Wypadki w rolnictwie - Chrońmy nasze dzieci!
Z apelem do rodziców przed żniwami zwrócił się Główny Inspektor Pracy, do apelu przyłącza się KRUS. Za kilka dni dzieci kończą szkołę i będą miały dużo czasu na zabawę. Inspekcja pracy przypomina, aby zapewnić najmłodszym opiekę, zwłaszcza, kiedy będą chcieli towarzyszyć swoim rodzicom w pracach polowych i w gospodarstwie. W tym sezonie miały już miejsce pierwsze wypadki z udziałem dzieci. O mały włos nie doszło do tragedii podczas zbioru siana w powiecie łomżyńskim.
Kolejny wypadek - na suwalszczyźnie - był już tragiczny; zginął rolnik, który zabrał na pole chłopców w wieku 4 i 6 lat. Dzieci posadził w kabinie ciągnika. Gdy zauważył, że prasa zwijająca uległa niewielkiej awarii, zgasił silnik, wysiadł z ciągnika i zaczął naprawiać urządzenie. Nagle ciągnik ruszył, a dzieci z w tym czasie zaczęły uciekać z kabiny. - Rolnik zobaczył to i podbiegł do dzieci, wtedy został przejechany przez koło ciągnika, prasy i poturbowany przez przyrząd podbierający prasy. Rolnik poniósł śmierć na miejscu - relacjonuje Eugeniusz Tyszka.
Przyczynami większości wypadku są nieostrożność i bezmyślność – twierdzi specjalista ds BHP w rolnictwie i apeluje, aby zwracać uwagę na dzieci, a najlepiej w ogóle nie zabierać ich na pole. Jeżeli już, to muszą być one pod czujną opieką dorosłego. Tyszka przypomina, że dzieciom do lat 16 nie wolno kierować ciągnikami i obsługiwać maszyn rolniczych.
Państwowa Inspekcja Pracy wraz ze strażakiem i pracownikiem Sanepidu będzie odwiedzać szkoły w powiecie zambrowskim i tłumaczyć dzieciom, jak bezpiecznie zachowywać się podczas wakacji na wsi. Ekipa ma pojawić się we wszystkich szkołach gminy Zambrów oraz w części placówek w gm. Rutki