Bezcenny dar życia potrzebny jak nigdy
Media alarmują, że w wielu Regionalnych Centrach Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa zaczyna brakować krwi. Ma to związek z większą ilością wypadków w sezonie letnim oraz jednoczesnym zmniejszeniem liczby wyjeżdżających na urlopy krwiodawców. W Łomży sytuacja nie jest tak zła jak w innych regionach kraju, nie odwołuje się zaplanowanych wcześniej zabiegów, ale krwi też może zabraknąć. – Sytuacja nie jest dramatyczna, nie musimy wstrzymywać planowych zabiegów operacyjnych, ale zapasy krwi są znacznie mniejsze – potwierdza Anna Ogrodnik-Wycik, kierownik łomżyńskiego Terenowego Oddziału Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku, apelując do wszystkich chcących oddać krew, by zgłaszali się do siedziby oddziału w budynku Szpitala Wojewódzkiego. Na początku sierpnia w teren ruszą też ambulanse, które dotrą do kilkunastu miejscowości, umożliwiając też ich mieszkańcom uratowanie komuś zdrowia lub życia.
Grafika na stronie białostockiego RCKiK nie pozostawia cienia wątpliwości: w województwie kończą się zapasy aż siedmiu grup krwi, w tej chwili nie potrzeba tylko tej z grupy AB Rh+. Tymczasem wiele osób wciąż ma wątpliwości czy ich krew może być przydatna, albo wręcz nie zdaje sobie sprawy z tego jak bezcennym jest lekiem.
– Każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 65 lat może zgłosić się do oddania krwi – mówi Anna Ogrodnik-Wycik. – Warunkiem jest ten wiek, waga ciała minimum 50 kg i dobre zdrowie. Można się do nas zgłaszać z dokumentem tożsamości codziennie od 7.30 do 13.00, a w środy mamy jeszcze popołudnia z rejestracją od 7.30 do 17.30 dla osób pracujących w ciągu dnia.
Warto jednak spełnić ten dobry uczynek, bo krew jest potrzeba nie tylko przy zabiegach planowanych z wyprzedzeniem, jak np. operacje, ale przede wszystkim w sytuacjach nagłych, chociażby dla ofiar wypadków samochodowych, przy krwotokach, porodach czy też chorobach nowotworowych.
– Stąd nasze wysiłki i działania, apele do krwiodawców, dużo akcji w terenie, wzywanie stałych dawców pewnych grup, żeby na bieżąco uzupełniać zapasy magazynowe, aby mieć niezbędne minimum – wyjaśnia Anna Ogrodnik-Wycik. – Dlatego też przez całe lato jest dużo akcji krwiodawstwa w terenie, bo chcemy stworzyć możliwość oddania krwi tym osobom, które nie mają na miejscu oddziałów krwiodawstwa, bądź nie mogą do nas przyjechać.
Ambulanse w których będzie można oddać krew od 2 do 30 sierpnia dotrą poza Łomżą do następujących miejscowości: Myszyniec, Zambrów, Stawiski, Grajewo, Szczuczyn, Czyżew, Ciechanowiec, Szepietowo, Śniadowo, Kolno i Zbójna.
– Zachęcam do zgłaszania się do nas, bo w tym wypadku można komuś bardzo pomóc albo nawet uratować czyjeś życie – apeluje Anna Ogrodnik-Wycik. – Wiem, że przynosi to bardzo dużą satysfakcję, a nie ma tu żadnego niebezpieczeństwa: wszystko odbywa się pod kontrolą lekarza i pielęgniarek, całość zabiegu trwa 7-8 minut, a ze wszystkimi procedurami typu wypełnienie dokumentów, od 30 do 45 minut, w zależności od kolejki która jest danego dnia.
Terenowy Oddział Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku
Szpital Wojewódzki w Łomży
Al. Piłsudskiego 11
tel. 86 219 81 32
Wojciech Chamryk
