Jezus rodzi się w chacie i apartamencie
- Zasiadamy do stołu, przybranego białym obrusem i pięknymi stroikami. Pod obrusem leży sianko, symbol ubóstwa stajenki, w jakiej na świat przyszedł Jezus przed ponad 2 tysiącami lat. Zapalamy świecę i dzielimy się w rodzinach opłatkiem... - mówi Jolanta Nowacka, od pół wieku mieszkająca w Łomży. - Denerwowaliśmy się, że jeszcze tyle trzeba zrobić na święta, posprzątać, zrobić zakupy i potrawy... Wszystko jest ważne, ale czas idzie swoją drogą. Zatrzymaj się, uśmiechnij i przeczytaj.
Jolanta Nowacka pochodzi z Dąbrowy Białostockiej, lecz od 5. roku życia mieszkała, uczyła się i pracowała w Łomży. Jest inspektorem szkolnym, zajmującym się funkcjonowaniem policealnych szkół farmaceutycznych, jakie prowadzi Społeczne Stowarzyszenie Prasoznawcze Stopka. Pracuje dla Rodzinnego Domu Opieki Paradiso przy ul. Bema, gdzie przebywają osoby obłożnie chore, m. in. z chorobą Alzheimera. W szkole średniej pisała wierszem białym do szuflady. Wraz z rozkwitem Internetu, zaczęła dzielić się przemyśleniami w poetyckiej, niebanalnej i dającej czas do namysłu formie. Refleksję o wydarzeniach ważnych dla pojedynczych ludzi i społeczeństwa umie pomieścić w krótkich, lapidarnych słowach, jak rozmowa z kimś bliskim, mądrym i godnym zaufania.
Mamy nadzieję, że lektura dwóch wierszy Poetki przed debiutem przyniesie Czytelnikom 4lomza.pl choć trochę spokoju, oddechu, ulgi, ażeby radosnej i jedynej w roku okazji spotkania z najbliższymi nie przysłoniły niesnaski, wymówki i bolesne wspomnienia. - Niech nasza spokojna Wigilia i radosne Boże Narodzenie umocnią każdego w rodzinie – doradza Jolanta Nowacka. - Święta to nie jest czas na gonitwę, pośpiech i załatwianie spraw. To wspólnota serc... Niech Dom będzie radosny Tobą.
Narodziny miłości
w chacie pod lasem
u zmęczonej staruszki
na przygarbione plecy narzuca
wiekowy kożuch
wychodzi na próg
narodzisz się Jezu
w brzydkim mieszkaniu
dla dziewczynki
pod ścianą
drżącymi dłońmi obejmuje
podkulone kolana
narodzisz się Jezu
w stylowym apartamencie
dla rodziny
egoistycznej i wyniosłej
nie pasuje tu
staruszka z chaty
narodzisz się Jezu
na ławce w parku
dla bezdomnego
spada gwiazda
powiedz życzenie – szepce Anioł
sekundę za późno
narodzisz się Jezu
w ubogiej stajence
z miłością do ludzi
narodzisz się Jezu
* * *
przychodzisz czasem do mnie
tym razem byłeś bardzo zajęty
zatrzymało cię świąteczne sprzątanie
w zamkniętej pustce pulsuje czas
zapomniałam wyłączyć budzika
nadaremnie rozsznurowuję usta
milczenie wżera się w mózg i boli
siadasz przy mnie
w złotej szkatule przynosisz myśli
rozsypujesz niebieski pył
chwila staje się trójwymiarowa
balansując pomiędzy dniem i nocą
wybieram spadające gwiazdy
wypowiadając życzenie
wsłuchując się w ciszę
czekam
przecież przychodzisz czasem do mnie
aniele
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146