W Łomży oszuści chcieli wyłudzić z Urzędu Miasta blisko 80 tys. euro
Prawie 80 tysięcy euro chcieli wyłudzić oszuści z Urzędu Miasta w Łomży. - Do skarbnika miasta wpłynął mail, którego nadawcą, według nagłówka, był prezydent miasta. W treści była prośba o wykonanie przelewu - mówi prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski
- Czy dysponujemy kwotą 79 tysięcy euro, jeżeli tak, to proszę o przelanie tejże kwoty na numer bankowy. Skarbniczka stwierdziła, że to musi trochę potrwać. Następny e-mail, który sugerował, że rzeczywiście można zapłacić i w polskiej walucie. Skarbniczka wówczas zaczęła domniemywać, że może to być próba wyłudzenia. A takim faktem niezaprzeczalnym dla niej było to jak otrzymała kolejnego e-maila, w którym w sposób bardzo agresywny kazano zapłacić pieniądze - mówi prezydent Łomży.
Po tej wiadomości urzędniczka zadzwoniła do Mariusz Chrzanowskiego. Okazało się wtedy, że prezydent takich maili nie wysyłał.
- Mamy obieg dokumentów. Nie ma możliwości tak naprawdę, żebym ja nakazał skarbniczce w formie mailowej zapłacić jakąś sumę. Nawet te najmniejsze kwoty muszą przejść cały obieg dokumentów z odpowiedniego wydziału. Odpowiednie pisma muszą zostać skierowane, bezpośrednio sam muszę się pod tym podpisać. Jeżeli są to sprawy wydziałowe, to musi to zrobić także zastępca. Później to pismo trafia do mnie i skarbnika. Od razu to zgłosiliśmy do organów ścigania - dodaje Mariusz Chrzanowski.
Policja prowadzi teraz postępowanie sprawdzające w tej sprawie.