Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 473

Jesienne przejazdy

Jesień przyszła. Na razie, kilka cudownych dni zatrzymuje jeszcze ptactwo wszelakie. Zastanawiają się. Lecieć czy nie lecieć? - oto jest pytanie. Niedługo im przejdzie. Niedługo znów przyjdzie gówniana pogoda. Nie pomoże nawet jesienna, głęboka orka. Charakterystyczny aromat podwyżek, nietrafionych decyzji i wszędobylskiego oszustwa roznosi się po kraju.

Jesień to nie jest dobry czas dla polityków. Tylko czekać jak ktoś wpadnie na pomysł przeniesienia wyborów na wiosnę. Dziś jesień się nie sprawdza. Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu, szliśmy do urn wyborczych wypoczęci. Biały uśmiech podkreślała opalenizna. Nieistotne czy to był Egipt, czy to po sianokosach nad Biebrzą. Dzisiaj coraz mniej ludzi stać na wypoczynek. Praca w polu też już nie cieszy jak dawniej. Unijne dotacje nie rekompensują wszystkich, którzy obsługują rolnictwo za grube setki tysięcy. Jesień staje się bardzo ryzykowną porą dla znakomitej większości z nas. Na wiosnę to przynajmniej śnieg stopnieje. Trzeba poczekać, aż ziemia się osuszy. Snują się wakacyjne plany. Dopiero później przyjdzie czas na refleksję. Wiosną, jeszcze wszyscy mają nadzieję. Nadzieję na lepsze czasy. Te nadchodzą jednak tylko dla wybranych. Rozwarstwienie społeczne to w naszym kraju coraz bardziej powszechne zjawisko. Bogaci stają się jeszcze bogatsi, coraz biedniejsi są biedni. Frustrujące. Niepokojące jednak jest to, że owo rozwarstwienie nie przebiega tylko w sferze kapitału. „Mieć” zawsze dawało poczucie bezpieczeństwa i umożliwiało rozwój sfery „być”. To bogaci kształcili się w setkach nowych dziedzin. Czytali książki, pracowali u podstaw, podróżowali, podglądali, przywozili nowinki technologiczne – by wszystkim żyło się lepiej. Powodzenie wśród maluczkich oznaczało również wzrost ich wartości zarówno finansowo – towarzyskich jak i intelektualnych. 
Dzisiaj nikt już się nie przejmuje intelektem. W cyfrowym świecie nie trzeba myśleć. Trzeba opłacać rachunki, oglądać gwiazdy dużego i małego ekranu, ekscytować się „perfekcyjną panią domu”, coś tam wypić dla kurażu. Nie pytać, nie wątpić. Jeżeli rozterki, tylko osobiste. Trzeba wierzyć, że mamy wszystko, jesteśmy potęgą, a jeżeli mamy problemy, to na pewno przejściowe. 
Był kiedyś taki film, o gospodarzu, który miał we wsi wszystko. Łazienka, w niej pralka. W pokoju telewizor. Wszystko nowiutkie i z najwyższej półki. Ludzie nie mogli mu niczego zarzucić. Był zamożny i dumny. Problem polegał na tym, że niczego nie używał. Wszystko stało, mniej więcej na swoim miejscu, skrzętnie ukryte pod pledami, dla ochrony przed kurzem. Sceny przypominają wyremontowany odcinek drogi krajowej nr 8 z Jeżewa do Białegostoku. Wszystko aż lśni. Na poboczach kręcą się jeszcze robotnicy, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że tylko robią wrażenie, że coś robią. Dwa pasy w każdą stronę, nowe znaki, lśniące tablice informujące o warunkach pogodowych i czasie oczekiwania na kilku przejściach granicznych. Kierowców nie da się oszukać. Wystarczy kilka minut posłuchać CB radia. Oni już wiedzą, że droga czeka na wolny termin jakiegoś „warszawskiego” VIPa. Jemu to nie przeszkadza. Niezadowolenie społeczne jest tak duże, że zdecydowano się tymczasowo otworzyć odcinek. Zdążyłem już wprawdzie stracić lusterko i kawałek błotnika, ale na szczęście to nie aż, a tylko tyle. Na otarcie łez w tych trudnych czasach, jesienny przejazd będzie pewniejszy. Więcej szerszych dróg nie będzie. Zapewne w trosce o to, by wszyscy stąd nie wyjechali.

Mariusz Rytel


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę