Przypominam , że już ok. 2005r Józef Bałdyga, właściciel firmy JBB Łyse,
kupił działkę o ok. 2,5 ha powierzchni, po wojskowej jednostce chemicznej. Od początku opowiadano o planach budowy kolejnego centrum handlowego w mieście.
Gość zwlekał z budową, bo miał inne problemy np. z odbudową spalonego w 2009r zakładu w Łysych.
Na 100% do miasta wpłyną podatki od nieruchomości, jakieś % od CITu , do tego nareszcie została uporządkowana działka w centrum miasta. Zamiast krzaków będzie ładnie oświetlony teren przy głównej trasie przelotowej. Na pewno znajdzie tam pracę kilkadziesiąt osób w handlu i parę osób z logistyki.
A czy komuś to potrzebne, to inna kwestia. Gość inwestuje swoje pieniądze i nikomu z postronnych nic do tego. Druga sprawa, to od przybytku głowa nie boli. Będzie większa konkurencja, większy potencjalny wybór dla konsumenta.
Pisanie o : :... ile osób znajdzie zatrudnienie... Konkrety, to powinno być transparentne i podane do wiadomości przed inwestycją, ba winna być częścią przetargu jeśli takowe są rozpisywane na tego typu inwestycje.\" - to kompletna bzdura i nieznajomość tematu.
Działka została wystawiona do sprzedaży na zasadach ogólnych w przetargu nieograniczonym, kto chciał mógł ją kupić. NIC nikomu do tego ile osób będzie tam pracować i co właściciel zamierza tam budować . Ważne , aby było to zgodne z miejskim planem zagospodarowania przestrzennego .