Szlak turystyczny Pisa Narew
fot. G. Lorinczy
Wzdłuż rzek Pisy i Narwi powstanie nowy szlak turystyczny. Pomysłodawcy projektu podpiszą dziś porozumienie w tej sprawie. Na trasie znajdą się stanice wodne, hotele, pensjonaty, pola namiotowe i parkingi. Wszystko ma spełniać europejskie standardy obsługi turystycznej. Inicjatywa PISA-NAREW ma charakter ponadregionalny. Plan budowy trasy turystycznej zaakceptowali przedstawiciele miast i gmin trzech województw: mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.
Porozumienie w tej sprawie podpiszą dziś w Piszu prezydenci, burmistrzowie i wójtowie z Kolna, Nowogrodu, Ostrołęki, Pisza, Turośli i Zbójnej. Samorządowcy zobowiązują się do wspólnej realizacji projektu „PISA -NAREW”, którego celem jest opracowanie i budowa trasy turystycznej wzdłuż rzek Pisy i Narwi na odcinku Pisz – Ostrołęka. Centrum administracyjne nowego szlaku znajdzie siedzibę w Piszu.
Szlak będzie czynny cały rok: od maja do września będzie można pływać kajakami a od wczesnej wiosny do późnej jesieni - jeździć na rowerach. Nie zabraknie też ścieżek przyrodniczych. Dla młodzieży zaplanowano lekcje w "zielonych szkołach" a starszych turystów mają zachęcić grzybobranie, polowania i turnusy wędkarskie.
W przyszłości szlak PISA-NAREW ma swym zasięgiem objąć nowe tereny. Z jednej strony; w kierunku Pułtuska i Warszawy aż do Wisły, a z drugiej Narwią w kierunku Kanału Augustowskiego do Niemna i na północ przez Wielkie Jeziora Mazurskie.
Samorządowcy pieniądze na realizację zamierzeń chcą znaleźć w funduszach Unii Europejskiej.
Szlak będzie czynny cały rok: od maja do września będzie można pływać kajakami a od wczesnej wiosny do późnej jesieni - jeździć na rowerach. Nie zabraknie też ścieżek przyrodniczych. Dla młodzieży zaplanowano lekcje w "zielonych szkołach" a starszych turystów mają zachęcić grzybobranie, polowania i turnusy wędkarskie.
W przyszłości szlak PISA-NAREW ma swym zasięgiem objąć nowe tereny. Z jednej strony; w kierunku Pułtuska i Warszawy aż do Wisły, a z drugiej Narwią w kierunku Kanału Augustowskiego do Niemna i na północ przez Wielkie Jeziora Mazurskie.
Samorządowcy pieniądze na realizację zamierzeń chcą znaleźć w funduszach Unii Europejskiej.
