Hej kolęda, kolęda!!!
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu kolędnicy byli nieodłącznym elementem polskiej kultury i tradycji. Zawsze byli mile widziani i wyczekiwani, ponieważ nie wpuszczenie ich do domu niosło złą wróżbę na przyszły rok. Teraz już tylko w nielicznych miejscowościach chodzą prawdziwi kolędnicy z szopką, kozą czy gwiazdą. Takich właśnie kolędników od siedmiu lat można spotkać we wsiach Sławiec, Grzymały Nowogrodzkie, Grądy Nowogrodzkie i Chojny.
Tradycję kolędowania przywróciły do życia i kultywują dzieci ze Szkolnego Koła Teatralnego „CHOCHLIKI” działającego w Szkole Podstawowej w Sławcu pod kierunkiem pani Jadwigi Sosnowskiej przy współpracy pana Jacka Sokołowskiego. W pierwszych dniach ferii zimowych we wsiach w gminie Nowogród pojawia się kilkunastoosobowa grupa kolędników z gwiazdą, kozą lub z szopką. Wśród kolędników są figlarne diabły, śmierć z kosą, czasami dobre anioły.
Kolędnicy chodząc od domu do domu, zwiastują dobrą nowinę, niosą radość domownikom oraz składają noworoczne życzenia, które są przyjmowane jako pomyślna wróżba urodzaju i powodzenia.
„....Na szczęście na zdrowie, na ten święty Szczepan,
żeby wam się rodziła kapusta i rzepa.
Żyto jak koryto, pszenica jak rękawica,
owiesek jak pański piesek.
Na szczęście na zdrowie, na to Boże Narodzenie,
żeby wam się kopiło, darzyło, wodziło w oborze.
Co daj Panie Boże!...”
Wszędzie są przyjmowani bardzo życzliwie i obdarowywani zarówno słodyczami jak i drobnymi kwotami pieniężnymi.
Z łezką w oku przyjmują ich najstarsi mieszkańcy, którzy przy okazji odwiedzin tej wesołej gromadki wspominają swoje dzieciństwo i młodość. Niejednokrotnie kolędnicy są dla nich jedynymi, którzy wnoszą w ich zatroskane życie odrobinę radości.
Działania Koła Teatralnego „CHOCHLIKI” znakomicie wpisują się w ideę ocalenia dziedzictwa kulturowego regionu.
JS@JS