Twórczy „Zapis” pod Arkadami
10.dydaktyków Katedry Grafiki Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej zaprezentowało swą twórczość na wystawie zbiorowej w Galerii Pod Arkadami. „Zapis” to przegląd twórczych fascynacji białostockich artystów, gdzie tradycyjna grafika jest dla nich niejednokrotnie punktem wyjścia, dopełniona rysunkiem, pracami stworzonymi na bazie światłoczułej emulsji oraz analogowymi i cyfrowymi kolażami.
Współpraca Galerii Pod Arkadami i Miejskiego Domu Kultury-Domu Środowisk Twórczych trwa od lat. Jej efektem były nie tylko wystawy indywidualne, choćby Waldemara Reguckiego i Marka Świrydowicza, ale też zbiorowa „Katedra sztuki” w roku 2015.
Po 10 latach powrócono do tej koncepcji, ale tak jak wtedy wystawa była dość szeroka tematycznie, obejmując różne formy fotografii, grafiki, malarstwa czy rzeźby, tak tym razem została zawężona do grafiki, ale w nieoczywistym ujęciu. „Zapis” to prezentacja dokonań Andrzeja Dworakowskiego Łukasza Girenia, Urszuli Gireń, Tomasza Kukawskiego, Marka Oleksickiego, Grzegorza Radziewicza, Waldemara Reguckiego, Marka Świrydowicza, Magdaleny Toczydłowskiej i Katarzyny Zabłockiej, dydaktyków Politechniki Białostockiej, Wydziału Architektury, Instytutu Sztuki, Katedry Grafiki. Aż dziewięcioro z nich to absolwenci liceum plastycznego w Supraślu, a siedmioro brało udział w poprzedniej wystawie zbiorowej w Łomży – debiutują w niej Łukasz Gireń, Marek Oleksicki i Grzegorz Radziewicz. –Ten „Zapis” jest naszą formą postrzegania świata i rejestrowania rzeczywistości – podkreślał Andrzej Dworakowski, dodając, że tytuł wystawy doskonale oddaje uniwersalizm oraz wielość i autorów, i wykorzystywanych przez nich technik.
– Twórczość grafików wyraża się nie tylko w przykładach linorytu, ale znacznie szerzej, dotykając zagadnień rysunku, malarskiego gestu, tradycyjnych technik grafiki, emulsji światłoczułej, ale również poprzez kolaże analogowe czy cyfrowe – podkreślała Kaja Kozon.
Andrzej Dworakowski pokazuje kolaże, wykorzystujące również stare, rodzinne fotografie.
Bazujący na czerni i bieli Łukasz Gireń inspiruje się krajobrazem, a prodziekan Magdalena Toczydłowska stawia na żywe barwy, sięgając do ludowych podań i baśni oraz tradycji regionu. Urszula Gireń prezentuje nietypowe karty okazjonalne, zaś Tomasz Kukawski graficzne portrety. Marek Oleksicki to twórca komiksów, a w Łomży można zobaczyć plansze z Frankensteinem. Grzegorz Radziewicz łączy w swych pracach „Expedition” i „AI” tradycję i nowoczesność, podobnie jak Marek Świrydowicz, a Waldemar Regucki wciąż porusza się w kręgu swych unikatowych grafik-cynografów. Katarzyna Zabłocka pokazuje zaś prace stworzone na bazie emulsji światłoczułej, które pod wpływem światła będą się z czasem zmieniać. Wszystko to składa się na niezwykle różnorodną i bardzo interesującą wystawę, pokazującą grafikę i jej pochodne w nieoczywisty, daleki od sztampy sposób.
Podkreślała to również rektor Politechniki Białostockiej dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, dziękując pracownikom uczelni za tak twórczą postawę i ogrom artystycznych wrażeń.
Wystawę „Zapis” można oglądać w Galerii Pod Arkadami do 9 marca.
Wojciech Chamryk