piątek 8.09.2006
Gazeta Współczesna - Oni złożyli daninę krwi Gazeta Współczesna - Badanie małych Gazeta Współczesna - Zarząd wycofał zarzuty Gazeta Wyborcza - Zwrot lub odszkodowanie
Gazeta Współczesna - Oni złożyli daninę krwi
Ponad 7 tysięcy osób i 270 pocztów sztandarowych z Polski i zagranicy uczestniczyło w VI Międzynarodowym Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru, który w czwartek przeszedł ulicami Białegostoku. Był to wielki przemarsz pokoleń. Obok tych, którym udało się wrócić z "nieludzkiej ziemi”, szli bardzo licznie przedstawiciele młodego pokolenia: młodzież szkolna i harcerze. Przesłanie do uczestników Marszu skierował premier Jarosław Ka-czyński, a serdecznie powitał ich przy pomniku katyńskim prezes Zarządu Głównego Związku Sybiraków - Tadeusz Chwiedź.
W kościele pw. Ducha Świętego mszę św. w intencji Sybiraków i pokoju odprawił Administrator Archidiecezji Białostockiej bp prof. Edward Ozorowski, a homilię wygłosił ks. Józef Wiśniewski. Zwracając się do Sybiraków powiedział między innymi:
- Co wywiozłeś na Sybir i co stamtąd przywiozłeś? Wróciłeś bogatszy duchem. Odpuśćmy winy naszym winowajcom. Przekażmy sobie znak Bożego pokoju...
Na zakończenie nabożeństwa bp Edward Ozorowski stwierdził:
- Wszystkim zesłańcom, którzy złożyli daninę krwi, którzy cierpieli, składamy hołd i podziękowanie...
Przy Pomniku-Grobie Nieznanego Sybiraka, obok którego stanęły warty honorowe, w intencji zmarłych ofiar sowieckich deportacji, odmówiono modlitwy w obrządku katolickim i prawosławnym. Sztandary organizacji sybirackich z Białegostoku, Jeleniej Góry, Szczecina i Wrocławia udekorowano medalami "Pro memoria”.
więcej: Gazeta Współczesna - Oni złożyli daninę krwi
Gazeta Współczesna - Badanie małych
Istnienie szpitali w Kolnie i Zambrowie stanęło pod znakiem zapytania w świetle informacji, jakie „wyciekły” z Ministerstwa Zdrowia. Urzędnicy pracują nad „racjonalizacją” sieci szpitali, a to znaczy, że obawiać się mogą najmniejsi.
Który jest niezbędny?
Według nieoficjalnych danych, finansowanie z NFZ miałyby otrzymać tylko te szpitale, które mają powyżej 150 łóżek, nie tylko podstawowe, ale i specjalistyczne oddziały i nie mają w sąsiedztwie lepszych placówek. Z tego wynika, że w naszym regionie zagrożone są szpitale w Kolnie i Zambrowie.
– To dopiero tworzenie kryteriów, trwają prace, nic nie jest jeszcze pewnego – bagatelizuje Paweł Trzciński, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. – Na pewno nie zamkniemy szpitali, które są niezbędne w regionie.
Ale co znaczy niezbędny? Rzecznik nie precyzuje, nie chce też ujawniać szczegółów prac nad projektem.
Nie odpuścimy!
– Pewne informacje do nas już dotarły – przyznaje Bogdan Kamiński, zastępca burmistrza Zambrowa. – Mały nie znaczy nieefektywny. Nasz szpital cały czas się bilansuje. Za wcześnie na alarm, ale trzeba jasno powiedzieć, że nie odpuścimy. Co z pracownikami? Co z majątkiem i nakładami, które ponieśliśmy?
więcej: Gazeta Współczesna - Badanie małych
Gazeta Współczesna - Zarząd wycofał zarzuty
Prokuratura Rejonowa w Białymstoku odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie finansowania grającego w drugiej lidze ŁKS Browar Łomża. Wybrany w lipcu zarząd klubu zarzucał poprzednikom niegospodarność, jednak właśnie wycofał się z oskarżeń.
– Prokurator badający sprawę uznał, że nie wskazano żadnych faktów, mogących świadczyć o popełnieniu przestępstwa przez poprzedni zarząd – podkreśla Janusz Kordulski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. – Na podjętą decyzję wpływ miało także pismo wnioskodawcy, w którym prosił on o wycofanie doniesienia.
W piśmie obecny zarząd podkreślił, że wątpliwości dotyczące finansów ŁKS-u zostały już wyjaśnione.
Według prezesa klubu, Stanisława Kasei, zawiadomienie zostało złożone do prokuratury w celu stworzenia bilansu otwarcia. Zarząd nie mogł doliczyć się klubowych pieniędzy i liczył na ekspertów prokuratury.
– Dokładna analiza dokumentów, dokonana wspólnie z poprzednim zarządem, pozwoliła nam jednak samodzielnie stworzyć taki bilans – twierdzi teraz prezes Kaseja.
więcej: Gazeta Współczesna - Zarząd wycofał zarzuty
Gazeta Wyborcza - Zwrot lub odszkodowanie
Prawosławna diecezja białostocko-gdańska chce zwrotu ziemi lub odszkodowania za majątek w Łomży, który kiedyś do niej należał. Chodzi o tereny wzdłuż ul. Sienkiewicza od pl. Jana Pawła II do budynku, w którym mieści się Wojskowa Komenda Uzupełnień. Wniosek w tej sprawie został złożony już do komisji regulacyjnej działającej przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych.
więcej: Gazeta Wyborcza - Zwrot lub odszkodowanie
