Szczypiornistki Dwójki przegrały w Toruniu
W ósmej kolejce rozgrywek II ligi piłki ręcznej Dwójka Łomża uległa w Toruniu tamtejszej Victorii 24:28. Przegrana jest zaskoczeniem. Łomżanki były faworytkami spotkania. One są wiceliderkami tabeli drugoligowych rozgrywek, a Victoria przed tym spotkaniem zajmowała ostatnie miejsce.
- Nie miałem do dyspozycji rozgrywającej Karoliny Armisty, bo jest chora - dodaje trener Dwójki. - Gdyby nie to, spotkanie mogłoby się potoczyć inaczej. Poza tym zawiodła nas skuteczność. Mimo dobrych sytuacji fatalnie pudłowała Kamila Wróbel. Rzuciła pięć bramek, a mogła nawet dwa razy tyle. Słabiej niż zazwyczaj w ataku spisały się też: Ewa Getek i Kasia Cekała.”
Bramki dla „Dwójki Łomża” zdobywały: Leszczyńska (Zagroda) - Bukłaho 10, Wróbel 5, Hermanowska 3, Cekała 3, Getek 2, Kowalewska 1 oraz Jarmoszko, Kuczyńska, Biaduń, Wądołowska.
Po tej przegranej łomżanki w dalszym ciągu zajmują drugą pozycję w tabeli rozgrywek. Niekwestionowanym liderem jest zespół Sambor Tczew, który po ośmiu meczach ma 16 punktów. Łomżanki z 8 punktami wyprzedają MOKS Słoneczny Stok Białystok i UKS Kościerzyna lepszym stosunkiem bramek strzelonych do utraconych. Niemniej za tydzień łomżyńskie szczypiornistki wyjadą do Kościerzyna by zmierzyć się z tamtejszym UKS-em.