Do pociągu w Śniadowie dojedziemy autobusem
PKS NOVA uruchamia połączenia autobusowe Łomża – Śniadowo skorelowane z kursowaniem pociągów na trasie Białystok – Ostrołęka. Pierwsze dane o ilości pasażerów na tej linii są optymistyczne.
Wicemarszałek Marek Olbryś powołując się na „liczne prośby mieszkańców” ogłosił w czwartek (4.04), że podległa samorządowi województwa spółka PKS NOVA, uruchomi połączenia autobusowe Łomża – Śniadowo skorelowane z kursowaniem pociągów.
- Połączenie kolejowe Białystok – Ostrołęka cieszy się dużym zainteresowaniem i chcemy, żeby łomżyniacy również mogli z niego skorzystać – mówił Marek Olbryś stojąc na peronie dworca autobusowego w Łomży.
Dyrektor Departamentu Infrastruktury i Transportu Urzędu Marszałkowskiego Białymstoku Zbigniew Piotrowski precyzował, że w ciągu pierwszych 14 dni z dwóch par pociągów, które kursują na tej trasie, skorzystało ponad 2100 osób. Zaznaczył, że dotyczy to odcinka od Łap do Ostrołęki. „Myślę, że jet to bardzo dobry wynik” - podsumował. Ze słowami dyrektora współbrzmi relacja jednego z mieszkańców wg którego w wielki piątek pociąg wyjeżdżający z Ostrołęki był pełny i nie zabrał wszystkich chętnych.
- Siatka połączeń autobusowych jest tak ułożona, żeby była skomunikowana z połączeniami kolejowymi – mówi prezes PKS Nova Marcin Doliasz. Zdaniem prezesa uruchomienie połączeń może nastąpić w najbliższy poniedziałek lub wtorek. Na razie mówi o 3 połączeniach autobusowych, choć kolejowych jest 4. Wyjaśnia, że rozkład może zostać uzupełniony po ocenie wykorzystania uruchamianych kursów.
Godziny odjazdów są w trakcie ustalania, ale wg niego mają być zbliżone do rozkładu pociągów, dając kilka minut przejścia na peron w Śniadowie.
Nieznana jest jeszcze cena biletu, choć prezes Doliasz szacuje ją na 15-17 zł. Autobus jadący do Śniadowa będzie zabierał pasażerów z przystanków po drodze.