wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl
Kolejny pirat drogowy z Łomży
miejsce zdarzenia, fot. 4lomza.pl
Do 8 lat może spędzić w więzieniu mieszkaniec Łomży, który uciekał przed policją. Prowadził samochód po pijanemu, nie miał prawa jazdy, a razem z nim jechała jego 12 -letnia córka. 34-letni Grzegorz Kowalczyk nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a policyjny pościg zakończył się kiedy kierowca uderzył w budynek przy ul. Bernatowicza. Kowalczyk najbliższy miesiąc spędzi w areszcie tymczasowym - mówi oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży, Krzysztof Leończak. W chwili zatrzymania miał ok 1,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nie miał także prawa jazdy - w ubiegłym roku Sąd Rejonowy w Łomży zabrał je Kowalczykowi za jazdę po pijanemu.
Grzegorz Kowalczyk usłyszał kilka zarzutów. Prowadzenie samochodu bez uprawnień, pod wpływem alkoholu, wprowadzenia ryzyka katastrofy w ruchu lądowym, a także narażenia życia i zdrowia dziecka. Dziecku na szczęście nic się nie stało. Prokurator Rejonowy w Łomży zdecydował także o ujawnieniu danych osobowych zatrzymanego kierowcy.
