Kończą się prace przy budowie drogi S61 między Śniadowem a Łomżą
Jeszcze w czerwcu będzie można pojechać kolejnym odcinkiem Via Baltica.
- Drogowcy praktycznie skończyli już budowę fragmentu drogi S61 między Śniadowem a Łomżą - mówi rzecznik podlaskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Rafał Malinowski. - Zaawansowanie prac to ponad 92 proc. W związku z powyższym zostały ostatnie prace porządkowe, ostatnie prace przy drodze i będziemy puszczać ruch. Odcinek od węzła Śniadowo do węzła Łomża Południe będzie udostępniony kierowcom w drugiej połowie czerwca - informuje Rafał Malinowski.
Jak mówi kierownik budowy z firmy Polaqua Przemysław Adamczak, do wakacji będzie gotowy kilkunastokilometrowy odcinek drogi. - Długość odcinka - 17 km, 14 obiektów mostowych, trzy przepusty skrzynkowe i przejścia dla zwierząt. Ta droga jest wykonana w technologii nawierzchni betonowej, a w tej chwili realizujemy prace wykończeniowe związane z poboczami z obsianiem skarp, humusowaniem, sadzeniem krzewów i drzew - dodaje Przemysław Adamczak.
Kolejne odcinki Via Baltiki drogowcy chcą udostępnić kierowcom w lipcu. Przejedziemy wtedy drogą S61 od węzła Kolno do węzła Stawiski i dalej do Szczuczyna.
Cała trasa Via Baltica ma być gotowa do końca 2023 roku, chociaż ze względu na opóźnienia przy budowie tzw. dużej obwodnicy Łomży ten odcinek może być przejezdny później.
Fot. Paweł Wądołowski/Radio Białystok