W wakacje potrzeba krwi, której brak
- Potrzebna jest krew do zabiegów planowych i w leczeniu pilnym praktycznie z wszystkich grup, a szczególnie z ujemnym Rh: 0 -, A -, B - tak w połowie lipca ocenia sytuację dr Ewa Bonda, lekarz z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku. - Wakacje spowodowały, że liczba osób oddających krew spadła o około połowę również w stacji krwiodawstwa w Łomży.
W wakacje codziennie przyjmowanych jest około 15-16 osób, które oddają krew w Terenowym Oddziale RCKiK, znajdującym się w parterowym budynku przy Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. Krwiodawcy mogą przychodzić od poniedziałku do piątku w godzinach 7.30 - 13., zaś w pierwszą środę sierpnia - do godz. 16.30. W czwartki donatorów jest wyraźnie więcej, ponieważ przysługują im dwa dni czasu wolnego, zgodnie z rozporządzeniem ministra rodziny. Czwartek i piątek dają te dwa dni wolnego i z weekendem stają się 4-ema dniami odpoczynku. Czytelnik o nicku zara zara na forum 4lomza.pl zapytał, czy tak zwany "prywaciarz" może odmówić mu 2 dni wolnych za oddanie krwi? Na to Czytelnik o nicku kibic0 odpisał, że nie ma takiej możliwości - "Ale prawo prawem, a rzeczywistość rzeczywistością". Twierdził, że zna przykład dużej firmy, zatrudniającej ponad tysiąc osób, gdzie toleruje się 1 dzień wolnego za krew, ale kiedy ktoś weźmie 2 dni, to zabierają premię.
Obowiązuje paragraf 12 rozporządzenia ministra
Serwis prawo.pl podaje, że od 26. stycznia 2021 r. honorowy dawca krwi, który oddał krew lub jej składniki, w tym osocze po chorobie Covid-19, ma prawo do 2 dni zwolnienia od pracy. Serwis przytacza, m.in. opinię Stanisława Szweda, sekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej: "Pracodawca w związku z prowadzoną działalnością ponosi też tzw. ryzyko socjalne. Obejmuje ono konieczność wypłaty pracownikom wynagrodzenia oraz pewnych świadczeń związanych z pracą, także w określonych przez przepisy prawa przypadkach nieświadczenia pracy przez pracownika", (...), "gdy przepisy prawa pracy przewidują zachowanie przez pracownika prawa do wynagrodzenia, w tym za czas zwolnienia od pracy pracownika będącego krwiodawcą w przypadku, o którym mowa w par. 12 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 15 maja 1996 r. w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy (Dz. U. z 2014 r. poz. 1632). Doktor Ewa Bonda uważa, że w takim przypadku dobrze jest ustalić datę donacji z szefem lub w kadrach firmy, aby nie dezorganizować działalności przedsiębiorstwa. Chęć oddania krwi może mieć więcej osób, co w dużych firmach tworzy problem z obsadą. Koordynacja terminów pozwoli racjonalnie połączyć wymagania prawne, krwiodawstwo i przedsiębiorczość. Wspomniane czwartki są wyraźnie liczniej wybierane na donację. Na przykład, w TO w Łomży standardowy czwartek w maju to 53 donacje, gdy w czwartek, 14. lipca, tylko 30.
Pacjenci planowi i ofiary wypadków
- Wakacje są okresem wzmożonych wyjazdów poza miejsce zamieszkania, urlopów i odpoczynku, także krwiodawców - podaje okoliczności dr Bonda. Wakacyjne zjawisko mniejszej o około połowę liczby osób oddających honorowo krew w lipcu i sierpniu dostrzegalne jest w pozostałych czterech oddziałach RCKiK w Podlaskiem: w Białymstoku, Suwałkach, Hajnówce oraz Bielsku Podlaskim.
- Chorzy chorują, jak chorowali, zabiegi planowe odbywają się w szpitalach, ale do tego dochodzi leczenie w trybie pilnym, na przykład, ofiar wypadków komunikacyjnych, gdy potrzebna jest krew do transfuzji - opisuje realia dr Ewa Bonda, w zastępstwie kierownik dr Anny Ogrodnik - Wycik. - W tym czasie krwiodawców jest mniej i pojawia się dysproporcja, gdyż potrzeba krwi, której brak.
Mirosław R. Derewońko
tel. red. 696 145 146