Przejdź do treści Przejdź do menu
środka, 18 grudnia 2024 napisz DONOS@

Pa ta taj

Główna ulica Łomży, widok z kamienicy naprzeciwko Parku Ludowego. Rewelacyjny reportaż - opiekun gdzieś poszedł, tak zaaferowany że aż laskę zostawił, a na koźle utrudzony drogą drzemie dzielny syn Mazowsza. Pilnuje wozu, lejce na ręku, z wyczuciem. Tak ówczesną młodzież życie hartowało. Chociaż w latach powojennych wołg lub warszaw nie było za dużo, nagłe pojawienie się auta mogło spłoszyć konia i nieszczęście gotowe. Kompozycja ukośna wzmaga dynamizm spodziewanej, niebezpiecznej sytuacji - wcale nie razi brak w kadrze łba zwierzęcia - całą uwagę przyciąga mały woźnica. Jest też świetna dokumentacja egzotycznych „kocich łbów” oraz głębokich rynsztoków. Wyobraźmy sobie udrękę jazdy po ówczesnej ulicy „Gen. Świerczewskiego”. Dziś Aleja Legionów ma w tym miejscu asfalt - co kilka lat naprawiany - ale którym wreszcie do Europy „dojechaliśmy”, chociaż bardziej uważający na lekcjach wiedzą, że byliśmy w niej od zawsze. Nawet podczas obcych zarządów - przetrwaliśmy i jeszcze potrafiliśmy zasiewać w innych narodach przechowane zasady i wartości. Na nic zatruwanie umysłów - pamiętamy, że od wieków istnieliśmy zgodnie i wielokulturowo, jeśli w nasze życie nikt się nie wtrącał. W rodzinach wielopokoleniowych panował solidny rygor wychowawczy, a jeśli bywało ubogo to starczało wyobraźni by jakimś patykiem zastąpić kosztowną zabawkę. Niejeden z okrzykiem: Patataj! biegał po podwórkach - zapomniane słowo ocalało jeszcze w wierszu Marii Konopnickiej. Gdy dorośli - szybko zaczęły się podziały - teraz ujeżdżają „kobyły historii” jako cyniczni gracze kontra patrioci liczący straty. Zbyt szybko skończyła się prawdziwa solidarność - zadręczani długie lata, oswobodzeni z pęt muszą po zamianie ról przełamać w sobie odruch ciemiężycieli. Przed długą drogą która nas czeka, ilu z nich zadba tylko o limuzyny dla siebie a innym każe powrócić do furmanek?

Bolesław Deptuła
so, 14 czerwca 2014 17:49
Data ostatniej edycji: pt, 20 czerwca 2014 07:02:49

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę