Nie był to strzał w "10"
Parę tygodni temu zelektryzowała mieszkańców wsi Baliki ulotka informacyjna Instytutu Energii Stosowanej ze Skórzyna proponująca instalowanie naturalnych oczyszczalni ścieków. Rozwiązanie technologiczne i koszty budowy – to same zalety tych instalacji. Wydawało się, że nareszcie gmina trafiła w „10”. Rozwiązanie to jest połączeniem filtru piaskowego o przepływie pionowym z oczyszczalnią hydro-botaniczną. Zimą filtr pionowy pełni rolę złoża biologicznego a latem roślinność bagienna pobiera zmineralizowane zanieczyszczenia organiczne. Jest to niewątpliwie dobre rozwiązanie technologiczne oczyszczalni ścieków.Ale; w naszej gminie zawsze musi być coś nie tak.Otóż do ulotki nie dopisano: 1. Że takie rozwiązania nie mają zastosowania do małych działek, a takich na terenie jest jak ok.. 160 !2. Przy tym rozwiązaniu złoże musi być cały czas zasilane ściekami. Przy dłuższych przestojach (160 działek letniskowych) roślinność bagienna, zwłaszcza trzcina zanika.Gmina przedstawia tylko jedno rozwiązanie. Czy nie ma innych, żeby mieć wybór? Przypomina mi to jedną firmę, która w poprzedniej kadencji budowała zbiorniki na gnojowicę;Biorąc to wszystko pod uwagę, uważam, że dla małych i okresowo zamieszkiwanych działek gmina powinna zaproponować wspólną (2,3) oczyszczalnię.
/naf/
