Przejdź do treści Przejdź do menu
wtorek, 24 grudnia 2024 napisz DONOS@

środa 21.02.2007

Gazeta Współczesna - Będą nowe wybory Gazeta Współczesna - Superhandel za cienką ścianą Gazeta Współczesna - Ziabela znów porwała ludzi do tańca

Gazeta Współczesna - Będą nowe wybory
We wtorek o godz. 24 minął termin powołania nowych władz woj. podlaskiego. Okres trzech miesięcy nie wystarczył radnym na osiągnięcie porozumienia. Sejmik został rozwiązany. Do czasu wyłonienia nowego radnych województwem będzie zarządzał komisarz.
Radni spotkali się na sesji o godz. 16. Już podczas pierwszego wystąpienia
marszałka-elekta stało się jasne, że na porozumienie PiS-u, Samoobrony, PO i PSL-u nie ma co liczyć. Bogusław Dębski stwierdził bowiem, że żądania
opozycji są niemożliwe do zaakceptowania. Potem zgłosił na wicemarszałka
Marka Olbrysia z Łomży. Został on wicemarszałkiem, ale przewagą tylko jednego głosu.
Powstało zamieszanie, bo ktoś wrzucił do urny kartkę z porządkiem obrad
zamiast karty do głosowania. Nie wiadomo, czy było to działanie celowe, czy
też ktoś się pomylił. Ten głos oczywiście był nieważny.
Następnie marszałek - elekt Bogusław Dębski trzykrotnie zgłaszał kandydatury Krzysztofa Tylendy (PiS) i Tomasza Gana (Samoobrona) na członków zarządu województwa. Przed każdym głosowaniem marszałek - elekt podkreślał, że żądania opozycji są nie do przyjęcia i apelował aby radni poparli zaproponowanych kandydatów. Wynik głosowania trzykrotnie był ten sam: 15 głosów za i 15 przeciw.
Około 23.30 Bogusław Dębski zaproponował tych samych kandydatów po raz czwarty. Tym razem głosowanie nie doszło do skutku. Najpierw radni PO poprosili o 20 minut przerwy, przewodniczący sejmiku zgodził się na 10. Po przerwie radni zadawali pytania kandydatom. Członkowie PiS-u i Samoobrony takie zachowanie uznali za niedopuszczenie do przeprowadzenia ostatecznego głosowania. Kiedy stało się jasne, że nie uda się przeprowadzić wyborów przed pólnocą członkowie sejmiku nawzajem obwiniali się za powstałą sytuację. Radni PO jako winnych wskazywali członków PiS i Samoobrony, ci zaś zarzucali opozycji "mentalność Kalego".
więcej: Gazeta Współczesna - Będą nowe wybory

Gazeta Współczesna - Superhandel za cienką ścianą
Wojewoda może unieważnić pozwolenie na budowę supermarketu
Protesty w sprawie centrum handlowego przy parafii Krzyża Świętego w Łomży dotyczyły tylko niefortunnie ulokowanego wjazdu. Nieoczekiwanie zastrzeżenia zaczęła budzić cała inwestycja.
800 metrów za dużo
Na wzgórzu przy rondzie Solidarności od lat powstaje centrum handlowe. Ostatnio inwestycja przyspieszyła, a do łomżyńskich mieszkań trafiły ulotki reklamowe sieci Kaufland, która tam chce umieścić sklep. Przeciw lokalizacji wjazdu do centrum zaprotestowali rodzice dzieci uczęszczających do pobliskiej szkoły i Centrum Katolickiego. Sprawa trafiła do wojewody, a jego urzędnicy odkryli, że powierzchnia sprzedaży sklepu ma 2800 m kw., czyli o 800 m kw więcej niż ta, na którą wydał zgodę prezydent Łomży.
- Nie mam wątpliwości co do intencji projektanta - mówi Jacek Mieszkowski, kierownik Oddziału Administracji Architektoniczno-Budowlanej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wszczął postępowanie w celu unieważnienia pozwolenia na budowę centrum.
Ażurowa ścianka
Inwestor przez dwa lata ubiegał się o powiększenie hali handlowej i toczył z urzędnikami ratusza spór o to, jak obliczać powierzchnię sprzedaży. W ub. roku interpretację w tej sprawie przedstawił główny inspektor nadzoru budowlanego i dopiero na podstawie takich wytycznych ratusz zatwierdził projekty sklepu.
- Urzędnicy mają ograniczone możliwości ingerowania w inwestycje. Dostrzegli zbyt dużą powierzchnię sprzedaży i zażądali jej zmniejszenia - relacjonuje Mieszkowski. - Pojawiła się zatem w planach ażurowa ścianka, mająca oddzielać halę od tzw. wystawki.
W projekcie jednak "ażurowa" ściana pełna jest przejść dla klientów, a wyjść z niej można tylko przez halę dla kupujących, obok kas. Na kolejnych rysunkach zaznaczone są regały sklepowe z wymienionymi artykułami, które będą na nich stały. Na "wystawce" są warzywa, owoce, alkohole, których nie ma na hali.
- Bez wątpienia hala i "wystawka" to jedność - podkreśla Mieszkowski. 
więcej: Gazeta Współczesna - Superhandel za cienką ścianą

Gazeta Współczesna - Ziabela znów porwała ludzi do tańca
Mieszkańcy wsi do północy świętowali koniec karnawału
Kilkuset mieszkańców Radziłowa do północy bawiło się podczas odnowionej kilka lat temu miejscowej tradycji ostatkowej. Zapusty - to kulminacyjny, a zarazem finałowy, akcent karnawału, który łączy w sobie elementy radosnej zabawy wszystkich mieszkańców i zaklinania dobrych urodzajów.
- To nasza rodzima tradycja, zaniechana w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku - przypomina Zbigniew Mordasiewicz, przewodniczący rady gminy. - Ale na szczęście przetrwała w pamięci np. 83-letniej Janiny Michałowskiej, która organizowała zapusty już w latach swojej młodości.
Kukły "kozy", "bociana", "niedźwiedzi" owiniętych grochowinami i "dziadów" których związek z urodzajem i płodnością jest powszechnie znany, przemierzały od rana wieś.
- Gdzie koza chodzi, tam żytko rodzi. Gdzie Koza rogiem tam żytko stogiem - śpiewali mali wykonawcy z miejscowych szkół powtarzając utrwalone w ludowej tradycji porzekadła i przyśpiewki.
więcej: Gazeta Współczesna - Ziabela znów porwała ludzi do tańca


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę