Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 27 grudnia 2024 napisz DONOS@
wiadomość za www.gazeta.pl

Piłkarze ŁKS-u powalczą o siódme zwycięstwo

Polonia Bytom, Śląsk Wrocław, Zagłębie Sosnowiec - te zespoły w rundzie wiosennej musiały uznać wyższość rewelacyjnie spisującego się beniaminka z Łomży. Kolejnym może być ekipa z Ostrowca Świętokrzyskiego, którą łomżanie podejmą w sobotę (godz. 14). - Spokojnie, jeszcze sobie nie doliczamy trzech punktów - mówi Zbigniew Kowalski, kapitan ŁKS-u.

Piłkarze ŁKS-u w 12 pierwszych kolejkach po awansie zdobyli zaledwie cztery punkty i nikt się już z nimi nie liczył. Wszystko się zmieniło po tym, jak w ostatnich siedmiu II-ligowych spotkaniach wywalczyli aż dziewiętnaście punktów (na 21 możliwych). Nie ma teraz drugiego tak dobrze spisującego się zespołu na zapleczu ekstraklasy. Rewelacyjną postawą zaskoczeni są sami zawodnicy z Łomży, którzy do kolejnych zwycięstw podchodzą ze spokojem. (...)

Łomżanie nie grają porywającego futbolu. Skupiają się przede wszystkim na obronie dostępu do własnej bramki. A w ataku liczą na szybkich napastników lub stałe fragmenty gry. Głównym mottem jest: "nie stracić gola".

- Pięknie graliśmy na początku rundy jesiennej, ale wtedy nie było efektów. Wszyscy mówili, że gramy ładnie, jednak nasz dorobek punktowy się nie powiększał. Potem zmieniliśmy system [z 4-4-2 na 3-5-2 - red.] i przyszły efekty - opowiada Kowalski. - Teraz na każdy mecz wychodzimy z założeniem: nie stracić gola, a na pewno uda się coś strzelić. Pięknie to można grać w ekstraklasie. W II lidze jest walka, a to wychodzi nam dość dobrze. W naszej kadrze są młodzi zawodnicy - strasznie ambitni, głodni gry, którzy walczą na całym boisku - i to jest nasza siła.

Dzięki zaangażowaniu i walce łomżanie odprawili już z kwitkiem znacznie wyżej notowanych rywali. Wygrali sześć spotkań z rzędu i kolejni przeciwnicy nie traktują już ich jak dostarczycieli punktów. W pojedynku z KSZO, mimo że rywale też są wyżej w tabeli, to łomżanie będą występować w roli faworytów.

- Dlatego może to być najtrudniejsze z dotychczasowych spotkań, już nie jesteśmy kopciuszkiem - uważa Kowalski.

- Mam nadzieję, że zawodnicy nie poczują się zbyt pewnie i w pełni skoncentrowani podejdą także do meczu z zespołem z Ostrowca Świętokrzyskiego - dodaje trener ŁKS-u Czesław Jakołcewicz. - Nie możemy zlekceważyć rywali - przecież oni też jeszcze nie przegrali na wiosnę. Zdobyli pięć punktów, pokonując m.in. Jagiellonię w Białymstoku. Musimy spokojnie zagrać swoje, a wtedy być może uda nam się przedłużyć rewelacyjną serię.

Szkoleniowiec przed meczem z KSZO ma mniejsze kłopoty ze skompletowaniem składu niż przed ostatnim pojedynkiem. Co prawda z powodu kartek nie może zagrać Przemysław Mądry, ale z turnieju w Korei z reprezentacją do lat 20 powinien wrócić Krzysztof Strugarek. Ponadto do dyspozycji szkoleniowca powinien być zmagający się wcześniej z urazem Łukasz Adamski. Niestety, raczej do gry nie będzie w dalszym ciągu zdolny Maxwell Kalu.

- Nie mamy szerokiej kadry, jak choćby Jagiellonia, gdzie jest 25, a może i więcej piłkarzy. U nas jest 15-16 równorzędnych zawodników - mówi Kowalski. - W każdym z trzech spotkań wiosennych zwycięskie bramki strzelali inni zawodnicy - to jest właśnie nasza siła. Obrońcy rywali nie mogą skupić się tylko na jednym piłkarzu, ponieważ wszyscy są groźni. Mam nadzieję, że po meczu z KSZO też będziemy mieli powody do radości.

źródło: Gazeta Wyborcza

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę