Kultura łomżyńska pędzlem malowana
Wystawę poplenerową „Kultura łomżyńska pędzlem malowana - Nowogród 2018” otwarto w Centrum Kultury przy Szkołach Katolickich. To efekt letniego pleneru malarskiego Fundacji Sztuk i Dialogu oraz Regionalnego Ośrodka Kultury, w którym uczestniczyło 15. malarzy z kraju i zza granicy. Byli wśród ich profesjonaliści i amatorzy, dzieci i dorośli, a wszystkich urzekła uroda nadnarwiańskiego krajobrazu. – Wydaje mi się, że to jest znakomita promocja ziemi łomżyńskiej, bo Nowogród to prawdziwa perełka! – podkreśla dyrektor ROK Jarosław Cholewicki, ciesząc się, że z każdym rokiem przybywa uczestników pleneru i zjeżdżają do nas z całego kraju.
Muzyka baroku w kościele Krzyża Świętego
Słynna orkiestra kameralna Capella Bydgostiensis zagrała po raz pierwszy w Łomży. Cenieni na całym świecie bydgoscy kameraliści uświetnili swym koncertem tegoroczną edycję Międzynarodowego Festiwalu Kameralistyki Sacrum et Musica. W kościele Krzyża Świętego wykonali pod dyrekcją Macieja Wierzchonia przede wszystkim utwory barokowych mistrzów. W roli solistów zaprezentowali się sopranistka Katarzyna Jaracz i trębacz Tomasz Gluska, oczarowując licznych słuchaczy choćby ariami koncertującymi Jerzego Fryderyka Haendla.
Dwa światy Wyspy Wielkanocnej
Słynne posągi moai z Wyspy Wielkanocnej niezmiennie fascynują badaczy i podróżników od momentu ich odkrycia w XVIII wieku. Zaciekawiły też Jacka Hermana-Iżyckiego, który odwiedził wyspę dwukrotnie, dotarł z aparatem fotograficznym do miejsc nieznanych nawet tubylcom i przygotował wystawę „Posągi z Wyspy Wielkanocnej”. Do końca listopada można oglądać ją Muzeum Północno-Mazowieckim, a zdjęcia dopełniają wytwory tamtejszej kultury. – To jest jedyne miejsce w którym byłem, które zrobiło na mnie takie wrażenie i zostawiło we mnie taką magiczną otoczkę! – mówi Jacek Herman-Iżycki, chociaż odwiedził ponad 60 krajów na wszystkich kontynentach i jako pierwszy Polak przejechał przez Saharę rowerem.
Koncert folkowego odkrycia
Zespół Burónka, odkrycie ubiegłorocznego festiwalu „Nowa Tradycja” Polskiego Radia, zagrał na finał dwudniowych warsztatów folkowych w MDK-DŚT. Warszawski kwartet mistrzowsko dopełnia tradycyjne pieśni kurpiowskie współczesną muzyką, a mistrzynią wokalistki Olgi Stopińskiej jest śpiewaczka słynnego zespołu Bandysionki Bronisława Świder. – Miałam poczucie, że jeśli ona tego nie zaakceptuje i uzna, że to jest profanacja, to ja pakuję walizki i wracam na Kubę – mówi Olga Stopińska. – Ale pani Brońcia powiedziała: to jest psiąkne, niech to idzie w świat. I chwała Bogu, bo dzięki temu gramy dalej!
Z zakładu karnego do pubu
Gitarowy wirtuoz Krzysztof „Partyzant” Toczko po raz pierwszy wystąpił w Łomży. Znany z wieloletniej współpracy z grupą Dżem, doceniany przez najwybitniejszych zagranicznych i krajowych gitarzystów – określany choćby przez Zbigniewa Hołdysa mianem Cooperfielda gitary – muzyk zagrał w pubie „Pod ratuszem” porywający koncert. Wykonał z synem Mikołajem Toczko utwory autorskie i zaskakujące przeróbki, grając też na dwugryfowej gitarze dwa tematy jednocześnie, z czego słynie w świecie. Artysta zaprezentował też publiczności unikalny prezent, otrzymany od więźniów po zagranym kilka godzin wcześniej koncercie w Białymstoku.
Titus w obiektywie Stanisława Zeszuta
– Titus to bardzo charyzmatyczna, znana w Polsce z mocnego uderzenia muzycznego postać, dlatego uznałem, że warto pokazać jaki jest na koncertach! – mówi Stanisław Zeszut. Obserwował więc lidera słynnego zespołu Acid Drinkers podczas koncertów w MDK-DŚT, a zdjęcia wykonane w ubiegłym roku złożyły się na wystawę „Titus”, otwartą w piątkowy wieczór w Galerii Pod Arkadami na Starym Rynku. Rockowa wystawa nie mogła też obyć się bez muzycznego akcentu, o który zadbali lokalni muzycy, grający – uwielbianego przez autora wystawy – bluesa.
40 lat muzyki symfonicznej w Łomży
Wiosną 1978 oficjalną działalność rozpoczęła Łomżyńska Orkiestra Kameralna. Było to możliwe dzięki współpracy dyrygenta z Białegostoku Mieczysława Szymańskiego, Kazimierza Bylicy, ówczesnego dyrektora PSM I stopnia oraz nauczycieli tej łomżyńskiej szkoły: Wiesława Sokołowskiego i Jana Boćniewicza, związanego z orkiestrą do dziś. Pomysł spotkał się z życzliwym przyjęciem ze strony władz wojewódzkich oraz prezesa Łomżyńskiego Towarzystwa Muzycznego Henryka Gały, który już wcześniej marzył o założeniu orkiestry kameralnej. ŁOK to obecnie Filharmonia Kameralna im. Witolda Lutosławskiego. Jej trudne początki wspominają: Jan Boćniewicz, Henryk Gała i Jan Zugaj.
NIK alarmuje: Dziurawa ochrona zabytków archeologicznych
- Zabytki archeologiczne, odkryte podczas realizacji inwestycji budowlanych, nie są odpowiednio chronione – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. W ostatnich latach, w związku z realizacją licznymi budowami dróg czy rewitalizacji miast zwiększyła się liczba prowadzonych prac archeologicznych i dokonywanych odkryć. Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak organy państwa i instytucje przyjmujące zabytki w depozyt działają w kwestii zapewnienia zabytkom właściwej ochrony i opieki. Okazuje się, że źle. Wśród skontrolowanych i negatywnie ocenionych jest także Muzeum Północno-Mazowieckie w Łomży.
Kurpiowskie gadki w literackim salonie
Poeta Leszek Czyż był kolejnym gościem Salonu Literackiego Anny Jakubowskiej. Na spotkanie zatytułowane „Mgliście rodzą się poranki” złożyły się jego wiersze w wykonaniu młodzieży z Teatrzyku Żywego Słowa „Logos” Witolda Długozimy. – Bardziej wzruszałem się słuchając, niż to pisząc! – podkreślał Leszek Czyż, który czytał też swoje najnowsze wiersze oraz to, z czego jest najbardziej znany: pisane gwarą, jedyne w swoim rodzaju kurpiowskie gadki.
Nowy singel i ambitne plany Funkasanki
Łomżyński duet Funkasanki opublikował kolejną piosenkę. „Where Are You” to nie tylko klimatyczna zapowiedź drugiej płyty Anny Kaptór i Przemysława Starachowskiego, ale też singel wydany w ramach projektu My Name Is New założonej przez Kayah wytwórni Kayax. – Kayax jest wydawcą tego singla – wyjaśnia Starachowski. – Na mocy podpisanej umowy mają też pierwszeństwo wydania naszej drugiej płyty, jeśli tylko będą tym zainteresowani. Jeśli nie, to wydamy ją sami, a oni pomogą nam w promocji i dystrybucji cyfrowej tego materiału. Zespół planuje też preorder wersji winylowej nowej płyty i w razie jej wydania byłoby to pierwsze wydawnictwo na tym nośniku w historii łomżyńskiej muzyki.
„Zaczarowany Jeleń” nie tylko na jubileusz
Teatr Lalki i Aktora przygotował przedstawienie na 600-lecie nadania Łomży praw miejskich. – Bardzo chciałem, żeby w repertuarze naszego teatru pojawiła się sztuka okolicznościowa, nawiązująca do tego jubileuszu, jak również traktująca o naszym regionie, mówiąca też o historii – mówi Jarosław Antoniuk, autor scenariusza i reżyser „Zaczarowanego Jelenia”. Przygotowany, siłami wyłącznie łomżyńskich artystów, spektakl to uniwersalna opowieść o walce dobra ze złem, wywiedziona z lokalnych legend i ludowych baśni, adresowana zarówno do dzieci, jak i dorosłych.
Soundtrack młodych talentów i gwiazd
Łomżynianki Wiktoria Perzanowska, Urszula Durzyńska i Paula Rafałowska zdobyły nagrody i wyróżnienia podczas XI Ogólnopolskiego Festiwalu Anglojęzycznej Piosenki Filmowej Soundtrack -Łomża 2018. – Cieszę się bardzo, że łomżyniacy też zostali zauważeni, bo poziom konkursu był bardzo wysoki! – mówi Magda Sinoff, inicjatorka festiwalu. Zwyciężyła warszawianka Maja Migała, a podczas trwającego trzy dni festiwalu śpiewali też jurorzy: Jakub Wocial, Grażyna Łobaszewska i Mieczysław Szcześniak, który z towarzyszeniem polskich i brazylijskich muzyków zaprezentował poezję ks. Jana Twardowskiego w rytmach bossa novy i samby.
Łomżynianka wśród najlepszych pianistów - amatorów świata
Anna Bronowicz zakwalifikowała się do udziału w IV Międzynarodowym Konkursie im. Fryderyka Chopina dla Pianistów Amatorów. W organizowanym przez Towarzystwo im. Fryderyka Chopina konkursie rywalizowało 40. pianistów z całego świata, w tym zaledwie pięcioro Polaków, a oceniało ich jury wybitnych specjalistów, m. in. Bronisława Kawalla i Karol Radziwonowicz. – Zakwalifikowanie się do tej 40. to dla mnie ogromny sukces, bo pianiści z Francji, USA czy Japonii uczestniczący w konkursie to prawdziwi mistrzowie – mówi Anna Bronowicz. – Niestety udział w finale uniemożliwiły mi problemy zdrowotne, ale już dziś wiem, że za trzy lata zgłoszę się znowu!
Malarska pasja starszych i młodszych
Efekty II Ogólnopolskiego Pleneru Malarskiego w Grądach Wielkich zaprezentowano na wystawie poplenerowej w Galerii N. Uczestniczyło w nim ponad 30 osób z różnych stron kraju, zafascynowanych pięknem tutejszej przyrody, w tym aż 10. dzieci, co zdarzyło się po raz pierwszy. – Bardzo mnie to zdziwiło, że dzieci nie chcą oglądać telewizji czy patrzeć w tablety! – mówi Janina Rogowska, siła sprawcza pleneru. – Nie tylko bardzo chętnie malowały, ale też miały warsztaty z gliniarstwa, decoupage, a ze mną robiły kwiaty z bibuły i były zachwycone!
Folkowa potańcówka z Tęgimi Chłopami
Kilka pokoleń mieszkańców Łomży wzięło udział w folkowej potańcówce w MDK-DŚT. Wśród około 30. bawiących się tam w niedzielny wieczór osób były małe dzieci, młodzież i starsi w różnym wieku. Wcześniej odbyły się warsztaty tańca tradycyjnego oraz rękodzieła, a do tańca przygrywała znakomita kapela Tęgie Chłopy, wykonująca muzykę ludową z Kielecczyzny. – Fajnie było i bardzo mi się to tańczenie podobało! – mówi 5-letnia Klara. – A wcześniej robiłyśmy wycinanki i kwiatki z papieru, i też było fajnie! – dodaje 9-letnia Julia.
Rockowe misterium Cochise „Pod ratuszem”
Zespół Cochise Pawła Małaszyńskiego, na co dzień popularnego aktora, zagrał doskonale przyjęty koncert w pubie „Pod ratuszem”. Białostocka grupa promowała najnowszy album „Swans And Lions”, zgodnie okrzyknięty przez fanów i krytyków muzycznych najlepszym w jej dorobku, ale przygotowała również repertuarowe niespodzianki, w tym covery. Muzycy zapowiadają też kolejną już płytę – sensacyjną o tyle, że znajdzie się na niej również kilka utworów zaśpiewanych przez Pawła Małaszyńskiego po polsku.
Łomżyńskie wzgórza ojca Bońkowskiego
– Pod koniec lat 40. szliśmy z kolegami gruzami ulicy Zamiejskiej do szkoły przy ulicy Rybaki – wspomina kapucyn Jan Bońkowski. – I mówię: chłopaki, u nas też jest Trasa W-Z! A jak doszliśmy do schodków dodałem: o, są i ruchome schody, bo te kamienie aż ruszały się ze starości. Minęło 50 lat i okazało się, że te określenia weszły do łomżyńskiego słownika, wszyscy je znają i są ciągle używane! Tę i wiele innych historii dotyczących Łomży, miasta podobnie jak Rzym leżącego na siedmiu wzgórzach, o. Bońkowski spisał w publikacji „Łomżyńskie wzgórza”, którą zaprezentował uczestnikom cyklicznych spotkań „Lubimy poniedziałki” w Filii nr 2 Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Nicnierobienie kosztuje krocie
Dodatkowo ponad 150 tysięcy złotych ma nas kosztować nicnierobienie w budynku Filharmonii Kameralnej. Prezydent Łomży zawarł „porozumienie” z firmą która ponad dwa tygodnie temu miała zakończyć przebudowę budynku po sali widowiskowej dawnego urzędu wojewódzkiego przy ul. Nowej 2. Miasto zapłacić ma jej rekompensatę w wysokości ponad 100 tysięcy złotych „za przestój w okresie od 08.11.2017 r. do 31.08.2018 r.” i ma płacić jej po 11 tys. zł za każdy kolejny miesiąc nicnierobienia.
Filmowe przeboje w kościele Miłosierdzia Bożego
Najsłynniejsze polskie i światowe przeboje filmowe zabrzmiały w kościele Miłosierdzia Bożego. Zagrała je Elbląska Orkiestra Kameralna, a solistą był Hadrian Filip Tabęcki, jeden z najwybitniejszych polskich pianistów, aranżerów i kompozytorów. Koncert odbył się w ramach XIV Międzynarodowego Festiwalu Kameralistyki Sacrum et Musica i został entuzjastycznie przyjęty przez liczną publiczność. – Jeśli próbuje się kogoś zainteresować muzyką, to muzyka filmowa jest bardzo wdzięcznym tematem, bo praktycznie nie ma ludzi, którzy nie chodzą do kina, albo przynajmniej nie oglądają filmów w telewizji – mówi Hadrian Filip Tabęcki, nie kryjąc satysfakcji po pierwszym i tak udanym koncercie w Łomży.
Blues i rock łomżyńskich pasjonatów
Koncert gitarzysty Leszka Cichońskiego zakończył tegoroczną edycję Łomża Blues-Rock Festiwal. Twórca słynnego Thanks Jimi Festival, na którym corocznie poprawiany jest światowy gitarowy rekord Guinnessa, fenomenalnie zagrał bluesa, jazz i rocka, mimo choroby i pokonania trasy Wrocław-Rzeszów-Łomża. Wcześniej odbył się plenerowy koncert Polski Dzień Bluesa z udziałem łomżyńskich grup RY, Holy Water, The BL Blues Band i MadBee oraz konkurs, w którym pierwszą nagrodą podzieliły się dwa zespoły: doświadczony Lucky Loser oraz młodziutki Syndrom.