Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 19 grudnia 2024 napisz DONOS@

środa 7.03.2007

Gazeta Współczesna - W sklepie radnej rozpija się dzieci Gazeta Współczesna - Bajoro na postoju Gazeta Współczesna - Angielski od dziecka Gazeta Współczesna - Nasz region ma w TV 13 minut

Gazeta Współczesna - W sklepie radnej rozpija się dzieci
Grajewo Skandal! W sklepie radnej Rady Powiatu Grajewskiego jej nieletnia córka sprzedała alkohol 16-latkowi.
Alkohol nieletniemu w sklepie należącym do Jadwigi Dembiń- skiej, radnej Rady Powiatu Grajewskiego i jej męża, sprzedała ich córka, również niepełnoletnia. Straż miejska przyłapała 16-latka pijącego piwo wewnątrz sklepu. Miejscowa policja zajęła się nim i właścicielami placówki.
- To niemoralne, że radna, osoba zaufania społecznego, sprzedaje dzieciom piwo i w dodatku pozwala pić je na miejscu - oburza się Elżbieta Jurkowska, grajewianka wychodząca z pobliskiego bloku. - Nie raz słyszałam o tym. Dzieci chwalą się innym, gdzie kupują alkohol.
- Nie była to jakaś zaplanowana kontrola. Tego młodzieńca, pijącego piwo w sklepie, patrol zastał, prowadząc rutynowe kontrole - mówi Wojciech Formejster, komendant Straży Miejskiej w Grajewie. - Ponieważ popełnił on przestępstwo, strażnicy przekazali go wezwanej przez siebie policji.
Gdy do jednego ze sklepów przy głównej ulicy weszli strażnicy miejscy, zastali tam młodego człowieka pijącego piwo, które sprzedała mu również niepełnoletnia córka właścicieli.
- Wyszedłem po towar do piwnicy i jak wróciłem to zobaczyłem człowieka, który pił piwo w sklepie. - opowiada Wojciech D., współwłaściciel sklepu. - On jednak na pierwszy rzut oka wyglądał na pełnoletniego.
więcej: Gazeta Współczesna - W sklepie radnej rozpija się dzieci

Gazeta Współczesna - Bajoro na postoju
Łomża Plac parkingowy przy dworcu to czarna wizytówka miasta
Plac parkingowy i postój taksówek przy dworcu w Łomży wyglądają jak po bombardowaniu i potopie naraz.
Błoto, dziury i stojąca woda straszą mieszkańców miasta i przyjezdnych. Trudno suchą nogą przesiąść się z autobusu do taksówki. Czekający na bliskich przyjeżdżających pekaesem oraz ci, którzy odwiedzili miejskie targowisko i chcą zaparkować samochód na ul. Dworcowej, zmuszeni są do terenowej jazdy po dziurach, koleinach i zdradliwych kałużach.
Zdarzały się nawet przypadki urwania zderzaka, jak wynika z relacji handlarzy z popularnej "targowicy".
- Ta droga jest tragiczna - narzeka młoda kobieta, przeskakując między kałużami. - Często tu przyjeżdżam, wcześniej handlowałam na targu i widzę, że od lat nic się nie zmienia.
Psioczą też taksówkarze, którzy dbają o czystość samochodów, a wystarczy jedna rundka po placu, by doszczętnie ochlapać auto błotem.
- Nasypali trochę żwiru i przez dwa dni rzeczywiście dziur nie było - opowiada jeden z nich. - Ale to beznadziejny pomysł. Niedawno jeden taki kamyk odprysnął spod kół ruszającego samochodu i uszkodził mi szybę w taksówce. Wymiana kosztować mnie będzie 420 zł.
więcej: Gazeta Współczesna - Bajoro na postoju

Gazeta Współczesna -  Angielski od dziecka
Nauki języków chcą rodzice i nauczyciele, ale czy znajdą się na to pięniądze w tym roku
Nauka angielskiego już w pierwszej klasie podstawówki. Brzmi dobrze, ale spędza sen z powiek nie tylko dyrektorom, którzy martwią się o kadrę, ale także samorządowcom, którzy pytają kto za to zapłaci.
Obowiązkowa nauka języka obcego już od pierwszej klasy szkoły podstawowej - tego chce minister edukacji Roman Giertych. O planowanych zmianach informuje w projekcie rozporządzenia zmieniającego podstawę programową. Obecnie obowiązkową naukę, najczęściej angielskiego, rozpoczynają uczniowie IV klasy szkoły podstawowej. Młodsze dzieci skazane są już tylko na zajęcia fakultatywne, za które zwykle płacą rodzice.
Z kasy ministerstwa
Większość szkół podstawowych w regionie skorzystała w tym roku z ministerialnego projektu i wprowadziła lekcje angielskiego w pierwszych klasach.
- To doskonały pomysł - przekonuje Małgorzata Cholewicka, nauczyciel języka angielskiego w Szkole Podstawowej nr 7 w Łomży. - Dzieci od najmłodszych lat mają konktakt z innym językiem, a poza tym szybciej niż starsze pozbywają się oporów by go używać.
Zajęcia wśród maluchów to przede wszystkim słuchanie i przeróżne zabawy.
- Bardzo ważne jest, aby dzieci nie traciły kontaktu z językiem - mówi Cholewicka. - Uczą się bardzo szybko, ale ciągłość i utrwalanie nabytej wiedzy jest konieczna.
więcej: Gazeta Współczesna -  Angielski od dziecka

Gazeta Współczesna - Nasz region ma w TV 13 minut
Nowy układ programów informacyjnych w Telewizji Białystok jest najgorszy z możliwych. Nie zadowala nikogo, a mieszkańców Łomży, Suwałk i Mazur niemal odcina od informacji. Tak samo jak mniejszość litewską.
Ledwie telewidzowie zdążyli przyzwyczaić się do tego, że główne wydanie "Obiektywu” zostało przeniesione z godz. 18 na 17.45, gdy Telewizja Polska wprowadziła kolejne zmiany. Od 5 marca "Obiektyw” znów można co prawda oglądać o godz. 18, ale... tylko w TVP 3. Dla tych mieszkańców naszego regionu, którzy nie odbierają "trójki” (a jest ich około 150 tys.), pozostaje jedynie tzw. skrót informacji z regionu o godz. 18.30, trwający zaledwie 13 minut. W tym samym czasie widzowie TVP 3 oglądają dwa programy o tej samej... zawartości, emitowane jeden po drugim.
- O godz. 18 TVP 3 Białystok emituje główny program informacyjny "Obiektyw”. Fleszowe, skrótowe wydanie "Obiektywu”, które jest po nim, adresowane jest do tych widzów, którzy w województwie podlaskim nie odbierają pasma regionalnego, a jedynie główne anteny, w tym TVP 2, która w godz. 18.30-18.45 nadaje "pasmo regionalne” - wyjaśnia Katarzyna Twardowska, rzecznik prasowy Telewizji Polskiej.
Wszystko dlatego, że "Dwójka” postanowiła zabrać oddziałom regionalnym bardzo dobry czas antenowy między godz. 17 a 18.30. W tym paśmie wszystkie programy cieszą się wysoką oglądalnością, dlatego TVP 2 chce je przeznaczyć nie na informacje, a na programy rozrywkowe. Na emitowanych wówczas reklamach TVP zarobi zapewne więcej niż na reklamach regionalnych.
więcej: Gazeta Współczesna - Nasz region ma w TV 13 minut


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę