Kwaśniewski w Łomży zainauguruje rolnicze wypłaty
Pierwsza grupa polskich rolników otrzyma dziś dopłaty bezpośrednie. Oficjalna inauguracja wypłat ma odbyć się w podlaskim oddziale Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży. W uroczystości poza prezesem Agencji Wojciechem Pomajdą mają uczestniczyć także minister rolnictwa Wojciech Olejniczak i Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski.
Kilkugodzinny pobyt A. Kwasniewskiego w regionie ma zacząć się o 9.00. Prezydencki helikoptrer tuż przed tą godziną ma wylądowaćna boisku szkolnym w Wiźnie skąd korowód limuzyn przewiezie go do Srebrowa. W towarzystwie Ministra i Prezesa Prezydent ma zwiedzić - gospodarstwo rolne Józefa Kowalewskiego - jedno z większych gospodarstw rolniczych w regionie.
Około godziny 11 Prezydent ma zwiedzać OSM Piatnica, a w samo południe w Urzędzie Wojewódzkim w Łomży Aleksander Kwasniewski ma uruchomić wypłaty.
Tylko dziś do polskich rolników trafi ponad 21 milionów złotych. Zgodnie z zapowiedziami dopłaty ma dotrzymać około pięciu tysięcy czterystu rolników. Te przelewy mają przetestować system - docelowo Agencja ma dokonywać około 30 tysięcy takich wypłat dziennie.
Przypomnijmy, najniższa dopłata to 200 złotych za hektar dla rolników uprawiających buraki cukrowe, których w innych krajach Unii Europejskiej nie dotuje się. Za każdy hektar zbóż czy łąk rolnicy dostaną po 503 zł. Jak podaje ministerstwo rolnictwa rekordziści, czyli właściciele gospodarstw o powierzchni kilku tysięcy hektarów, uzyskają z unijnych dopłat nawet po kilka milionów złotych.
Około godziny 11 Prezydent ma zwiedzać OSM Piatnica, a w samo południe w Urzędzie Wojewódzkim w Łomży Aleksander Kwasniewski ma uruchomić wypłaty.
Tylko dziś do polskich rolników trafi ponad 21 milionów złotych. Zgodnie z zapowiedziami dopłaty ma dotrzymać około pięciu tysięcy czterystu rolników. Te przelewy mają przetestować system - docelowo Agencja ma dokonywać około 30 tysięcy takich wypłat dziennie.
Przypomnijmy, najniższa dopłata to 200 złotych za hektar dla rolników uprawiających buraki cukrowe, których w innych krajach Unii Europejskiej nie dotuje się. Za każdy hektar zbóż czy łąk rolnicy dostaną po 503 zł. Jak podaje ministerstwo rolnictwa rekordziści, czyli właściciele gospodarstw o powierzchni kilku tysięcy hektarów, uzyskają z unijnych dopłat nawet po kilka milionów złotych.
