Łomżyńska kardiologia rośnie w regionie
Większe bezpieczeństwo chorych, szersze portfolio zabiegów kardiologicznych i pozyskanie nowych specjalistów. Łomżyński szpital w ramach Programu Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027 wspólnie ze swym ukraińskim partnerem rozpoczął realizację projektu poprawiającego dostęp do specjalistycznej diagnostyki i leczenia chorób układu krążenia.
Łomżyńska kardiologia i powiązana z nią hemodynamika i radiologia zabiegowa, w której pracują m.in. warszawscy lekarze, należy do najlepszych w województwie - chwalił Jacek Piorunek, członek zarządu województwa podlaskiego. Obsługuje chorych nie tylko regionu, ale i ościennych województw. „By utrzymać poziom i go wzmacniać potrzebne są inwestycje w ludzi i sprzęt” - mówił. W czwartek, w ramach Programu Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027 w szpitalu odbyła się prezentacja projektu dotyczącego współpracy transgranicznej, który o kolejny stopień podniesie łomżyńską kardiologię. Partnerem jest Szpital Kliniczny we Lwowie.
Pomysł budowy w Łomży sali hybrydowej wyszedł od koordynatora Hemodynamiki i Radiologii Zabiegowej dra Emanuela Korzeńca. To on i jego zespół stoją za sukcesem, jaki w ostatnich latach dokonał się w naszym szpitalu. Z kilkuset zabiegów, jak mówił dr Korzeniec, dziś w łomżyńskim szpitalu wykonywanych jest kilka tysięcy rocznie. W trzech kwartałach tego roku wykonano już ponad 2000 zabiegów.
Projekt
W ramach Programu Interreg NEXT Polska-Ukraina 2021-2027 Szpital Wojewódzki im. Kard. Stefana Wyszyńskiego w Łomży ze swoim ukraińskim partnerem Szpitalem Klinicznym we Lwowie przeprowadzą projekt poprawy dostępności do diagnostyki i leczenia chorób układu krążenia. Wartość projektu w kosztach kwalifikowanych wynosi ponad 1,8 mln Euro dla Łomży i 937 tys. Euro dla strony ukraińskiej. Dofinansowanie inwestycji w przypadku Łomży wynosi 81%, a w przypadku Lwowa 90%.
W ramach inwestycji w Łomży powstanie sala hybrydowa, czyli specyficzne połączenie innowacyjnej sali operacyjnej, kardiochirurgicznej z angiografem. Angiograf to urządzenie, które przy użyciu promieniowania rentgenowskiego i kontrastu uwidacznia w tym przypadku tętnice wieńcowe i serce.
Zastępca dyrektora ds. administracyjnych Przemysław Chrzanowski wyjaśnia, że na ponad 420 m2 powierzchni powstaną: sala wybudzeniowa na 4 łóżka, sala operacyjna z angiografem, sala konferencyjna (aula) gdzie będą przeprowadzane szkolenia z możliwością medialnego podglądu zabiegów, a której oprogramowanie umożliwi komunikację z innymi ośrodkami nie tylko w kraju oraz zaplecze socjalno-bytowe dla zespołu. Dziś w piwnicy szpitala znajdują się jeszcze pomieszczenia techniczne, ale za dwa lata będzie tam nowoczesna pracownia.
Przede wszyskim zyskają pacjenci
Korzyści, jakie dla pacjentów niesie inwestycja, najlepiej zreferował pomysłodawca dr Emanuel Korzeniec. Sala hybrydowa poprzez zastosowanie w niej najnowocześniejszego angiografu daje większe bezpieczeństwo pacjentom – mówił Koordynator Hemodynamiki i Radiologii Zabiegowej.
Po pierwsze, nowoczesne urządzenie oznacza mniejszą dawkę promieniowania dla pacjentów i personelu. Po drugie, szpital w Łomży posiada obecnie jeden angiograf, czyli w razie awarii czy serwisu jednostka zawiesza ostry dyżur zawałowy, a pacjenci są kierowani do ościennych ośrodków. W związku z tym drugi angiograf wyraźnie podnosie bezpieczeństwo w tym zakresie i zabezpieczy ciągłość 24-godzinnego dyżurowania.
Sala hybrydowa z całą dedykowaną infrastrukturą będzie spełniała także wymogi bezpieczeństwa epidemiologicznego. Dr Korzeniec wskazywał na ścieżki pacjenta, które nie będą krzyżowały się ze ścieżkami personelu medycznego wykonującego zabiegi. W sytuacjach pandemii czy wzmożonych infekcji, szpital nie będzie musiał stawiać śluz czy ścianek działowych. Podkreślał, że rozwiązanie zostało przedyskutowane z działem epidemiologicznym szpitala.
Co może ważniejsze, nowa pracownia wiąże się z poszerzeniem wachlarza wykonywanych zabiegów. Koordynator Hemodynamiki i Radiologii Zabiegowej wyjaśniał, że wybudowanie sali hybrydowej pozwoli leczyć chorych w ciężkim stanie na miejscu w Łomży. Skorzystają na tym chorzy z dużym ryzykiem powikłań w trakcie zabiegu, we wstrząsie kardiogennym i ci, których ryzyko transportu do ośrodka referencyjnego w Białymstoku (Uniwersytet Medyczny) i w Warszawie (Wojskowy Instytut Medyczny) byłoby zbyt duże. Interwencja chirurga naczyniowego będzie się odbywała w tym samym pomieszczeniu. Taka sala hybrydowa będzie spełniała wymogi dla NFZ-tu, co pozwoli przeprowadzać nowe procedury. Łomżyński ośrodek będzie drugim w województwie podlaskim wyposażonym w taką salę. Dziś podobna znajduje się tylko w Szpitalu Klinicznym w Białymstoku.
Zaczęło się od pomocy po agresji Rosji na Ukrainę
Pomysłodawcą inwestycji i rozwoju łomżyńskiego szpitala w tym zakresie jest dr Emanuel Korzeniec. To on wspólnie z dyrektorem szpitala Jarosławem Pokoleńczukiem stoją za otrzymanym dofinansowaniem, ale historia projektu zaczęła się wcześniej, po napaści Rosji na Ukrainę.
- Rektor Katolickiego Uniwersytetu we Lwowie ks. Bogdan Prach pochodzi z Baligrodu, a moim przyjacielem jest wójt tej gminy Robert Sępień. Bez nich ten projekt nie urzeczywistniłby się – mówi doktor Korzeniec. Po wybuchu wojny w Ukrainie ks. Prach przez przyjaciela prosił o wsparcie środkami medycznymi. Oddział w Łomży, głównie hemodynamika, zebrał ponad 30 tys. zł z przeznaczeniem na potrzebny asortyment.
- W tym okresie zakup środków medycznych był utrudniony i na realizację czekaliśmy kilka tygodni – opowiada. Po skompletowaniu pojechał on swoim samochodem na granicę, by to, co udało się kupić, przekazać stronie ukraińskiej z Uniwersytetu Katolickiego we Lwowie. Lekarz dodaje, że w tym czasie, dzięki kontaktom, udało mu się załatwić z kilku firm palety ze środkami dezynfekującymi, które także trafiły do Lwowa. Tak narodziła się pierwsza nić współpracy, którą po informacji dyrektora Jarosława Pokoleńczuka o programie, wykorzystał doktor Korzeniec.
Ważną rolę w nawiązaniu kontaktu odegrał ks. Bogdan Prach, nietuzinkowa postać we Lwowie. To on m.in. stoi za programem Unbroken, którego sercem jest Narodowe Centrum Rehabilitacji. Tutaj żołnierze i cywile, dorośl i dzieci, którzy stracili kończyny, otrzymują kompleksową, wykwalifikowaną opiekę medyczną. Od początku pełnoskalowej inwazji ponad 15 000 rannych otrzymało wytwarzane na miejscu protezy.
Ks. Prach skontaktował łomżyńskich medyków z partnerem w Ukrainie - Szpitalem Klinicznym we Lwowie. To ogromny kompleks szpitali i zakładów medycznych działający w zachodniej Ukrainie. W maju 2023 roku dr Emanuel Korzeniec i dyrektor szpitala Jarosław Pokoleńczuk za własne pieniądze pojechał tam na rozmowy o projekcie. Było to tydzień po bombardowaniu Lwowa - zauważa dr Korzeniec.
Unijne programy transgraniczne pozwalają pozyskać fundusze w ramach współpracy międzynarodowej. Podczas ogłaszania projektu w Łomży gościł Oleh Samchuk, dyrektor Szpitala Wielodyscyplinarnego we Lwowie. W wydarzeniu uczestniczyli także z-ca Dyrektora ds. Lecznictwa w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży dr n.med. Anita Świętochowska, z-ca Dyrektora ds. Eksploatacyjno-Technicznych - Przemysław Chrzanowski, dr Emanuel Korzeniec - koordynator Pracowni Hemodynamiki i Radiologii Zabiegowej oraz dr Agata Krzesiak-Łodyga – koordynator Pionu Kardiologii, która przypomniała, że dysponuje 22. łóżkami w części kardiologicznej i 12. w części OIOK (cięższe przypadki).
Obecni byli również: wicemarszałek województwa podlaskiego Wiesława Burnos oraz członek zarządu Jacek Piorunek.