Blokowanie list przed wyborami do sejmiku województwa
Dziś Prawo i Sprawiedliwość, wczoraj Platforma Obywatelska zgłosiły duże bloki wyborcze złożone z kilku komitetów. Większość z 16 komitetów wyborczych przygotowujących się do ponownych wyborów do sejmiku województwa podlaskiego 20 maja, wybrała start w blokach. Ordynacja wyborcza zezwala dwóm lub więcej komitetom zawrzeć umowę o wspólnym podziale mandatów. Dzięki temu głosy oddane na komitety tworzące bloki są sumowane. Bloki wyborcze muszą przekroczyć 15-procentowy próg poparcia.
Wczoraj informowaliśmy o podpisaniu umowy przez Platformę Obywatelską, PSL, Nasze Podlasie i Krajową Partię Emerytów i Rencistów. Dziś w południe po długich negocjacjach swój duży blok zgłosiło Prawo i Sprawiedliwość. PiS wystartuje w bloku ze swoimi koalicjantami: LPR i Samoobroną. Dołączyli także konserwatywni ludowcy z "Piasta", komitet wyborców zarejestrowany przez działaczy Samoobrony pod nazwą "Obwodnice -Tak, Ekoterror - Nie". Na podpisanie umowy o wspólnym podziale mandatów z PiS zdecydowała się w ostatniej chwili Unia Polityki Realnej.
Lewica od początku wystawiła wspólnych kandydatów i jeden wspólny komitet - SLD- SdPl-Partia Demokratyczna i Unia Pracy. Teraz komisja wyborcza układa alfabetycznie 600 oświadczeń lustracyjnych złożonych przez kandydatów urodzonych przed 1972 rokiem. Problem w tym, że IPN będzie miał jedynie kilka dni na zweryfikowanie kilkuset oświadczeń lustracyjnych. Informacje o oświadczeniach lustracyjnych powinny się znaleźć na obwieszczeniach wyborczych. A te - zgodnie z kalendarzem wyborczym powinny być wydrukowane 30 kwietnia.
Podlaskie jest nie tylko pierwszym w kraju województwem, gdzie rozwiązano sejmik i powtarzane są wybory, ale i pierwszym gdzie testowane są nowe zasady lustracji kandydatów na radnych. W sumie na listach szesnastu komitetów jest około ośmiuset kandydatów na radnych, którzy będą rywalizowali o trzydzieści mandatów w sejmiku.