Most na Pisie otwarty?
Mieszkańcy Balik i Serwatk z ulgą przyjęli zapowiedź o dopuszczeniu do ruchu mostu na Pisie. Odcięci od święta przez kilkanaście miesięcy wątpili czy termin otwarcia będzie dotrzymany. Pan Bóg sprzyjał, pogoda była korzystna, inwestycja zakończona.
Otwarcie przejazdu przez Pisę oznacza koniec znacznie zwiększonych wydatków ponoszonych przez mieszkańców na dojazd do pracy, ośrodka zdrowia, na pocztę czy do apteki. Skraca to znacznie czas dojazdu dzieci do szkoły. Dwie godziny spędzane codziennie na dojazd do szkoły i z powrotem nie przyczyniały się do postępów w nauce.
Szczęśliwie również, iż żaden z mieszkańców nie zmarł, gdyż karetka pogotowia pokonywała trasę w 50 min. co kilka razy z trudem wystarczyło dla potrzeb oczekujących na pomoc, w tym dla niżej podpisanego.
Do utrudnień związanych z budową mostu, związanych z niedbalstwem budowniczych, zaliczam brak widocznego harmonogramu prac, chociażby tablicy z napisem „ za … dni koniec budowy”. Pytani o datę zakończenia robotnicy odpowiadają „jak Bóg da”. A nade wszystko brakowało oznakowania tras dojazdowych. Był to przejaw lekceważenia mieszkańców i odwiedzających te miejscowości. Myślę, że są to niedoróbki „wschodnie”. W województwach zachodnich nie do pomyślenia.
Trzeba jednak przyznać, że gdyby zorganizowano konkurs na najładniejszy most w regionie lub … to most na Pisie nie byłby na straconej pozycji i ruch turystyczny zwiększyłby się znacznie.
Napoleon Fortini.