Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 15 stycznia 2025 napisz DONOS@

Komunizm niby upadł, a kapitalizm wyzyskuje nadal

Główne zdjęcie
Dr Aleksander Kisil

- Przygotowujemy Polskę na „okienko wolności”, gdy gnębi nas żarłoczna, globalistyczna polityka gospodarcza – wyjaśnił psycholog i inżynier cybernetyk dr Aleksander Kisil, doradca kadr biznesu, który w Łomży głosił wykład „Czy sensem ma być zysk? Jak połączyć biznes z miłością bliźniego” na 4. Podlaskiej Konferencji „Biblia a finanse”. Krzysztof Jędrzejewski, ogrodnik i przewodniczący rady nadzorczej spółki giełdowej Mostostal Zabrze, metodycznie powołujący się na cytaty biblijne, wskazał, jak żyć z wiarą w Boga w świecie pieniędzy. Małżeństwo od 28 lat: Elżbieta i Mirosław Wrotek z Warszawy przedstawiali biblijne konotacje wiary z odpowiedzialnością za finanse i pracę.

Ponad 30 uczestników ciekawego spotkania w Domku Pastora zapoznawało się  z ekonomicznymi i biznesowymi uwarunkowaniami swego światopoglądu chrześcijańskiego po mszy św. w Katedrze. Odprawił ją ks. Waldemar Świątkowski dla uczestników IV Łomżyńskiej Diecezjalnej Pielgrzymki Przedsiębiorców i Pracodawców. W kazaniu ks. Zbigniew Skuza zaakcentował, że pieniądze i dobra materialne to dary od Boga oraz że biznes pociąga za sobą odpowiedzialność za powierzone dobra, lecz nie mogą one być celem samym w sobie, ponieważ wtedy stają się zagrożeniem dla człowieka.

„Firmę traktują jak prywatny  folwark”

Dr Aleksander Kisil na wstępie przywołał obszerny cytat „Caritas in Veritate” - Miłość w prawdzie z rozważań papieża Benedykta XVI, m.in. o tym, że w epoce globalizacji działalność ekonomiczna nie może abstrahować od darmowości. Wyzwania po upadku komunizmu w kapitalizmie są jeszcze większe: człowiek z żelaznej klatki wszedł do większej, złotej. Zdaniem 56-letniego wykładowcy z Konfederacji na rzecz Reform Ustrojowych, społeczeństwa, mieniące się chrześcijańskimi powinny realizować naukę społeczną Kościoła, czego nie naucza i nie realizuje Kościół w Polsce. - Teraz nas czeka trudniejsze zadanie, humanizacja kapitalizmu – dowodził, podając przykłady współczesnego najemnictwa, niewolnictwa ekonomicznego, gdy pracodawcy wykorzystują umiejętności ludzi, nie płacąc za nie w stopniu proporcjonalnym do swoich zysków, natomiast firmę traktują jak prywatny  folwark. Ironiczne rozbawienie wzbudziły anegdoty z życia doradcy, opowiadającego o prywatnych klamotach w firmach lub o żonach i synkach zabieranych na zagraniczne targi. Powstała przepaść między biednymi a bogatymi z powodu dążenia do maksymalizacji zysku. Według niego, biznes ma sens w czym innym: realizacji życiowych potrzeb ludzkich i zainteresowań pracodawcy, tworzeniu miejsc pracy i budowaniu wspólnoty. Za przykład wzorcowy, m.in., obok Stanisława Staszica, dał Mariana Wieleżyńskiego (1879 – 1945), inżyniera chemika i twórcy akcjonariatu spółki Gazolina, który nie wykorzystywał pracowników jak dzieje się współcześnie. - Zasuwają od rana do wieczora i w soboty bez płacenia za nadgodziny – uświadamiał uświadomione. - Za tym kryje się pogarda dla ludzi. Wymaga starań przynajmniej jednego pokolenia, żeby podmiot gospodarczy traktować jako dzieło zespołowe, aby każdy, kto ma wkład w wypracowanie zysku, miał prawo dostania nadwyżki.

Doktor cytuje: jedynym źródłem bogactwa jest praca, kapitał bez pracy jest martwy i bezużyteczny.

 

„Szefem jest Bóg, a ja zarządzam biznesem”

Krzysztof Jędrzejewski z Mostostalu wprowadzał cytaty biblijne, zachęcał do lektury. O pieniądzu twierdził krótko: aby jego niedobór nie determinował życia, aby nadmiar nie odciągał od Boga. Dał mnóstwo porad: działać zgodnie z zasadami, odważnie wypowiadać się publicznie, nie zaniedbać w powodzi zajęć w firmie - domowników. W działalności gospodarczej akcentował odpowiedzialność – czyli to, co z wiernością Bożym zasadom jako kluczowe podawała Elżbieta Wrotek. - To można połączyć w zarządzaniu finansami i prowadzeniu firmy – przekonywała przedsiębiorców. - Praca to uznanie, że szefem jest Bóg, a ja zarządzam biznesem – przypomniał Mirosław Wrortek, menedżer w telekomunikacji. - Mój tata miał udar, opiekowałem się nim, pielęgnowałem, a nie miałem pracy zarobkowej 17 miesięcy. Wtedy odkryłem, że Bóg przychodzi przez innych, nawet niewierzących.    Organizatorem konferencji o biblii i finansach, którą słuchacze i dyskutanci w kuluarach przy kawie oceniali jako ożywczą dla myślenia i pozwalającą przewietrzyć mózgi, był diecezjalny duszpasterz przedsiębiorców, adiunkt i kapelan PWSIiP ks. dr Waldemar Świątkowski. Pomogli mu: Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana z dr. Tadeuszem Kowalewskim na czele, Cech Rzemieślników i Łomżyńska Izba Przemysłowo – Handlowa. W komitecie naukowym konferencji znalazł się dr hab. Tadeusz Popławski, socjolog i profesor PWSIiP. Słuchał z zainteresowaniem, jednak krytyczniej, niż laicy z dziedziny naukowej refleksji społecznej i ekonomicznej. - Pan doktor Kisil to zwolennik socjalizmu utopijnego, pan Jędrzejewski głosił poglądy pragmatyków, jak Franklin w „Katechizmie  dla młodego protestanta” - ocenił pierwsze wykłady na moja prośbę. - Marnując czas, marnujemy pieniądze, czyli w ten sposób obrażamy Boga i ludzi. Nie zarabiając dolara, nie pomnożymy dolara. To koncepcja „ascezy wewnątrzświatowej”, nie na pokaz dla otoczenia, jak w Kościele katolickim.

 

Mirosław R. Derewońko

Ogłoszenia płatne 4lomza.pl

nieruchomości
Garaż do wynajęcia 24m2 przy ul. Szmaragdowej 9.
tel. 573983188
usługi
Wywóz gruzu, styropianu, starych gabarytów, sprzątanie po remontach, kucie posadzek, tynków. Przeprowadzki, transport.
tel. 500590581
nieruchomości
Do sprzedania mieszkanie w Łomży, ul. Ks. Anny o pow. 72,15 m2, III piętro, 4 pokoje, do zamieszkania.
tel. 698506416

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę