„Weta” ma nowoczesne Centrum Diagnostyczno-Weterynaryjne
Uczniowie „Wety” doczekali się nowoczesnego Centrum Diagnostyczno - Weterynaryjnego, które znajduje się w piętrowym budynku wpośród drzew na skwerze za Technikum Weterynaryjnym przy ul. Stacha Konwy w Łomży. - W Centrum mieliśmy nie raz, a wiele razy zajęcia praktyczne, które w dużej mierze pomagają nam przygotować się do sprawdzianów i kartkówek – opowiada fachowo drugoklasista z Technikum Weterynaryjnego Kacper Brzozowski. - Nauczycielka Joanna Cwalina rozcinała tchawicę, żeby wiadomości teoretyczne miały odwzorowanie w praktyce... W słoneczny piątek tuż przed południem odbyło się uroczyste przecięcie wstęgi CDW, które olśniewa nowością.
2. klasa Kacpra Brzozowskiego liczy 30 osób, dlatego zajęcia prowadzone są w 2 grupach. Lekarz Joanna Cwalina przedstawia zagadnienia rozrodu i inseminacji zwierząt w ujęciu teoretycznym, zaś lekarz weterynarii Piotr Mieczkowski prezentuje przyszłym technikom przebieg poszczególnych etapów i czynności w praktyce. - Staliśmy wokoło przy stole na sali operacyjnej, która znajduje się na parterze budynku – wyjaśnia chłopiec. Stoją tam duże fantomy lochy i krowy, z możliwością ich dotykania i zajrzenia do wnętrza korpusów. W drugiej sali umieszczono stoły do groomerstwa, czyli strzyżenia sierści kotów i psów, w czym kształci zootechnik Marcin Sielawa. Trzecie pomieszczenie zajmuje centralnie wysoka, przegrodzona w połowie wanna do wykąpania zwierząt. Gruntownemu remontowi i modernizacji poddano również 2 pracownie laboratoryjne na I piętrze, z których jedna posiada mikroskopy. CDW zostało też wyposażone w ultrasonograf i elektrokardiograf dla zwierząt.
Przed schodami wejścia do budynku CDW rozciągnięto długą wstęgę. W uroczystości wzięli udział, m.in., lekarze weterynarze i technicy, absolwenci „Wety”: Waldemar Samordak i Adam Dąbrowski; ks. Marian Mieczkowski z Katedry i ks. Andrzej Popielski; wicemarszałek podlaski Marek Olbryś, starosta łomżyński Lech M. Szabłowski, prezydent Mariusz Chrzanowski. Łącznie koszty remontu budynku z zakupem wyposażenia wyniosły około 2 milionów złotych – z projektów pozyskano 390 tys. zł do sal laboratoryjnych na I piętrze oraz 570 tys. zł do sali zabiegowej na parterze. Na remont dachu i elewacji Miasto Łomża dołożyło 80 tys. zł, natomiast na monitoring – 50 tys. zł.
- Historia zatoczyła koło, które będzie toczyć się dobrze – stwierdziła dyrektor ZSWiO nr 7 Bogumiła Olbryś, kierująca „Wetą” od 2016 r. Przypomniała, że taka cudowna metamorfoza budynku z lat 50., który chociaż „mały, ale doskonały”, to duża zasługa wielu ludzi, którzy dołożyli starań, pisząc projekty.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146