posłem z Łomży w nowym Sejmie. Z naszego regionu do Sejmu wejdą jeszcze Jacek Bogucki (Wysokie Mazowieckie) i Kazimierz Gwiazdowski (Radziłów). Wszyscy trzej stratowali z listy Prawa i Sprawiedliwości. Zwycięska w skali kraju Platforma Obywatelska w Łomży mandatu nie wywalczyła. Niedzielne wybory w skali kraju przyniosły zwycięstwo Platformie Obywatelskiej. Jej posłowie zasiądą w 209 fotelach z 460 znajdujących się na sali sejmowej, a jej senatorowie w 60 ze 100 foteli w izbie wyższej parlamentu. W Łomży, regionie i województwie podlaskim wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość, które obejmie 7 z 15 przyznawanych tu mandatów poselskich i 2 z 3 mandatów senatorskich.
Prezydencka nagroda dla małżonki
W łomżyńskich szkołach pracuje ponad tysiąc nauczycieli. W niedzielę nauczyciele obchodzili swoje święto... Trzy dni wcześniej kilkudziesięciu z nich za ciężką pracę i wysokie osiągnięcia zostało uhonorowanych orderami, medalami i nagrodami państwowymi, ministerialnymi, kuratoryjnymi, a także nagrodami finansowymi prezydenta Łomży. W tej ostatniej grupie była także żona wiceprezydenta Łomży d.s. oświaty... To jej mąż stał na czele komisji, która te nagrody przyznawała...
Śmieci nasze drogie
Od nowego roku drastycznie zdrożeje wywóz śmieci w Łomży. Podwyżka sięgnie 50%, a być może jeszcze więcej. Firmy zajmujące się wywozem nieczystości właśnie kalkulują o ile podniosą swoje ceny po tym jak minister środowiska pięciokrotnie podniósł opłatę za składowanie odpadów na wysypiskach. Dotychczas za wywóz 1 tony śmieci na wysypisko w Miastkowie firmy z Łomży musiały zapłacić 67 zł, a po 1 stycznia 2008 roku będzie to 130 zł. Podwyżki śmieciarze nie zamierzają pokrywać z własnej kieszeni, dlatego ceny skoczą.
Urzędnik łapówkarz odpowie przed sądem
Akt oskarżenia w sprawie korupcji przy lokalizacji hipermarketu przy skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Zawadzkiej w Łomży wpłynął do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Wśród osób, którym postawiono zarzuty jest także były architekt miejski Andrzej Z. Prokuratorzy ustalili, że miał on przyjąć od przedstawicieli spółki Echo Investment łącznie 14 tys. zł łapówki za przychylność i pomoc przy planowanej przez nich inwestycji.
Nie oszukujcie nas
Jeszcze dziś może zostać ogłoszona ewakuacja oddziału noworodków łomżyńskiego szpitala. We wtorek wydawało się, że przy wydatnej pomocy wicemarszałka Marka Olbrysia, lekarze i dyrekcja szpitala osiągnęli długo oczekiwane porozumienie. Miało być ono podpisane w środę w gabinecie marszałka Dariusza Piontkowskiego w Białymstoku. Tam okazało się jednak, że to co dzień wcześniej oferował lekarzom Olbryś jest niemożliwe do spełnienia, a realne jest tylko to, co przed tygodniem proponował im dyrektor szpitala Marian Jaszewski. Składane przez Olbrysia obietnice bez pokrycia sprawiły, że część lekarzy planujących od 1 października przejście na kontrakty wstrzymało się i nie złożyło ofert...