Noc Bibliotek 2020 również w Łomży - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

Noc Bibliotek organizowana jest w Łomży od początku zainicjowania tej akcji, ale po raz pierwszy odbyła się w ten sposób, że w dzień biblioteki były zamknięte – wypożyczanie i inne atrakcje przewidziano w godzinach 16:00-22:00. I wbrew obawom organizatorów, że akcja w takiej formie nie spotka się z zainteresowaniem, było zupełnie inaczej. Już od samego początku w wypożyczalni dla dorosłych na ulicy Długiej, Oddziale dla Dzieci oraz filiach 2, 4 i 6, pojawiali się czytelnicy. 

Niektórzy przyszli wymienić książki, innych przyciągnął biblioteczny kiermasz; nie brakowało też takich, którzy – nierzadko rodzinną – wizytę w bibliotece w tak nietypowych okolicznościach potraktowali jako dobrą okazję do założenia karty lub kart i pierwszych wypożyczeń. 

– Uznaliśmy, że to świetna okazja do pierwszej wizyty w bibliotece, a synek już od rana dopytywał się, kiedy wreszcie pójdziemy po książeczki! – mówi jedna z czytelniczek, która, aby sprostać czytelniczemu apetytowi pociechy, musiała założyć aż dwie karty, drugą na siebie, bo na jedną można wypożyczyć tylko pięć książek. W bibliotecznych placówkach zaplanowano też szereg atrakcji: związanych przede wszystkim z książką, ale też z tegorocznym hasłem imprezy. 

– Zmiana klimatu jest jednym z najistotniejszych wyzwań, z jakimi będziemy się mierzyć w najbliższych latach, a biblioteki są doskonałym miejscem, żeby o nim rozmawiać i podejmować je w konkretnych działaniach – podkreśla dyrektor MBP Teresa Fromelc-Pawelczyk.

Dlatego choćby w Filii nr 4 przygotowano dla czytelników zagadki klimatyczne, a w Filii nr 6 odbyło się spotkanie „Drzewa w mieście”, podczas którego Anna Jadczak, z Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi, zaprezentowała również najnowszą publikację Stowarzyszenia Przyjaciół ŁPKDN „Drzewa miejskie. Wartość i zarządzanie“ oraz inne wydawnictwa ŁPKDN.

– Święto Drzewa jest wspaniałą okazją, aby porozmawiać o tych  naszych zielonych braciach, którzy sami o sobie nie powiedzą, sami też się nie obronią – mówi Anna Jadczak. – Drzewa są do naszego życia niezbędne, a uczestnicy spotkania mogli przekonać się, jak wiele korzyści, takich bardzo wymiernych dla człowieka, niosą za sobą drzewa w mieście. 

– To dla mnie wielkie święto! – podkreśla Czesława Kaczyńska z Filii nr 6, w której tego typu impreza, po przeprowadzce w styczniu do znacznie większego lokalu, odbyła się po raz pierwszy. – Mogłyśmy zorganizować Noc Bibliotek w pięknych, nowych pomieszczeniach, zaprosić czyteników – było ich naprawdę sporo, od dzieci do seniorów, nie brakowało też osób, które zapisywały się właśnie dzisiaj.

Sporym zainteresowaniem cieszyły się również projekcje animowanego filmu dla dzieci „Jakub, Mimmi i gadające psy” – mimo tego, że w bibliotece dla dzieci i filiach projekcje zaplanowano w różnych godzinach, chętnych było więcej niż miejsc, na które obowiązywały wcześniejsze zapisy. Nie było jednak zawiedzionych, bowiem spóźnialscy otrzymywali link i specjalny kod, dzięki któremu mogli obejrzeć film, nagradzaną polsko-łotewską koprodukcję z ubiegłego roku, w domu.

– „Klimat na czytanie” to hasło przewodnie tegorocznej edycji Nocy Bibliotek –  podsumowuje dyrektor Teresa Fromelc-Pawelczyk. – Zostało ono wybrane w celu podkreślenia, że właśnie teraz, kiedy mamy coraz bardziej ograniczone możliwości uczestniczenia w wielu formach życia kulturalnego i społecznego, jest doskonały czas na czytanie, na bycie z książką, która daje wsparcie, wytchnienie czy rozrywkę – cieszę się bardzo, że mimo obecnej sytuacji udało się nam zorganizować to wydarzenie, a czytelnicy dopisali. 

Wojciech Chamryk