PORÓWNAMY...
Porównamy... Kampania wyborcza KWW „Twoja Przyszłość” jest na półmetku. Od ostatniej relacji odbyliśmy spotkania z mieszkańcami: Balik, Jankowa Młodzianowa, Grzyma, Chmielewa, Serwatk i Sulim. Każde zebranie ma swoją specyfikę. Jednak do tematów najżywiej poruszanych należą: stan dróg i wykorzystanie środków unijnych. To są tematy, których realizację całkowicie zaniedbał ustępujący burmistrz Sz. Zalewski. W gminie Nowogród mamy najgorsze drogi w powiecie, pewnie i w województwie, a może i w Polsce. Stan wykorzystania środków unijnych równa się wielkiemu „0”. Nie podjęcie tych tematów to cofnięcie się w rozwoju o 10 lat. Wszyscy sąsiedzi, cała Polska w ciągu ostatnich 4 lat poszły do przodu. Nowogród się cofnął. Ku chwale LPR? W czasie dyskusji pojawia się przedstawiany niejednokrotnie z krzykiem przez oponentów Pana M. Estkowskiego problem zaufania do przyszłego burmistrza. Padają słowa: „ a dla czego mamy Panu ufać, zostanie Pan burmistrzem i o wszystkich obietnicach zapomni”. Z tych pytań Pan Maciej Estkowski wychodzi obronną ręką. Za jego wiarygodnością przemawia bowiem program wyborczy. Otóż z własnej, nie przymuszonej woli głosi w swoim programie przywrócenie roli i znaczenia Samorządowi wiejskiemu, jego organom: Zebraniu Wiejskiemu, Radzie Sołeckiej i Sołtysowi. Zapowiada PRZYWRÓCENIE, gdyż rolę tych organów określa od lat zarówno Ustawa jak i Uchwała Rady Gminy i Miasta Nowogród. Niestety wbrew intencji ustawodawcy, woli posłów i radnych samorząd wiejski w naszej gminie został przez dotychczasowych burmistrzów wsadzony „do lamusa”. Maciej Estkowski z własnej woli obiecuje przywrócić te instytucje, podkreślając na każdym kroku ich znaczenie dla samorządności, gospodarności oraz demokracji, ograniczając tym samym własną przyszłą władzę, oddając wsiom te uprawnienia, które przywłaszczyli sobie jego poprzednicy. Ich znaczenie wzmacnia również poprzez oświadczenie, iż osobiście nadzorować będzie poczynania Rad Sołeckich, zapewniając im różne możliwości. Jest to warunek zrównoważonego rozwoju gminy. W programie Pan M. Estkowski podkreśla również rolę Rady Miejskiej. W ostatniej kadencji została ona sprowadzona do roli posłusznego akceptowania woli burmistrza. Zgodnie z prawem i ideą samorządności Rada Miejska, a nie burmistrz jest organem stwarzającym prawo lokalne obowiązujące na obszarze tego organu. Czy człowiek pragnący składać puste obietnice będzie głosił postulat podporządkowania się Radzie? Czy będzie publikował swój program w setkach egzemplarzy? Sprowadzając do wspólnego mianownika przedstawione propozycje – program Pana M. Estkowskiego w swym założeniu, w moim głębokim przekonaniu jest programem uczciwym, jest również gwarancją szacunku do wyborców, którym nie sprzedaje się wyliczanki zadań spisanych na kolanie. Program ten powstawał długo. Jest wynikiem doświadczeń zebranych w czasie prawie 3-letniego wydawania „Informatora radnego”, współpracy z „Głosem Nowogrodzkim”, czy też dzięki aktywnemu uczestnictwu w Klubie dyskusyjnym „Panorama”. Był konsultowany z różnymi środowiskami. Wreszcie po dyskusjach i poczynionych poprawkach został przyjęty przez Komitet Wyborczy. Zostały przyjęte również programy każdego z kandydatów na radnych. Taka procedura opracowania programu jest gwarancją uczciwości, solidności w przygotowaniu a jednocześnie szacunku dla wyborców. Nie wykluczam, iż nasi konkurenci mając szansę wcześniejszego zapoznania się z naszym programem, przejmą z niego mniejszą lub większą część. Cóż, porównamy... Napoleon Fortini