Przejdź do treści Przejdź do menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 napisz DONOS@
wiadomość pochodzi z www.radio.bialystok.pl

Rolnik na kwarantannie - może pracować w gospodarstwie?

Czy rolnik przebywający na kwarantannie w związku z epidemią koronawirusa może pracować w swoim gospodarstwie? Np. doglądać zwierząt czy orać pole?

Jeden z rolników z powiatu sokólskiego przekonywał policjanta, że ma do tego prawo i nie było go w domu w trakcie kontroli. Teraz funkcjonariusze ustalają gdzie był w tym czasie. Do sprawy odniósł się też Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski.

Jak mówi rzecznik podlaskiej policji nadkom. Tomasz Krupa - policjanci stwierdzili nieobecność mężczyzny podczas kontroli kwarantanny.

Dzielnicowy z Sokółki w trakcie kontroli stwierdził, że w miejscu kwarantanny nie ma mężczyzny, który powinien tam przebywać. W rozmowie telefonicznej przyznał, że wyjechał obsiać pole. Jak powiedział policjantowi – dzwonił wcześniej do służb sanitarnych, które miały mu powiedzieć, że może to zrobić. Teraz wyjaśniamy m.in. czy w tej sprawie zostało zrobione wszystko zgodnie z prawem – tłumaczy nadkom. Tomasz Krupa.

Czy rolnik będący na kwarantannie może w tym czasie zajmować się gospodarstwem? O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

Wytyczne Głównego Inspektora Sanitarnego mówią wprost – rolnik nie opuszcza terenu swojego gospodarstwa. Pole jest terenem gospodarstwa. Policja nie może w takim przypadku karać. Są wytyczne bardzo jasne – nie ma spotkania się z innymi ludźmi, nie ma kontaktowania się z sąsiadami, nie ma zapraszania gości, chodzenia do kogoś, nie ma zatrzymywania się koło sklepu. Natomiast terenem kwarantanny jest teren gospodarstwa, bo rolnika nikt nie zwalnia z odpowiedzialności za swoje zwierzęta i uprawy. Nie ma możliwości, żeby ktoś inny – wojsko czy ktokolwiek – rolnika był w stanie zastąpić. Natomiast ja nie znam szczegółów – gdzie ten rolnik dokładnie był w tym czasie? Czy orał pole, czy czasami nie pojechał do sąsiadów lub sklepu? Sprawa jest indywidualna. Rolnik powinien zwrócić się do stacji epidemiologicznej, która w takich sytuacjach decyduje. Jeśli rzeczywiście wykonywał prace, to karany z tego powodu nie będzie – tłumaczy minister rolnictwa.

Czy w czasie kwarantanny rolnikowi może pomagać rodzina?

Tak, oczywiście. Rodzina może mu w tym czasie pomagać. Również jeżeli rolnik zatrudnia pracowników, to dotyczy szczególnie dużych rolników, to ci pracownicy, jeżeli musieliby zostać na obserwacji w kwarantannie, to mogą być na terenie tego gospodarstwa. Nie muszą w swoich domach rodzinnych, bo pozostają na terenie gospodarstwa. W warunkach, które zapewni pracodawca, po to, by dalej pracować np. przy zwierzętach – podkreśla minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Jak informuje Główny Inspektor Sanitarny - rolnicy przebywający w kwarantannie domowej powinni m.in. w miarę możliwości ograniczyć kontakt z innymi domownikami. Używać oddzielnych naczyń i, jeśli to możliwe, korzystać z oddzielnej łazienki i toalety.

Za nieprzestrzeganie kwarantanny grozi grzywna w wysokości 30 tys. zł.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę