Nie było molestowania pracownic w ODR w Szepietowie
Prokuratura Rejonowa w Wysokiem Mazowieckiem, prowadząca postępowanie w sprawie podejrzenia molestowania seksualnego pracownic przez byłego wicedyrektora Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego (PODR) w Szepietowie, w postawionych dziś zarzutach nie zarzuciła mu popełnienia takiego. Jak poinformowała PAP prokuratura, postawione dziś Kazimierzowi K. zarzuty dotyczą biernego łapownictwa oraz naruszania uprawnień pracowniczych. W pierwszym zarzucie chodzi o uzależnienie zatrudnienia jednej z kobiet od spełnienia żądania uzyskania korzyści osobistej w postaci seksu bądź pieniędzy.
Zawiadomienie wobec podejrzeń przypadków przestępstw na tle seksualnym w Ośrodku do Prokuratury Rejonowej w Wysokiem Mazowieckiem złożył dyrektor PODR Sławomir Gromadzki. Jak mówił, skłoniła go do tego wypowiedź jednej z pracownic, która twierdziła, że w instytucji dochodziło do przypadków molestowania.