Koncertowo-muzealny weekend - ::4lomza.pl:: Regionalny Portal

W piątek o 18:00 w sali edukacyjnej Muzeum Północno-Mazowieckiego rozpocznie się  pokaz zdjęć łomżyńskiego fotografika Zbigniewa Walczuka, członka Stowarzyszenia Twórców Fotoklubu Rzeczypospolitej. Podczas zatytułowanego „Spełnienie” pokazu Zbigniew Walczuk zaprezentuje zdjęcia z cykli „Dotyk ciszy”, fotografię sensualną oraz temat sakralny „Wiara i nadzieja”, czyli te najbardziej go interesujące, dopełniając prace znane już z wystaw nieprezentowanymi dotąd publicznie. Wstęp wolny. 

Zbigniew Walczuk fotografią interesuje się od 15 roku życia. Zaczęło się jeszcze w latach 70. od szkolnego koła fotograficznego. W  roku 1988 zapisał się do Łomżyńskiego Towarzystwa Fotograficznego, przez wiele lat należał do Klubu Fotografii Nurt, jest też członkiem Stowarzyszenia Twórców Fotoklubu Rzeczypospolitej (numer legitymacji 510). Uczestniczył w wielu wystawach zbiorowych, między innymi podczas INTERPHOTO FESTIWAL 2017  w Białymstoku, w prezentacji dokonań łomżyńskiego środowiska fotograficznego  w Galerii PAcamera w Suwałkach oraz w ubiegłorocznej „Monochromy” w Galerii Pod Arkadami. Ma też w dorobku trzy znaczące wystawy indywidualne: „Dotyk ciszy” (Galeria N), „Dotyk ciszy II” (Galeria Pod Arkadami) oraz „Zmysły” (Galeria N). Fotografie jego autorstwa znalazły się w albumach „Łomża miasto nad Narwią”, wydanym przez MDK-DŚT  z okazji 600 rocznicy nadania Łomży praw miejskich oraz „Załomżenie”  Towarzystwa Przyjaciół Ziemi  Łomżyńskiej. Sam mówi o sobie, że „ceni minimalizm, czyste kadry, kontrowe światło, wieloplany i dwuznaczności. Specjalizuje się w krajobrazie, portrecie, fotografii sensualnej oraz bodyscape. W swojej działalności dąży do rozwoju i doskonalenia sztuki fotograficznej, często poprzez współpracę i wymianę doświadczeń z innymi fotografikami.  Jego prace charakteryzuje głęboka refleksja nad otaczającą rzeczywistością. Cały czas poszukuje  syntezy i artystycznego niedopowiedzenia oraz znalezienia w  technokratycznym  świecie  przebłysków umierającego powoli humanizmu”.

W sobotę o 15:00 na stadionie przy ul. Zjazd w meczu o mistrzostwo III ligi  ŁKS Łomża podejmie GKS Bełchatów. Łomżyńska drużyna w tabeli zajmuje trzecie miejsce, a goście piąte.

W sobotę o 18:00 w Miejskim Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych wystąpi zespół Wszystkiego Najlepszego, znany już łomżyńskiej publiczności z ubiegłorocznego finału XXII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Jana Kulki. 

- Wszystkiego Najlepszego to grupa tworząca i wykonująca własne piosenki z klimatu krainy łagodności, piosenki poetyckiej, ballady i folku. Takie piosenki jak „Taradajka”, „Jesienne oczekiwanie”, „Łapka niedźwiadka”, „Aniołowie biali” i wiele innych odnaleźć można w wielu śpiewnikach. Wszystkiego Najlepszego powstał lata temu i wyśpiewał wiele głównych nagród na najważniejszych festiwalach piosenki, przeglądach poezji śpiewanej czy piosenki studenckiej, m.in. kilkakrotnie na Yapie, Bakcynaliach, na Danielce, na Giełdzie Piosenki w Szklarskiej Porębie, na Bazunie, Krakowskim Festiwalu Studenckim i wielu innych. Po latach przerwy zespół wrócił, wydając w 2017 roku płytę „Na przekór przyszłej korekcie”, tworzy nowe piosenki i intensywnie koncertuje. W 2019 ukazała się kolejna płyta zespołu „Wygnani poeci”, a w 2023 roku światło dzienne ujrzał trzeci album „Małe miasteczka” – czytamy w zapowiedzi koncertu. Bilety w cenie 50 zł, dostępne online i przed koncertem. 

Godzinę później w Centrum Kultury przy Szkołach Katolickich zagra kultowa grupa Raz, Dwa, Trzy. Koncert „Raz, Dwa, Trzy…dzieści pięć okrążeń wokół słońca” odbędzie się w ramach jubileuszu 35-lecia zespołu, obejmując jego wszystkie najbardziej znana i znaczące utwory.  Bilety 90-130 zł. 

Również o 19:00 w pubie „Pod ratuszem” na Starym Rynku wystąpi szantowy zespół Kill Water. Wstęp wolny. „Zespół Kill Water powstał w Białymstoku pod koniec 1994 roku. Założyli go studenci Politechniki Białostockiej. Wszystkich poza wspólnym muzykowaniem łączyła pasja do żeglarstwa, a pierwsze żeglarskie szlify zdobywali na jeziorze Rajgrodzkim w Y.C. ARCUS, z którym przez wiele lat związani byli członkowie zespołu. Próby na akademickim korytarzu skończyły się występem w klubie CoNieCo, jako sprawdzian przed pierwszym festiwalem Kopyść ‘94. Różne losy i przypadki sprawiły, że skład zespołu był bardzo zmienny. Do Kopyści `97 ustabilizował się i nieprzerwanie dawał koncerty praktycznie w całej Polsce do 2004 roku. Koleje losu sprawiły, że zespół zawiesił swoją działalność. Rodzina, praca i migracje uniemożliwiły spotykanie się na próbach i granie koncertów, aż do roku 2024, za sprawą lidera zespołu Macieja Czerwonko, który podjął się udanej próby wskrzeszenia zespołu. Po krótkiej, dwudziestoletniej przerwie, zespół rozpoczyna nowy rozdział swojej działalności” czytamy w opisie wydarzenia. 

Nadchodzący weekend jest też ostatnią okazją do obejrzenia w Muzeum Północno-Mazowieckim wystawy czasowej „Kiedyśne zabawki i zabawy dziecięce”, ukazującej również życie codzienne dzieci na terenie północno-wschodniego Mazowsza w wieku XIX oraz do lat 60. kolejnego stulecia. To niebanalne spojrzenie nie tylko na dawne zabawki, ale też na dziecięcy świat wsi i małych masteczek przełomu XIX i XX wieku, bardzo różniący się od tego obecnego. Autorką scenariusza wystawy i jej komisarzem jest etnograf Wiesława Pawlak, a ekspozycję w nieoczywisty sposób zaaranżowała Alicja Kamieniczna-Adamowska.

Na wystawie prezentowane są obiekty ze zbiorów Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej w Wasilkowie, Muzeum-Skansenu Kurpiowskiego im. Adama Chętnika w Nowogrodzie, Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce, prywatnych kolekcji rodzinnych oraz Muzeum Północno-Mazowieckiego - najstarsze pochodzą z XVIII wieku. Bilety 1-15 zł.

W środę 2 kwietnia MDK-DŚT zaprasza na komediowy spektakl „Wujek, ciotka - to najlepsza swatka" Teatru Na Piątnicy, wyreżyserowany przez opiekuna grupy Tomasza Bogdana Rynkowskiego. „Nie od dziś wiadomo, że miłość jest jak narkotyk, co pobudza serce, ale też odurza rozum. Dotyczy to zarówno Pań, jak Panów. Czy komedia „Wujek, ciotka- to najlepsza swatka”, na podstawie sztuki Andrzeja Dembończyka pt. „Kandydatki na żonę” potwierdza tę śmiałą prawdę? Odurzone słodką trucizną miłości, pięć panien na wydaniu, proponuje się jako przyszłe żony „tyci” młodszemu Wiktorowi. Korzystają z wielu kobiecych trików, aby skusić młode serce Wiktora. Owe Panny zakochane w Wiktorze pojawiają się przed nim, bo to jest tajny plan uknuty przez jego wujostwo, czyli przez Wuja i Ciotkę. Czy ich plan się powiedzie, i którą wybierze Wiktor?” – czytamy w opisie spektaklu.

Obsada: Magdalena Białecka – Zyta, Stanisław Chaberek – Wuj, Adam Jasiński – Wiktor,  Elżbieta Kruszewska – Wanda, Barbara Redyk – Ciotka, Zofia Rybicka – Barbara, Halina Sakowska – Anna, Małgorzata Tomczyk – Celina, Jakub Sadowski – Lokaj Kotek, Zuzanna Tomczyk – Róża i Piotr Zduńczyk – Wojciech. Początek o 18:30, wstęp wolny.