Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 27 grudnia 2024 napisz DONOS@
Gazeta Bezcenna nr 289

Wstydliwi patroni

Jak powszechnie w Polsce wiadomo Łomża i Ziemia Łomżyńska zaliczają się od pokoleń do jednych z najbardziej patriotycznych terenów. Wystarczy przecież tylko sięgnąć do mówiących o tym książek aby poznać losy dzielnych mieszkańców północnego Mazowsza walczących w powstaniach narodowych, I wojnie światowej i odbudowujących swój kraj w czasie istnienia II Rzeczypospolitej. Jeszcze więcej napisano o ich bohaterskiej walce najpierw z okupantem niemieckim, a następnie sowieckim, zastąpionym później ponownie przez tego pierwszego. Znamy także tragiczne losy tych, którzy zostali zamordowani w okolicznych lasach i obozach zagłady oraz pozostałych, wywiezionych na Syberię i do Kazachstanu. O tym wszystkim pamiętamy i staramy się wydarzenia te mniej lub bardziej upamiętnić oddając hołd wszystkim ofiarom. Istnieje jednak pewien wyjątek od tej reguły, który znalazł potwierdzenie podczas uroczystości zorganizowanych w III LO im. Żołnierzy Obwodu Łomżyńskiego AK.

Oto w lutym z okazji kolejnej rocznicy nadania szkole tego imienia odbyło się na placu przed budynkiem odsłonięcie pamiątkowej tablicy. Jej zadaniem jest upamiętnienie komendantów tego obwodu, którzy oddali życie walcząc o wolność Polski. Sama uroczystość miała jednak niewiele z tym wspólnego, gdyż nie wzięli w niej udziału ani nauczyciele historii (mający dbać o kultywowanie pamięci), ani radni którym (przynajmniej części) dodatkowe zajęcia z historii także by się przydały. W taki oto sposób kolejna pamiątkowa tablica po odsłonięciu rozpoczęła swój marsz w niebyt.
Z drugiej strony może to i dobrze, biorąc pod uwagę poprawność polityczną godną co najmniej lat osiemdziesiątych, jaką wykazali się organizatorzy. Oto patrząc na tablicę dowiadujemy się, że upamiętnieni na niej  kpt. Franciszek Skowronek, mjr Stanisław Cieślewski, kpt. Hieronim Łagoda i mjr Jan Tabortowski byli członkami organizacji „ZWZ-AK-AKO”. Jest to znakomity przykład ahistoryczności, gdyż szkoła nosząca takie imię powinna przynajmniej znać historię organizacji, którą próbuje się chwalić i to publicznie. I tak po pierwsze uczono mnie kiedyś w szkole podstawowej, że jedną z pierwszych organizacji konspiracyjnych podczas II wojny światowej była założona w Warszawie Służba Zwycięstwu Polski, to ona została następnie przekształcona w Związek Walki Zbrojnej, który stał się później Armią Krajową, a od stycznia 1945 r. Armią Krajową Obywateli (lub inaczej Obywatelską Armią Krajową). Jest więc to jedna i ta sama organizacja, zmieniająca z przyczyn głównie politycznych nazwę, ale wciąż skupiająca tych samych ludzi. Po drugie na tak okazałej tablicy wypadało podać jeśli nie pseudonimy bohaterów tego wydarzenia, dużo mówiące niektórym osobom, to chociaż daty ich śmierci.
Cóż ale i w tym wypadku okazałoby się, że nie zginęli oni z rąk okupanta niemieckiego ale do ich śmierci przyłożyli rękę w dwu wypadkach (Stanisław Cieślewski „Lipiec” 1952 r., Jan Tabortowski „Bruzda” 1954 r.) budowniczowie władzy ludowej. Z tego chyba też powodu na tablicy zabrakło jeszcze jednej organizacji, a mianowicie Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość (WiN), ostatniego ogniwa struktur zapoczątkowanych powstaniem Służby Zwycięstwu Polski. W taki oto sposób znów uznano za niewygodnych, lub też jak to miało miejsce w PRL-u za winnych, ponad dwa tysiące osób, które wiosną 1947 r. ujawniły się wraz ze swym dowódcą mjr Janem Tabortowskim przed funkcjonariuszami UB. Najwyraźniej jednak ten jeden skrót wymagałby zbyt wielu wyjaśnień i psułby podniosłą atmosferę tak miłej, przeznaczonej dla wybranych uroczystości.

dr Krzysztof Sychowicz
Historyk Instytutu Pamięci Narodowej o. Białystok
Radny Rady Miasta Łomża


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę