Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Poprzednia wiadomość | Następna wiadomość |
Re: Wykład: SZCZEPIENIA OCHRONNE. Fikcja i rzeczywistość |
Kiedyś może nie byłam sceptycznie nastawiona do szczepień, w sumie nie interesowałam się tym zbytnio aż do przypadku w rodzinie. Teraz nikt mnie nie przekona gdy mam czarno na białym. Cieszy mnie tylko że nie poszło w stronę autyzmu, żal patrzeć na te dzieci,a w grupie przedszkolnej u mojego wnuka jest akurat dwójka chłopiec i dziewczynka. Z chłopcem mocno ograniczony kontakt. A rodzicom tych dzieci należy się wielki szacunek za cierpliwość i ilość wkładanej pracy w rozwój takiego dziecka.
|
Odpowiedz na tę wiadomość | Wyświetlaj płasko | Nowszy wątek | Starszy wątek |