Rozporządzenie o Podstrefie Łomża SSSE da się szybko poprawić...
- Przy ograniczeniu włączanej powierzchni z przyczyn obiektywnych nie ma potrzeby rozpoczynania nowego procesu legislacyjnego – zapewnia Ministerstwo Gospodarki po tym jak okazało się, że z przedłożonego rządowi projektu rozporządzenia dotyczącego poszerzenia Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej m.in. o grunty w Łomży trzeba było usunąć działki znajdujące się w strefie ochrony konserwatorskiej zabytkowego carskiego Fortu nr 4. Decyzją władz miasta z 2009 roku wokół znajdującego się pomiędzy ulicami Ciepłą a Meblową w Łomży fortu powstał szeroki na 50 metrów pas z zakazem zabudowy, który obejmował w całości lub częściowo trzy działki wskazywane do planowanej Podstrefy Łomża SSSE. Zapewnienie ministerstwa o tym, że nie trzeba będzie powtarzać całego procesu legislacyjnego to dobra informacja, bo pozwala mieć nadzieję, że mimo wszystko stosunkowo szybko rząd podejmie ostateczną decyzję o utworzeniu w Łomży strefy ekonomicznej.
O wynikających z planów zagospodarowania przestrzennego ograniczeniach w możliwościach inwestycyjnych na działkach planowanej Podstrefy Łomża SSSE pisaliśmy trzy tygodnie temu. W uzasadnieniu do projektu rozporządzenia Rady Ministrów tworzącego m.in. Podstrefę Łomża SSSE odnośnie tzw. Kompleksu 1 czytamy: „w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego zatwierdzonym uchwałą Nr 332/XLVI/09 Rady Miejskiej Łomży z dnia 24 czerwca 2009 r. teren przeznaczony jest pod zabudowę produkcyjno-techniczna i usługową wraz z obiektami i urządzeniami towarzyszącymi”. W rzeczywistości takie przeznaczenie obowiązuje dla mniej niż połowy kompleksu o powierzchni 2,8737 ha. Części terenów znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej znajdującego się w pobliżu carskiego Fortu, a na reszcie plan zagospodarowania przestrzennego ustala że „podstawowym przeznaczeniem terenu jest zabudowa usługowa z zakresu turystyki, gastronomi i handlu” czyli działalność, która ustawowo wyłączona jest z przywilejów stref ekonomicznych. Miasto ma ten plan zmienić, ale jeszcze tego nie zrobiło.
Jak twierdzi ministerstwo „informację o przeznaczeniu gruntu w planie zagospodarowania przestrzennego podał Prezydent Łomży w pisemnym oświadczeniu”.
- Nie ma żadnych przesłanek do podważania a’priori takiego oświadczenia, zwłaszcza, że w interesie Prezydenta powinno leżeć włączenie w granice strefy terenu, który kwalifikuje się do realizacji inwestycji objętej zezwoleniem – czytamy w przesłanych z ministerstwa odpowiedziach na pytania.
„Na szczęście” rozporządzenie z błędnie podanym przeznaczeniem terenu nie zostało przyjęte przez Radę Ministrów i można je jeszcze w miarę bezboleśnie poprawić.
- Wobec powziętych informacji grunt, który w planie zagospodarowania nie kwalifikuje się do objęcia strefą nie zostanie włączony do Suwalskiej SSE – czytamy w informacji Ministerstwa Gospodarki, które przygotowało wniosek o zmianę rozporządzenia rządu tworzącego Suwalską Specjalną Strefę Ekonomiczną.
Przypomnijmy, że w środę na sesji Rady Miasta prezydent Mieczysław Czerniawski mówi, że wyłączenie będzie dotyczyło działek o powierzchni około 40 arów, czyli blisko 15% planowanego Kompleksu 1 Podstrefy Łomża SSSE.