Darmowe owoce dostaną prawie wszyscy?
Ponad półtora tysiąca uczniów najmłodszych klas łomżyńskich podstawówek ma szansę otrzymywać w szkole darmowe owoce. Do drugiej edycji rządowego programu „Owoce w szkole” nie zgłosiła się tylko jedna z miejskich podstawówek. Tym razem więcej jest też firm, które owoce do szkół chcą dostarczać. Najbliższe z którymi dyrektorzy szkół mogą podpisywać umowy znajdują się w Piątnicy i Zambrowie.
Do drugiej edycji rządowego programu, w ramach którego uczniowie klas I – III szkół podstawowych cztery razy w tygodniu mają dostawać owoce i warzywa: np. jabłko, gruszkę, marchewkę..., w województwie podlaskim zgłosiło się ponad 250 szkół. W tej grupie jest także sześć podstawówek łomżyńskich (na liście brakuje tylko SP nr 4), podczas gdy jesienią zgłosiły się tylko dwie: SP nr 5 i SP nr 8. Teraz dyrektorzy szkół mają trzy tygodnie na zawarcie umów z firmą która owoce do szkoły będzie dowoziła i przedstawienie kopii tych umów w oddziale terenowym zarządzającej programem Agencji Rynku Rolnego. O ile jesienią ze spełnieniem tego wymogu było najwięcej problemów – bo w województwie podlaskim zgłosiły się tylko trzy firmy, które owoce chciały dostarczać, teraz powinno być łatwiej, bo firm jest już osiem, a na opublikowanej właśnie liście zaakceptowanych przez ARR są także podmioty z Piątnicy i Zambrowa.
Dodajmy, że zgodnie z założeniem program „Owoce w szkole” ma ukształtować wśród dzieci dobre nawyki żywieniowe, polegające na regularnym spożywaniu owoców i warzyw.