Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 25 grudnia 2024 napisz DONOS@

czwartek 15.02.2007

Kurier Poranny - Trzech rannych, pięć rozbitych aut Kurier Poranny - Mieszko pobity Gazeta Współczesna - Regionalne superlicea Gazeta Wyborcza - Galerie najszybciej buduje prokuratura Gazeta Wyborcza - Nadzwyczajnie szybka sesja nadzwyczajna

Kurier Poranny - Trzech rannych, pięć rozbitych aut
Akcja jak z filmu kryminalnego rozegrała się we wtorkowy wieczór na ulicach Łomży. Około godz. 21 jadące zygzakiem i zbyt szybko po ul. Kazańskiej audi zaniepokoiło jednego z mieszkańców.
Powiadomił policję, że kierowca jest prawdopodobnie pijany. Na Kazańską ruszyły dwa policyjne radiowozy.
Audi pędziło z nadmierną prędkością, budząc strach uskakujących z chodników przechodniów. Jechało dalej ulicami Łagody, Zawadzką i Przykoszarową aż do al. Legionów. Nie zatrzymywało się na wezwania policjantów. Kierowca nie zareagował nawet wówczas, gdy z pistoletu padł strzał ostrzegawczy. Zdołał przełamać policyjną blokadę niedaleko skrętu w al. Piłsudskiego.
- Nasz funkcjonariusz cudem uniknął śmierci, uskakując przed audi, które z impetem najechało w zagradzający drogę radiowóz. Niemal jednocześnie w ten radiowóz uderzyło ścigające "rajdowca" policyjne auto - relacjonuje Krzysztof Leoń-czak, oficer prasowy komendy miejskiej w Łomży.
Piszczały opony, gdy ścigany skręcał w aleję Piłsudskiego. W pobliżu przejazdu kolejowego chciał wyprzedzić jadący przed nim samochód, uderzył w niego, zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka nissanem. Dopiero wtedy się zatrzymał. Kierowca z ręką w gipsie i pasażer próbowali uciekać. Nie udało się, policjanci ich dogonili i obezwładnili.
więcej: Kurier Poranny - Trzech rannych, pięć rozbitych aut

Kurier Poranny - Mieszko pobity
4:1 z Mieszkiem Gniezno wygrali pierwszy sparing na obozie w Szamotułach piłkarze ŁKS Browar Łomża.
Bardzo podobała mi się postawa chłopaków. Przed meczem mówiłem, żeby starali się szybko wyprowadzać akcje, a jednocześnie grali płynnie. Plan zrealizowali prawie w stu procentach, a małe niedociągnięcia, które czasami się pojawiały, postaramy się usunąć w kolejnych dniach zgrupowania - ocenia Czesław Jakołcewicz, trener ełkaesiaków.
Snajper Bzdęga
Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie meczu. Wynik otworzył Maxwell Kalu. Nigeryjczyk wykorzystał dokładne zagranie Jacka Dąbrowskiego i z kilku metrów pokonał bramkarza Mieszka.
ŁKS ciągle przeważał i szybko ponownie zaskoczył golkipera rywali. Po stałym fragmencie gry efektowną główką popisał się Paweł Galiński.
Najlepszą skutecznością wykazał się jednak Tomasz Bzdęga. Napastnik beniaminka dwukrotnie trafiał do bramki Mieszka. Przy pierwszym golu asystę zaliczył Kalu, a drugie trafienie padło po potężnym uderzeniu z dystansu. Honorowego gola ekipa z Wielkopolski strzeliła z rzutu karnego.
więcej: Kurier Poranny - Mieszko pobity

Gazeta Współczesna - Regionalne superlicea
Region. Jedynki są najlepsze! I to nie tylko dlatego że I LO w Białymstoku, I LO w Suwałkach i I LO w Łomży noszą numer "pierwszy”, a dlatego że mają zdolnych i pracowitych uczniów oraz nauczycieli, którzy potrafią te zdolności w młodzieży dostrzec, wydobyć je i odpowiednio ukierunkować.
Świadczą o tym wyniki olimpiad przedmiotowych, w których startują uczniowie polskich szkół. W oparciu o dane z finałów ogólnopolskiego etapu 30 największych olimpiad, dziennik "Rzeczpospolita” i miesięcznik "Perspektywy” już od 9 lat budują rankingi szkół średnich. Podstawowym kryterium wyboru najlepszych szkół są sukcesy uczniów odnoszone w centralnym etapie olimpiad (liczy się liczba laureatów i finalistów w stosunku do ogólnej liczby uczniów).
W tegorocznym rankingu Najlepszych Szkół Średnich uczestniczyło 378 placówek, czyli wszystkie te, które miały co najmniej dwóch laureatów lub finalistów w olimpiadach przedmiotowych. W tym zestawieniu znalazło się aż 14 ogólniaków z naszego regionu, z czego w pierwszej 40 najlepszych polskich szkół trzy wspomniane już "jedynki”: I LO w Białymstoku, I LO w Suwałkach i I LO w Łomży.
więcej: Gazeta Współczesna - Regionalne superlicea

Gazeta Wyborcza - Galerie najszybciej buduje prokuratura
Nie będzie nowych oskarżonych w głośnym śledztwie dotyczącym korupcji przy budowie galerii handlowych w Białymstoku i Łomży.
Prokuratura Apelacyjna w Lublinie, prowadząca sprawę od ponad pół roku, zabiera się już do zaznajamiania podejrzanych z aktami śledztwa. Oznacza to, że śledczy zakończyli wszystkie swoje prace i powoli przymierzają się już do napisania aktu oskarżenia.
- Co prawda podejrzane osoby mogą podczas zapoznania z aktami złożyć nowe wnioski dowodowe, które my sprawdzimy, jednak nie przypuszczam, by spowodowały one jakieś trzęsienie ziemi - komentuje prokurator Ewa Piotrowska, rzecznik lubelskiej prokuratury.
Rok temu śledztwo w sprawie łapówkarskich powiązań przy budowie wielkopowierzchniowych obiektów handlowych w Łomży i Białymstoku prowadzone było w Prokuraturze Apelacyjnej w Białymstoku. Jednak po interwencji Krzysztofa Jurgiela, ówczesnego ministra rolnictwa u Zbigniewa Ziobry, sprawa trafiła do Lublina.
Dlaczego postępowanie dotyczące dwóch różnych galerii handlowych w dwóch różnych miastach jest w jednym śledztwie? Osobą, która spina sprawę, jest architekt Zbigniew K. Ten za łapówki obiecał pośrednictwo w załatwianiu formalności w obu przypadkach.
Stawki były różne. 10 tys. zł miał dostać Andrzej Z., były łomżyński architekt miejski, za pozytywne decyzje o lokalizacji hipermarketu. Za 30 tys. euro znany białostocki adwokat miał załatwić korzystne orzeczenia sądu administracyjnego. Najpierw 500 tys. zł, a potem dodatkowo 150 tys. zł mieli przekazać komuś [prokuraturze nie udało się tego ustalić - red.] inwestorzy budujący białostocką galerię "Biała" przy ul. Augustowskiej.
więcej: Gazeta Wyborcza - Galerie najszybciej buduje prokuratura

Gazeta Wyborcza - Nadzwyczajnie szybka sesja nadzwyczajna
W ostatniej chwili przewodniczący sejmiku zadecydował, że zaplanowane na wtorek obrady nadzwyczajne odbędą się w najbliższą sobotę.
Opozycja, czyli PO, PSL i Lewica, które o zwołanie tej sesji zabiegały, uważają, że nagła zmiana terminu to złośliwość ze strony PiS i Samoobrony - ugrupowań, które chociaż nie mają w sejmiku większości, to jednak trzymają w rękach kluczowe do jego funkcjonowania stanowisko - przewodniczącego. Funkcję tę pełni Jan Chojnowski. To właśnie on odpowiada za ustalanie terminów obrad.
- Jak inaczej wytłumaczyć wyznaczenie terminu sesji na dzień, w którym dwóch radnych opozycji ma być służbowo za granicą? - pyta retorycznie Jarosław Dworzański z PO. Chodzi o marszałka drugiej kadencji Janusza Krzyżewskiego i jego zastępcę Jana Kamińskiego. Pierwszy wybiera się do Florencji, drugi jest na targach w Pradze. O wyjeździe obu przewodniczący wiedział, bowiem według prawa to on podpisuje delegacje.
W trzydziestoosobowym sejmiku, który jest podzielony dokładnie na pół, każdy głos ma wagę złota. Wszelkie głosowania, w których nie brałoby udział dwóch radnych opozycji, oznaczałyby więc dla niej automatyczną przegraną. Zwłaszcza w przypadku sesji nadzwyczajnej, której jedynym celem będzie próba odwołania marszałka elekta z PiS - Bogusława Dębskiego. By to się udało, opozycja musiałaby dysponować co najmniej 18 głosami. Na razie tyle nie ma - liczy jednak na to, że część radnych PiS i Samoobrony zechce się z nią porozumieć i poprze ten wniosek. Bez dwóch własnych radnych szanse na zgromadzenie takiej liczby głosów spadłyby praktycznie do zera.
więcej: Gazeta Wyborcza - Nadzwyczajnie szybka sesja nadzwyczajna


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę