poniedziałek 5.11.2007
Gazeta Współczesna - Tiry zawracają Gazeta Współczesna - Z dachu prosto do aresztu Gazeta Współczesna - Dobra trzeźwa zabawa Kurier Poranny - Życie będzie droższe - będą podwyżki
Gazeta Współczesna - Tiry zawracają
Łomża. Policja egzekwuje decyzję prezydenta o nocach bez ciężkich aut
Ponad sto tirów zawrócili łomżyńscy policjanci w nocy z piątku na sobotę, kiedy to zaczęła obowiązywać decyzja prezydenta Łomży o wyłączeniu w godz. 22 - 6 dróg miejskich z ciężkiego ruchu tranzytowego. Wielu kierowców nie zwracało uwagi na ustawione dopiero nowe znaki drogowe, inni liczyli na to, że uda się im przejechać niepostrzeżenie przez miasto. Policjanci nie wystawili jednak ani jednego mandatu za złamanie zakazu. Proponowali kierowcom zmianę trasy, a nawet odpoczynek na pobliskich parkingach.
- Po bloczki z mandatami sięgniemy dopiero wtedy, gdy kierowcy nie zrozumieją naszej dobrej woli - powiedział "Gazecie" jeden z policjantów drogówki.
Na razie bez mandatów
Pracowitą noc mieli łomżyńscy policjanci także wczoraj. Od 22 do 6 rano zawrócili blisko 100 ciężarówek. Nie wystawiali jednak mandatów. Proponowali kierowcom odpoczynek na parkingach, albo jazdę inną trasą.
- Gdy jechałem do Poznania we wtorek, tych znaków jeszcze nie było. Teraz wprawdzie je widziałem, ale myślałem że nocą nie będzie policji. Pojechałem bo bardzo się śpieszę na granicę. No i nie udało się. Dobrze, że chociaż nie kazali mi płacić - mówi kierowca 35-tonowej tatry, Algirdas Serauskas z Solecznik.
więcej: Gazeta Współczesna - Tiry zawracają
Gazeta Współczesna - Z dachu prosto do aresztu
Łomża Włamywacz recydywista złapany na gorącym uczynku
Dariusz S., 30-letni mieszkaniec gminy Miastkowo, czasowo zamieszkały w Łomży został złapany zaraz po tym, jak przez wybity w dachu otwór włamał się do jednego z obiektów handlowych przy al. Legionów w Łomży. Zatrzymanemu grozi teraz nawet do 10 lat odsiadki.
Do dwóch razy sztuka
Sprawa jest o tyle ciekawa, że w podobny sposób włamał się on do tego samego budynku w grudniu ub. roku. Wtedy skradł 80 tys. złotych. Tym razem nie miał już tyle szczęścia.
Około 21.30 w środę łomżyńscy policjanci dostali zgłoszenie o włamaniu do sklepu przy al. Legionów.
- Nie chcemy podawać nazwy sklepu, na wypadek, gdyby znaleźli się naśladowcy włamywacza - tłumaczy podinsp. Krzysztof Leończak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łomży.
Dariusz S. kątówką wyciął otwór w dachu, przez który dostał się do pomieszczeń biurowych, gdzie była przetrzymywana spora suma pieniędzy. Nie zdążył jednak nacieszyć się łupem, gdyż uruchomił się alarm. Na miejscu po kilku minutach byli już ochroniarze z monitorującej obiekt firmy i policjanci, którzy włamywacza ściągnęli z dachu.
- Prowadzący śledztwo policjanci ustalili, że to on włamał się w grudniu do tego samego sklepu - mówi Krzysztof Leończak. - W mieszkaniu zatrzymanego zabezpieczono przedmioty, które ten kupił za skradzione wtedy pieniądze.
więcej: Gazeta Współczesna - Z dachu prosto do aresztu
Gazeta Współczesna - Dobra trzeźwa zabawa
Łomża Czołowi wodzirejowie z Krakowa i Poznania uczyli pedagogów i młodzież jak bawić się bez używek
Wesele, osiemnastka, prywatka bez alkoholu? To się może udać i to jeszcze jak!
Statystyki są przerażające! Po alkohol sięgają coraz młodsi, nawet już gimnazjaliści, a przecież świetnie bawić się można bez używek. W sobotę udowodnili to uczestnicy warsztatów dla animatorów dobrej zabawy. - Zorganizowaliśmy je już po raz trzeci w tym roku, a frekwencja przerosła nasze oczekiwania - przyznaje Paweł Kołakowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Terapii i Profilaktyki Uzależnień w Łomży. - To cieszy, bo oznacza, że jest duże zainteresowanie.
Od rana ćwiczenia
Pod okiem najlepszych wodzirejów z kraju młodzież, nauczyciele i pedagodzy szkolni uczyli się tego jak dobrze poprowadzić zabawę. Była nauka tańców i integracyjnych zabaw.
- Nic wymyślonego, same praktyczne rzeczy, potrzebne do tego, by być dobrym wodzierejem - mówi Kazimierz Chojna, wodzirej od 15 lat który z bratem Józefem przyjechał do Łomży z Poznania. - Ludzie muszą przeżyć dobrą zabawę bez alkoholu, żeby uwierzyć, że to jest możliwe .
A wieczorem wesele
Animacja wesela bezalkoholowego była swego rodzaju sprawdzianem. W rolę panny młodej wcieliła się Magda, studentka dziennikarstwa, jej "mężem" został Szczepan, student teologii. Był też "ksiądz", rodzina, przyjaciele pary młodej. Były tańce, śpiew, zabawy, prezenty i bezalkoholowe toasty. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni. Nikt nie siedział sam przy stole. Dlaczego warto właśnie tak się bawić?
więcej: Gazeta Współczesna - Dobra trzeźwa zabawa
Kurier Poranny - Życie będzie droższe - będą podwyżki
Szykujmy się do podwyżek cen. I to znacznych. Produktów, które potanieją, będzie niewiele.
Za kieszeń musimy się trzymać wszyscy. Chleb, makaron, ciastka, słodycze oraz wszystkie produkty, do których używane jest mleko i zboże, podrożeją przed końcem roku. Wyższe ceny pasz i popyt na nasze mięso za granicą oznaczają wzrost cen - drobiu o 20 proc. i wieprzowiny o 15 proc. - jeszcze przed 1 stycznia. Makarony już zdrożały o 15 proc. i czeka nas podwyżka o kolejne 10-15 proc.
Mleko w skupie zdrożało w tym roku o 7,5 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. I, o zgrozo, to nie koniec! Z raportu Agencji Rynku Rolnego wynika, że w marcu 2008 cena kilograma masła sięgnie 16 zł za kilogram (w marcu tego roku kg masła kosztował 10 zł), a mleka w proszku 15 zł (z 8 zł).
więcej: Kurier Poranny - Życie będzie droższe - będą podwyżki