„Edgar” Pucciniego w Łomży
Kilkunastominutowymi owacjami na stojąco łomżyńska publiczność podziękowała odtwórcom głównych ról z opery Giacomo Pucciniego „Edgar”. Estradowe wykonanie oper wybitnego włoskiego kompozytora było jednym z „gwoździ” programu tegorocznego Festiwalu Muzyczne Dni Drozdowo - Łomża. W poniedziałkowy wieczór muzyką i słuchaczami wypełniła się największa świątynia w Łomży – Sanktuarium Miłosierdzia Bożego.
„Edgar” Pucciniego powstał w 1889 r. To druga opera tego kompozytora – wielu twierdzi, że najsłabsza, co potwierdzić może choćby fakt, że i sam Puccini usiłował ją poprawić...
„Edgar” jest gwałtowny, namiętny, pełen blasku, mocnych i zmiennych rytmów. Sztuka opowiada o gwałtownych namiętnościach dziejących się w klasycznym trójkącie: między Edgarem (Jacek Szymański - tenor), jego ukochaną Fidelią (Ewa Godlewska - sopran) i tą trzecią, Tigraną (Alicja Rumianowska - mezzosopran) - Edgar zostawia dla niej ukochaną, która na końcu przebija rywalkę sztyletem.
W łomżyńskim estradowym wykonaniu tego dramatu lirycznego wzięli udział także znakomity Florian Skulski (w roli Franka – baryton), i Dariusz Wójcik, który wyśpiewał rolę Gualtiero (bas).
Solistów znakomicie uzupełniał Chór Kameralny Państwowej Opery Bałtyckiej w Gdańsku pod dyrekcją Jana Kurka i niezastąpiona w roli zastępowania orkiestry Olga Niecziporenko na fortepianie.
Dodajmy jeszcze, że operę „Edgar” setkom (ok. 400 osób) słuchaczy zebranym w łomżyńskiej świątyni przybliżyła Stanisława Grażyńska.
„Edgar” jest gwałtowny, namiętny, pełen blasku, mocnych i zmiennych rytmów. Sztuka opowiada o gwałtownych namiętnościach dziejących się w klasycznym trójkącie: między Edgarem (Jacek Szymański - tenor), jego ukochaną Fidelią (Ewa Godlewska - sopran) i tą trzecią, Tigraną (Alicja Rumianowska - mezzosopran) - Edgar zostawia dla niej ukochaną, która na końcu przebija rywalkę sztyletem.
W łomżyńskim estradowym wykonaniu tego dramatu lirycznego wzięli udział także znakomity Florian Skulski (w roli Franka – baryton), i Dariusz Wójcik, który wyśpiewał rolę Gualtiero (bas).
Solistów znakomicie uzupełniał Chór Kameralny Państwowej Opery Bałtyckiej w Gdańsku pod dyrekcją Jana Kurka i niezastąpiona w roli zastępowania orkiestry Olga Niecziporenko na fortepianie.
Dodajmy jeszcze, że operę „Edgar” setkom (ok. 400 osób) słuchaczy zebranym w łomżyńskiej świątyni przybliżyła Stanisława Grażyńska.
