Szaszka
Długości prawie 1m. najbardziej znana rosyjska odmiana szabli, rodem z Kaukazu. Znana od poł. XIX w. po II wojnę światową (przyjęta także w wojsku polskim) szczególnie kojarzona z oddziałami kozackimi. Jak wyglądał taki Kozak - komandir z szaszką na plecach i knutem w dłoni ? Przyjrzyjmy się mało znanej, złowrogiej dla Polaków fotografii wykonanej w 1920 roku, w Łomży! Reporter niemieckiego pisma „Berliner Illustrirte Zeitung” wykonał do nr. 36 serię zdjęć Łomży pod okupacją sowiecką, m.in. nowych władz z udziałem tej części mieszkańców, która witała bolszewików kwiatami. Spróbujmy spojrzeć przez chwilę oczami Kozaka na opustoszałą łomżyńską ulicę: oto poczucie pełni władzy kogoś,kto przybył zaprowadzić „porządek”, zabawić się z Lachami i nadzorować zsyłki na Sybir. Dla porównania 2 szaszki nowsze, już z wybitą na rękojeści gwiazdą i obustronnymi literami: CCCP - ale nadal zakończone kształtem drapieżnego ptaka. Szaszki - przykre pamiątki po tych „władcach ulicy”, nie zostały znalezione w ziemi. Zanim trafiły do zbiorów muzeum, były przechowane w schowkach oraz w piecu rozebranym pod Łomżą - daje to do myślenia. Minęło 90 lat od zatrzymania nad Narwią a potem nad Wisłą nawały bolszewików, a wciąż nie można rozliczyć w pełni pozostałości okupacyjnych, także z powodu niełatwego dostępu do źródeł, dokumentów. Nadal łatwiej podsycać anonimowo choćby w Internecie wrogość, przeinaczać fakty poprzez wulgaryzmy niż bronić dobrego imienia Ojczyzny i uczyć patriotyzmu. Młodzież ma coraz mniejszą świadomość, że niepodległość nie została Polakom dana raz na zawsze, a spokojnie możemy chodzić po polskiej ziemi tylko dzięki ogromnej ofierze krwi naszych Ojców. Zwróćmy uwagę na to, jak spogląda na nas najeźdźca z knutem i szaszką, pozujący do unikalnej fotografii - odbiorca na zachód od Wisły nie mógł zrozumieć w pełni grozy tego widoku, bo nie doświadczył nieporównywalnego fałszu i okrucieństwa.