Szymański - biegałem razem z Justyną Kowalczyk na 50 km
Dariusz Szymański, łomżyński biegacz i nauczyciel z Gimnazjum Publicznego nr 2 w Łomży, po 11 przerwy wrócił na trasy narciarskie. Wraz z kilkoma tysiącami biegaczy wystartował w 41. Bieg Piastów w Jakuszycach koło Szklarskiej Poręby. Wśród zawodników startujących na najdłuższym dystansie 50 km była także polska mistrzyni Justyna Kowalczyk.
Bieg Piastów rozgrywany jest na kilku dystansach od 9 km do 50 km. Startowało kilka tysięcy biegaczy z kilkudziesięciu krajów Europy i Świata, więc zawodnicy startowali falami z Polany Jakuszyckiej na pełną podbiegów, zakrętów i długich zjazdów piękną trasę w Górach Izerskich.
Wśród tych podejmujących najdłuższe wyzwanie był także Dariusz Szymański z Łomży, dla którego był to ponowy debiut po 11 latach przerwy.
- Zawody zostały rozegrane przy pięknej pogodzie - kilkunastu stopniach ciepła, w słońcu. Trasa bardzo wolna i ciężka – mówi Szymański, podkreślając, że to jego opinia, ale i większości biegaczy. - Doping kilku tysięcy kibiców obstawiających trasę w różnych miejscach dodawała sił oraz przepiękne widoki Gór Izerskich rekompensowały ogromny wysiłek. Mój czas to 4 godz. 29 minut i 54 sekundy zaskoczył mnie pozytywnie, ponieważ nie było wiele czasu na przygotowania.
W biegu głównym na 50 km ze startujących Polaków najszybsza była Justyna Kowalczyk, która z czasem 2 godz. 34 minuty i 8 sekund, przekroczyła linię mety jako najszybsza kobieta i szósty zawodnik. Najlepszym z polskich mężczyzn był Daniel Iwanowski, który ten sam dystans pokonał w 2:38:17 zajmując 10 miejsce. Zwyciężył Czech Pavel Ondrasek 2:27:35.