Heheh, jedna rzecz mnie na tej ich aukcji rozwalila tylko ;)
"Gwarantujemy iż na tych zamiennikach oraz papierze foto, który oferujemy na innych aukcjach Państwa zdjęcia będą ładniejsze i żywsze niż te z tradycyjnych fotolabów." ;) Juz widze, jak fotolaby pakuja manatki ;)
No i nie jestem pewien czemu tusze produkcji amerykanskiej sa opisane po niemiecku. Ale to juz szczegol. Bardziej zastanawia mnie, co robisz jak masz pilny wydruk i konczy Ci sie tusz? Czekasz pare dni az przyjdzie z allegro? Poza tym z przesylka, cena nie jest az tak rewelacyjna, w podobnych cenach mozna juz w sklepie kupic ;)
Poza tym, jesli jestesmy przy epsonie, to sprawia on nieco wiecej problemow niz hp. Zalezy jeszcze do czego ktos chce wykorzystywac drukarke, jesli z mysla przede wszystkim o drukowaniu zdjec, to pojemniki w tanszych hp sa nieco male. Co do ceny tuszu, to jego nabicie i tak wyjdzie taniej niz zamienniki w epsonie. Za to trzeba wziazc pod uwage takie niedogodnosci jak np. to, ze jesli w epsonie skonczy sie ktorykolwiek kolor to urzadzenie przestaje drukowac calkowicie i czeka na wymiane. Dlaczego nie moge drukowac w czerni, jak mi sie zolty skonczy? Druga wazna sprawa, to zasychanie glowic... W epsonie jest ona wbudowana w urzadzenie, dlatego tusz wychodzi taniej. Ale jesli rzadko bedziesz uzywal np. koloru i zaschnie, czy sie po prostu zepsuje, to masz kosztowna wymiane... W hp po prostu wymieniasz tusz i jazda. Takze, jesli ktos sie nie nastawia na drukowanie duzych ilosci zdjec albo dopuszcza sytuacje, ze urzadzenie moze dluzszy czas stac np nieuzywane, to ja sadze, ze jednak hp jest lepsze.