Czy dyrektor MOSiR prezydencką nagrodę dostał bezprawnie?
Wniosek o nagrodę roczną dla dyrektora MOSiR miał podpisać główny księgowy placówki – tak twierdził Grzegorz Daniluk z ratusza. Na uwagę, że to niezgodnie z prawem, bo prezydent nagrodę może przyznać „na pisemny umotywowany wniosek właściwego Zastępcy Prezydenta, a w razie jego nieobecności Sekretarz Miasta” miejski urzędnik tłumaczy, że słowo „wniosek zostało niefortunnie użyte”, a księgowy miał podpisać jedynie pismo, że na koncie placówki są środki na wypłatę nagrody. Na pytanie czy formalny wniosek o nagrodę roczną dla dyrektora Andrzeja Modzelewskiego w ogóle był - ratusz milczy.
31. stycznia poprosiliśmy ratusz o informację czy prezydent Łomży przyznał nagrody roczne za 2016 r. kierownikom miejskich jednostek? Prosiliśmy o informację, którzy kierownicy otrzymali nagrody, jakiej wysokości były przyznane im nagrody i jakie było uzasadnienie dla przyznania nagród.
7. lutego Grzegorz Daniluk z ratusza podał wysokość nagród jakie otrzymali dyrektorz. Zobacz: Nagrody „za szczególne osiągnięcia w pracy”
On też zaznaczył, że „nagrody dla dyrektorów jednostek organizacyjnych Miasta Łomża zostały przyznane zgodnie z regulaminem Zarządzenia Nr 312/2011 z dnia 29 grudnia 2011 r. Prezydenta Miasta Łomża z późn. zm. na podstawie § 5 pkt 1 i 2 za szczególne osiągnięcia w pracy.”
Wobec tego, że w odpowiedziach nie było uzasadnień nagród, dopytywaliśmy o nagrodę dla dyr. A. Modzelewskiego - „kto podpisał wniosek o nagrodę i jak był on uzasadniany?”.
Wczoraj, czyli po dwóch tygodniach, Grzegorz Daniluk odpisał, że „nagrody uznaniowe przyznawane są na podstawie wniosków kierowanych przez daną instytucję podległą miastu. Jeżeli chodzi o Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji wniosek został skierowany przez głównego księgowego Mariana Czarkowskiego. Uzasadnił on go dynamiczną i rozsądną polityką prowadzoną przez jednostkę, co pozwoliło na blisko 15 procentowy wzrost dochodów w porównaniu do roku poprzedniego. Pod kierownictwem dyrektora Andrzeja Modzelewskiego zwiększyła się liczba imprez, w których uczestniczyło tysiące mieszkańców Łomży. Również coraz więcej użytkowników korzysta z obiektów miejskich.”
Daniluk dopisał także, że „warto nadmienić, iż wnioskowana przez głównego księgowego kwota była wyższa niż zaakceptowana przez Prezydenta”.
I byłoby prawie dobrze, gdyby nie podejrzenie, że w takim razie dyrektor Modzelewski nagrodę od prezydenta otrzymał niezgodnie z prawem. Otóż zgodnie z zarządzeniem Nr 312/2011 Prezydenta Miasta Łomża z dnia 29 grudnia 2011 roku, art. 5 pkt. 3 „decyzję w sprawie przyznania i wysokości nagród podejmuje Prezydent Miasta na pisemny umotywowany wniosek właściwego Zastępcy Prezydenta, a w razie jego nieobecności Sekretarz Miasta.”
Na te uwagę Daniluk zareagował błyskawicznie jeszcze wczoraj zapewniają, że nagroda dla dyrektora MOSiR została wypłacona zgodnie z zarządzeniem.
- Sformułowanie, że był to wniosek zostało niefortunnie użyte – napisał Daniluk. - To nie był wniosek, tylko pismo od głównego księgowego potwierdzające posiadanie środków finansowych na nagrodę przez jednostkę.
Ponowione zatem pytania: kto podpisał wniosek o nagrodę dla dyr. Modzelewskiego?, kiedy został złożony? i czy taki wniosek w ogóle był? - póki co pozostają bez odpowiedzi.